Czynności na tworzonej działce.

[jac_jac]

Witam wszystkich...
Jestem tu całkiem nowy i zielony w tematyce ogrodniczej. W ubiegłym miesiącu żona namówiła mnie na zakup działki ogrodniczej. Pomysł mi się spodobał. Niestety problem w mojej okolicy był taki, że do wyboru miałem działkę 3 arową na której nie było uprawiane nic od kilkunastu lat, bądź 7 arową, za którą życzono sobie zbyt wiele tys zł. Tak więc zakupiliśmy 3 ary niczego ;) a właściwie 3 ary chwastów z jabłonką. Przekopałem działkę, traktując chwasty wcześniej roundapem. Teraz jest zagrabiona i zapewne jutro posieję gorczycę jako poplon. Mam kilka pytań ponieważ niestety moja wiedza jest bardzo ograniczona w tej materii:
1 Czy gorczyca to dobry wybór jeśli na działce mają być na razie tylko warzywa ??
2. Jak wzrośnie gorczyca to przy jakiej jej wysokości powinienem ją przekopać ??
3. Czy należy ją wcześniej ściąć czy też przekopuje się tak jak ona stoi ??

Jeden z sąsiadów powiedział iż powinienem dać obornik jako nawóz teraz na jesień. Jak powinienem to zrobić??
Czy po przekopaniu gorczycy nawieźć obornik i ponownie przekopać czy jakoś inaczej podejść do tego problemu ?

Na koniec ww. sąsiad doradził, żeby sypnąć wapnem. O co mu chodziło ?? Kiedy to zrobić i jak ??

Domyślam się, że moje pytania są zapewne trywialne ale tak jak wspomniałem wcześniej - nie mam bladego pojęcia jak się dalej do tego zabrać. Proszę o wyrozumiałość i cierpliwość dla laika....

Pozdrawiam
Jacek

[11krzych]

Witam, wpisz do profilu lokalizację, sympatyczniej się rozmawia z kimś kto jest choć trochę zdefiniowany a nie całkiem anonimowy.
Wszystkie zadane przez Ciebie pytania już były dokładnie omawiane na forum, ale rozumiem, że teraz musisz walczyć szpadlem a nie gapić się w monitor.
Masz tu szybkie odpowiedzi na Twoje pytania :

>>1 Czy gorczyca to dobry wybór jeśli na działce mają być na razie tylko warzywa ??
Gorczyca, żyto, bobik, różne mieszanki nawozów zielonych też są do nabycia na targu "od chłopa". Dobry wybór.
>>2. Jak wzrośnie gorczyca to przy jakiej jej wysokości powinienem ją przekopać ??
>>3. Czy należy ją wcześniej ściąć czy też przekopuje się tak jak ona stoi ??
Do pół łydki wystarczy, tak żeby wygodnie było kosić. Ponieważ pogoda już się może pogorszyć, to przekop nawet niższą jak juz nie będziesz widział szans na dalszy wzrost.
>>Jeden z sąsiadów powiedział iż powinienem dać obornik jako nawóz teraz na jesień. Jak powinienem to zrobić??
Przekop razem z gorczycą. Po co sie dwa razy męczyć. Jeżeli masz działkę podmokłą, to daj obornik na wiosnę.
>>Na koniec ww. sąsiad doradził, żeby sypnąć wapnem. O co mu chodziło ?? Kiedy to zrobić i jak ??
Niech sobie sam sypnie wapnem, a Ty sypnij dolomitem zgodnie z opisem na worku. Dobrze gdybyś wcześniej zmierzył pH tej ziemii.
>>Domyślam się, że moje pytania są zapewne trywialne ale tak jak wspomniałem wcześniej - nie mam bladego pojęcia jak się dalej do tego zabrać. Proszę o wyrozumiałość i cierpliwość dla laika....
Jak się postarasz, to za rok będziesz jednym z najlepszych ekspertów na forum. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=40116

Pozdrawiam


PS. Nie słuchaj rad starych działkowych wyjadaczy, tylko czytaj literaturę branżową i popularnonaukową i nasze forum. Na radach działkowych fachowców można wyjść jak Zabłocki na mydle.

