Gdzieś na forum widziałam jak ktoś sobie tak pooddzielał rabatki jak piszesz Reniu i osiągnął świetny efekt. Nie pamiętam tylko kto tak ma
W moim ogrodzie - reniazt cz.1
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
niestety nie mam akurat tego nr działkowca. Domyślam się więc tylko co wam chodzi po głowie. Ta folia to może być dobry pomysł, tylko trzeba ją umiejętnie wkopać - tak aby nie było jej widać. Jak czasami widzę właśnie taką folię wkopaną do połowy to .... ach, szkoda słów.
Gdzieś na forum widziałam jak ktoś sobie tak pooddzielał rabatki jak piszesz Reniu i osiągnął świetny efekt. Nie pamiętam tylko kto tak ma
Jak znajdę to dam znać 
Gdzieś na forum widziałam jak ktoś sobie tak pooddzielał rabatki jak piszesz Reniu i osiągnął świetny efekt. Nie pamiętam tylko kto tak ma
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
A zobaczcie u Iwci i Patyrka tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=6982 jak mają ładnie pooddzielane. To też jest ładne rozwiązanie. Moim zdaniem zamiast kostki brukowej można by było też użyć tego plastikowego obrzeża ale koniecznie trzeba go wtedy tak wkopać aby było nie widoczne.
- Karolcia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Wiolu, bardzo ładne te obrzeża z kostki ale to nie to samo co te plastikowe.One są nietrwałe zaraz je kosiarka przetnie i po filipku.Szkoda kasy i pracy przy tych obrzeżach plastikowych.Kostka granitowa to spory wydatek jednak jednorazowy na lata i co tu dużo mówić wizualnie też nie ma co porównywać.Tylko trzeba zrobić fugi,bo inaczej to trawa i tak będzie wdzierać się na rabatę.
Pozdrawiam Magda 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Mnie ta kostka też się podoba, ale koszty przerastają moje możliwości. Zastanawiałam się już nad wykonaniem samodzielnie z cementu obrzeży- krawężników. Gabrysia ma rację te plastikowe obrzeża po kilku latach zostają wypychane na wierzch, tak stało się u mnie, brzydko to wygląda, bo jest nierówno i miejscami ścięte przez kosiarkę.
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Oj nie było mnie chwilę tutaj - a tu się tak wiele dzieje.
Madziu ja dotychczas też tak robiłam - osta lopata odcinałam obrzeże rabaty. Ale tak sobie myślę, gdyby rabatki były na tym samym poziomie co trawnik i oddzielone byłoby to tym plastikowym obrzeżem, ale wkopanym tak głęboko, co by nie było widoczne - to może by to spełnialo swoją rolę. A może wtedy kosiarka nie uszkadzałaby go, bo jej noże ścinaja trawe troszke wyżej. I już od wczesnej wiosny nie zarastałaby rabatka trawskiem.
Madziu ja dotychczas też tak robiłam - osta lopata odcinałam obrzeże rabaty. Ale tak sobie myślę, gdyby rabatki były na tym samym poziomie co trawnik i oddzielone byłoby to tym plastikowym obrzeżem, ale wkopanym tak głęboko, co by nie było widoczne - to może by to spełnialo swoją rolę. A może wtedy kosiarka nie uszkadzałaby go, bo jej noże ścinaja trawe troszke wyżej. I już od wczesnej wiosny nie zarastałaby rabatka trawskiem.
Witam cię Reniu.Przypadkiem weszłam na naszym forum na wątek o robiniach.Wielu ciekawych rzeczy się dowiedziałam oraz widziałam inne odmiany.Dla mnie ta z różowymi kwiatami jest najbardziej efektowna i właśnie dlatego ,że nie przypomina tej typowej akacji z białymi kwiatostanami.
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam serdecznie.
Co mnie nie zabije- to mnie wzmocni.
Pozdrawiam Małgosia
zapraszam- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=11234
Pozdrawiam Małgosia
zapraszam- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=11234





