Rdest Auberta - chore liście

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
asdcvb123
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 1 wrz 2011, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Rdest Auberta - chore liście

Post »

Witam,

Witam,

Mam problem z bluszczem, niestety nie wiem jaka to odmiana, bo wyrzucilismy kartki z nazwa i opisem, wiem tylko ze kwitnie na biało.

Jakis czas temu został spsikany preparatem na mszyce, jednakze obawiam się ze wina tkwi w ziemi... Liscie stały się zółte i jakby pozwijane, a pnącze opadło, jakby usychało.

Ponizej przedstawiam zdjecia zdrowej i chorej rozliny.

Pomocy, będę wdzieczna za kazda radę i podpowiedz. dziękuję




Obrazek Obrazek Obrazek
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Proszę o pomoc, coś się dzieje z moim BLUSZCZEM

Post »

To jest rdest Auberta, miałam to pnacze ok.15 lat, u mnie na żyznej i wilgotnej glebie.To żółkniecie i zasychanie to 'jego chleb powszedni'.Szczególnie na żyznych glebach szybko przyrasta, ale też i w ciągu lata częśc jego liści żółknie, zasycha i opada.Ja przez to go w końcu wykopałam, bo rósł w pobliżu tarasu od strony zawietrznej i latem miałam stale taras zaśmiecony liśćmi i kilka razy w ciągu sezonu go cięłam.Pół biedy gdyby tylko sypał się jesienią, ale właśnie latem zaczyna się takie żółknięcie :roll:U mnie na dodatek rósł na granicy sąsiedzkiej i zaczynał być 'ogniskiem zapalnym' z powodu tego śmiecenia i szaleńczego wzrostu.
Znajoma szkółkarka mi kiedyś powiedziała, że wszystkie typy szybko rosnących roślin tak mają że równie szybko pozbywają się 'starego balastu" :wink:
Czasem myślałam, że to jednak choroba grzybowa od korzeni, ale roślina co roku wiosną silnie odbijała, rosła, a pod koniec lata były takie objawy jak opisujesz na niektórych pędach.Próbowałam nawet oprysków, bez skutku jednak, może należało podlać, ale to raczej małą roślinę, a nie głęboko ukorzenioną.

Nie wiem jak długo masz ten rdest, ale jest to roślina długo wegetująca, nie przygotowuje sie do zimy( nie przebarwia), wegetuje aż zwarzy ją przymrozek.Jest wrażliwa na zimno i czasami już zimne noce mogą spowodować takie 'klapnięcie' :?
asdcvb123
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 1 wrz 2011, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Proszę o pomoc, coś się dzieje z moim BLUSZCZEM

Post »

Rzeczywiscie jest to rdest Auberta, jak przeczytałam nazwe, ktora podała "selli7" to od razu nam się przypomniało, jeszcze raz serdecznie dziekuje za pomoc. Odkopalismy delikatnie korzen i okazało się ze mamy mrówki, w dodatku czerwone, obawiam się,ze to tez przyczyniło się do obecnego stanu pnacza. :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”