Ogródek pod dębami, cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

Kupuję co roku nowe , 2 lata próbowałam przechowywać i nie udało mi się wiec już nie próbuje .Za to w tym roku z próbuję z pelargoniami ,może mi się uda .

Genia
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10605
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

Wandziu można koleusy przechować w domu ...ja robiłam zaszczepki dobrze przyjmowały się...
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

Wandziu,masz jeszcze większą kolekcję koleusów ode mnie.Nie obawiaj się przechować w domu na parapetach,moje niektóre mają 2 lata.Trzeba tylko uważać,żeby prze okno nie operowało na nie słońce.U mnie stoją na parapecie w wykuszu od strony zachodniej.Miałam je w sypialni,ale tam za duże słońce było i marniały mi.Piękny jest ten cały zielony,nie mam takiego.Jak ci się przetrzymają możemy zrobić wiosną wymianę na spotkaniu jakimś ;:88
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

No Wandziu , kurczę, powiem ci, że ślicznie masz. Sielsko, pięknie , tajemniczo . Ja mam drzewka, no - największe tak ze dwa metry ma. Więc łyso u mnie . Podoba mi się u ciebie. A poza tym ja też robótkowa jestem. Co prawda tak pięknie szydełkiem nie operuję ale za to haftuję krzyżykowo.

:wit Kasia
haszka
200p
200p
Posty: 427
Od: 5 cze 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

Śliczne te koleusy ;:138
Pozdrawiam Halina.........

Druga miłość Haszki - ogród
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

Wandziu, śliczne te koleusy !
Z przyjemnością obejrzałam wszystkie fotki i zestawienia z nimi :) U mnie koleusy się nie sprawdziły... szkockie lato jest jednak zdecydowanie za mokre dla nich... wygniły mi wszystkie - pewnie pamiętasz. W przyszłym sezonie już nie będę się bawić w sianie koleusów... Trzymam za to kciuki za udane przechowanie twoich podopiecznych, bo masz masę ślicznych okazów ! Oby sie udało, to będziemy za rok znowu podziwiać takie zestawienia.
KOCI-MIENTKA
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 20 sie 2011, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: BOCHNIA

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

:wit Nie znam aurora wiersza - anonim internetowy. Podziwiam kolejne odsłony Twego Królestwa :D A trawy rzeczywiście kłaniają się jesieni i wnoszą klimat nostalgii.
Iwa
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

Iwa ale poetycko skomentowałaś ogródek Wandzi. ;:138
Czesław piękny, ten przydomowy też fajny a młodziaszki rosną w górę za słońcem. Powiedz mi jak często podlewasz te rabaty pod dębami bo przecież takie parasole nie przepuszczą deszczu. Trawki ładnie komponują się z irysami. A koleuski ślicznotki. ;:138
KOCI-MIENTKA
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 20 sie 2011, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: BOCHNIA

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

Widzę , że większość forumowiczów przeplata bardzo przyziemne /aczkolwiek cenne i niezbędne/ uwagi z refleksjami natury estetycznej ;:4 I to mi się podoba, tak trzymać ;:114 .
Pozdrawiam w ten ciepły wieczór.
Iwa
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

Wandziu, nareszcie dotarłam do Ciebie.
Nie mogłam wygłosić swoich achów i ochów na temat liliowców, więc teraz to czynię.
Nazbierałaś piękną kolekcję.
Host też u Ciebie dostatek.
No i widzę, że trawki zaczynają zdobywać swoje miejsce w ogrodzie. :D
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16296
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