[jac_jac]

Bardzo dziękuję za odpowiedź - dokładnie czegoś takiego oczekiwałem.
Z Twojej odpowiedzi wynika, że gorczycę przed przekopaniem powinienem skosić ???

No i zgodnie z sugestiami wskazałem swoją lokalizację.

[11krzych]

Jak Ci się bardzo nie chce, to nie koś. Z tym, że skoszoną łatwiej przekopać i szybciej/dokłaniej się rozkłada.

[MagdalenaKCh]

Można też podeptać ją, jest krucha więc może to ułatwić prace.

[jac_jac]

Hej...
No to działka całą przekopana, zagrabiona i posiana na niej została gorczyca...
Teraz czekamy aż troszkę podrośnie i kręgosłup przestanie boleć ;)
Zorganizowałem sobie koński obornik, jak będę miał przekopywać działkę to pojadę go odebrać.
Nie umawiałem jeszcze ilości ponieważ nie mam bladego pojęcia ile tego powinienem kupić

Proszę o pomoc ??

Jaką ilość obornika końskiego powinienem kupić na 3 arową działkę która w całości została przeznaczona na warzywa.

[11krzych]

Wiadro 10 litrów na metr kwadratowy powinno wystarczyć. Ale nie trzymaj się tego ściśle, przywiezie Ci furę to przekopiesz furę a przywiezie 10 fur, to część schowasz i będziesz miał na zapas. Jeżeli dasz bardzo dużo obornika, to też nic się nie stanie. Szczególnie jak dajesz na jesieni.
Gorczyca, obornik - będziesz miał super warzywka.

[eleanor]

do nonskiego obornika ponoc turkucie podjadki sciagaja wiec popytaj sasiadow a moze sam wiesz czy nie ma z nimi problemu. przekopywanie to tylko na jesien ze wzgledow technicznych. najlepiej pozna jesienia to trawa nie zdazy zarosnac

[11krzych]

przekopywanie to tylko na jesien ze wzgledow technicznych.

Nie zgadzam się. Ja np. przekopię na wiosnę razem z żytem wysianym jako nawóz zielony. Poza tym są pewne rodzaje gleb, gdzie przekopanie obornika jesienią jest bezcelowe.

[jac_jac]

11Krzych napisałeś, że są pewne rodzaje gleb gdzie przekopywanie obornika jest bezcelowe - czy mógłbyś troszkę rozwinąć temat - być może problem dotyczy również mnie - dlatego chciałbym to sprawdzić.

[Comcia]

Poczytaj koniecznie tutaj i tutaj

[11krzych]

11Krzych napisałeś, że są pewne rodzaje gleb gdzie przekopywanie obornika jest bezcelowe - czy mógłbyś troszkę rozwinąć temat - być może problem dotyczy również mnie - dlatego chciałbym to sprawdzić.

Tematu bardzo nie rozwinę, bo się na tym nie znam. Chodzi np. o gleby, z których cały "miód" z obornika może zostać wypłukany do wiosny. Piaszczyste lub podmokłe (wysoki poziom wód gruntowych). Na mojej działce występuje drugi z przytoczonych przykładów.

[MagdalenaKCh]

A jeśli nawóz koński jest kilkudniowy to lepiej przekopać go na jesieni czy na wiosnę? Chodzi o glebę piaszczystą.

[11krzych]

A jeśli nawóz koński jest kilkudniowy to lepiej przekopać go na jesieni czy na wiosnę? Chodzi o glebę piaszczystą.

Wydaje mi się (po przeczytaniu wątków podanych przez Comcia), że powinnaś go przekopać lub zastosować punktowo na wiosnę. Do tego czasu możesz go zmagazynować w workach plastikowych, lub w pryźmie zabezpieczonej od dołu (ew. boki też) folią. To, że jest kilkudniowy oznacza tylko, że jest niebezpieczny dla roślin przy bezpośrednim kontakcie. Czy on sobie "dojrzeje" w worku czy przekopany, to wszystko jedno a z piaszczystej może Ci do wiosny wypłukać cenne składniki.