Majka 411- róże 2011

[Jurek_9]

Jak zabawa to zabawa. Panią S. wymieniała też Aszka

Ale czy pisała o pani S. , czy może o Pani Sz.

[majka411]

Jureczku - dobre

[lemka77]

O my God- chyba pisała o Sz a jest Pani S od róż?

[majka411]

Aphrodyta śliczna. Queen of Sweden wygląda na Twoim zdjęciu jak lilia wodna

Anetko, one mi się też bardzo podobają. Ty bardzo trafnie określiłaś Queen of Sweeden - ona rzeczywiście przypomina ilie wodne.
Różyczki dziękują Ci

O my God- chyba pisała o Sz a jest Pani S od róż?

Ale się zakręciło z tymi na S czy Sz co to za różnica, zapomiałyście już o panu P hihihi..hihi..
A może mnie sie coś pokręciło , ja już sama nie wiem
Zaraz Aszka mnie obtańcuje i na tym się skończy.

[Aszka]

Pisałam o Pani Sz. o P i K nic nie wiem

[majka411]

Pisałam o Pani Sz. o P i K nic nie wiem

Aszko a, nie pisałam, że tak sie skończy

A może mnie sie coś pokręciło , ja już sama nie wiem
Zaraz Aszka mnie obtańcuje i na tym się skończy.

Przecież S czy Sz to i tak na początku jest S - prawda
Nieźle się porobiło. Oczywiście Jurek niewinny.

[Jurek_9]

Pisałam o Pani Sz. o P i K nic nie wiem

No i wszystko jasne ... ... a ja pisałem o pani S.

[majka411]

Dziewczyny, ale z Jurka rozrabiaka
No i kto tu kręci ?

[katja]

Ale się narobiło
O panu P. dowiedziałam się od Ciebie Maju, jak rozmawiałyśmy o pani J. z Wesołej

[Alutka102]

i o to chodzi, żeby było wesoło

[majka411]

Alutka, masz rację . Skąd Ty jesteś. Północny wschód od Warszawy ?

[Alutka102]

mieszkam trochę dalej niż Frida, ale na przy tej samej trasie ;:25

[majka411]

Alutka, zakładaj swój wątek. Masz tyle róż i to okazów. Jak długo one rosną w Twoim ogrodzie ? Gdzie kupujesz te różyczki , nie odpisałaś mi .
Co do trasy, ja jadę w tamtą stronę bo kierunek na Wyszków, tylko lubię jechać bokami więc dlatego pytałam.
Jak dalej niż Frida to koło Wołomina lub z drugiej strony koło Radzymina

Witam wspaniałych gości i proszę jak macie ochotę to mam jeszcze zdjecia z 5 wrzesnia. Było dużo słońca.
Pastella i jej otoczenie.




Aphrodyta z Laurencją


A to rozwijający sie wczorajszy pączek - kulka Księżniczki Mery


Wczorajszy kwiat Queen of Sweeden - dziś wyglada tak.


A teraz ta którą A Shropshier Lad. Pierwszy sezon i proszę jak sobie poczynia




Na tym zdjęciu widać ile paczków ma tylko na jedne gałązce.

[Alutka102]

Mieszkam w jednakowej odległości i od Wołomina i od Radzymina. My najczęściej jeździmy białostocką i za Radzyminem skręcamy w bok. Mniejsze korki. Można też przez Wołomin, jest bliżej.Jeżeli będziesz miała ochotę mnie odwiedzić podam adres na PW. Większość moich różyczek jest z nasadzenia wiosennego lub letniego z donic, więc dopiero się rozkręcają ;:49
Kupuję przeważnie w polskich szkółkach wymienianych niejednokrotnie na forum. Trzy mam od Czecha albo Austriaka, jak kto woli.
W donicach kupowałam od Pana K. On tylko sprzedaje w donicach. Są dorodne, pięknie kwitnące i przynajmniej widzę od razu co mam. wielkokwiatowe i wielokwiatowe i takich mam większość.

[majka411]

Alutko, dziękuję, że się odezwałaś. To, że się dopytuję gdzie jest ten połonocy wschód od W-wy to dlatego, ze jesteśmy gdzieś blisko siebie. Czyli nasze różyczki mają podobne warunki pogodowe. W żadnym wypadku nie pomyslałam, żeby Cię nachodzić.
Ponieważ nigdy nie kupowałam u K, dlatego dopytuję o jakość. To co piszesz mówi mi, że warto mieć na uwadze u niego ewntualne zakupy.
Liczyłaś ile masz róż. Ja muszę to zrobić z czystej ciekawości, ale dopiero na jesieni jak przyjdą wszystkie zamówienia.
Ciekawa będę jak Ci przetrzynają zimę na tych terenach.