Geniu, akurat z pelargoniami to ja nigdy nie mam kłopotu z przechowaniem. Niedługo trzeba będzie brać z nich szczepki.
MIsiu, to ja też spróbuję przechować w takim razie, choć nie wiem, gdzie zmieszczę, bo wszedzie u mnie stoją w domu fiołki :wink:
Małgocha, to mnie pocieszyłaś, że koleuski da się przechować, bo szkoda by mi było kasy, żeby co roku znów gromadzić kolekcję od początku. Oczywiście, że się z tobą wymienię tym zielonym. jeśli mi przeżyje, bo on jakiś taki najmniej skory do rośnięcia jest, choć ma duże liście.
Agatra, fajnie, że ci się spodobało. Dwumetrowe drzewko to rzeczywiście malizna. A może kupisz sobie miskanty z tych najwyższych? Szybko ci urosną i będzie od razu trochę cienia.
Haszko, dzięki ;:196
AgaNet, pamiętam, pamiętam, jak pokazywałaś te swoje bidule. U mnie na początku też koleusy zaczęły marnieć, ale to chyba był jakiś robal czy choroba. Ciachnęłam więc szybko listki, które jeszcze wyglądały jako tako, i powtykałąm je w ziemię. No i popatrz, jak ładnie się rozrosły. Nie rezygnyj z nich tak łatwo, spróbuj znowu za rok :)
Majeczko, pod dębami wiadomo, jest sucho. Nawet gdy padają deszcze, to woda tam nie dociera. Wiosną kwitną u mnie pod nimi wszelkie cebulowe, bo nie ma jeszcze liści na drzewie i dla tulipanów czy krokusów jest to istny raj. No ale potem już tylko zielenizna pozostaje. Dobrze jeszcze radzą sobie różne rozchodniki i rojniki.
W czasie susz sterczę po prostu z wężem i podlewam. Jest to ogródek przydomowy, a więc problem z podlewaniem jakby mniejszy. Jedynie w tym roku ani razu nie podlewałam ogrodu, bo wody było i jest nadmiar.
Kocimiętko, zakładaj swój wątek i też dziel się z nami refleksjami natury estetycznej i nastrojowej
Margo jeszcze gdy byłyśmy w szkółce, mówiłam ci, że trawy jakoś nie bardzo mnie porywają, ale na spacerze Przemek mnie oświecił, że chińskie miskanty trzymają się zwartej kępy. I to mnie zainteresowało. I kupiłam dwa, no a za tydzień pojchaliśmy znowu z M i dokupiłam kolejne trawy i trawki.. No i reszty sama się możesz domyślić... Moje dzieci by powiedziały: Oho, mama wpadła w kolejną fazę :lol: Jeszcze na razie opieram się różom, ale jakby coraz słabiej...
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16296
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

Miłej i słonecznej niedzieli :wit

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

Wandziu,a mnie nawłoć czy mimoza z biedronki zadna się nie przyjęła,więc przytaszczyłam dwie sztuki z pola niedaleko mnie.Zobaczę czy zapanuję nad nią?
Awatar użytkownika
jola1010
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1650
Od: 4 cze 2007, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

Wandziu piękne są Twoje fotki z widoczkiem na dom - z za tych drzew i roślin wygląda to bardzo tajemniczo ;:108

Pozdrawiam Jola.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16296
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

Post »

Małgosiu, nawłoć rosła na tej działce, zanim zaczęliśmy się budować. Porastala niemal całą powierzchnię. Zostawiłam więc kilka kęp, których muszę pilnować, aby się zbytnio nie rozrosły. I jesienią stanowią wspaniały pionowy akcent i pięknie kołyszą się na wietrze. Poza tym jedna z kęp oszałamiająco pachnie. Pewnie jakaś inna odmiana. Pzrynieś sobie Gosiu z łąki jakąś kępkę, wtedy będzie najodporniejsza :D Ja tak zrobiłam z dziewanną i mam ją już niemal wszędzie ;:108

Jolu1010, u mnie jest gęsty busz i wszystko niemal widać zza jakiegoś drzewka lub krzaczka. Tym bardziej dom, którego nie mogę cyknąć inaczej, jak tylko zza czegoś :D Miło mi, że ci się podoba widoczek. Pozdrawiam niedzielnie ;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”