Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

[Jagusia]

Majeczko
Wszystko wskazuje na to że to jednak Venrosa. To teraz mi poradź jak ja mam ją przyciąć. Bo te jej pędy kwitną w najlepsze ale mają ponad 2 metry..

[maniusika]

Ale one były takie cieplutkie , myślę że raczej wietrzyk który mnie osuszał bardziej zaszkodził ...

[skorpion811-51]

Majeczko pracuś z Ciebie że cho cho ścieżka jak bo budowlańcu
podziwiam cały czas ten Twój dom zarośnięty bardzo to ładnie wygląda

[basjak]

Jaguś a czy ta róża kwitnie teraz tak obficie jak na zdjęciach, bo jeżeli tak to na pewno to nie Etiuda bo ona bardzo słabo powtarza.

Moja Etiuda rok temu powtarzała bardzo obficie w końcu sierpnia, teraz milczy za to rośnie aż do nieba

[edulkot]

Witam gości i od razu piszę że mam problemy z netem i coraz trudniej mi tu zaglądać.
Jaguś ja nie wiem jak ją przyciąć bo mam ją od jesieni i to dla mnie nowość.
Basiu moja też rośnie i na kwiaty się nie zapowiada.
Wszystkim dziękuję za odwiedziny i pochwały.

[iga23]

Majko, problemy z netem miną , zaczekamy.

[edulkot]

Jak na razie działa, upalił się kabelek ale jutro mają przekładać cały kabel od słupa i zobaczymy co z tego wyniknie.

Pochwalę się dalszymi moimi pracami nad stworzeniem godnego miejsca dla królowych. Wykopałam lilie i irysy, teraz muszę zakopać obornik, przyciąć bukszpany i powtykać do ukorzenienia i miejsce dla różyczek będzie gotowe.

ten kawałek jest bliżej domu

a ten bliżej ogrodu - sadu

Jodła kalifornijska którą widać na zdjęciach rośnie od południa i będzie dawała cień na różyczki żeby je słonko nie przypaliło. A jakie tam posadzić to jeszcze nie wiem bo do końca nie wiem jakie różyczki przyjdą.

Zostawiam Wam dzisiejszą Venrosę i idę oglądać Wasze posiadłości.

[an-ka]

Maju-pracusiu bardzo mi się podoba ten profesjonalny sprzęt no ale jak piszesz jest nieoceniony.
Pokazałaś teren jakim dysponujesz na swoje souweniry-aż mi ślepia wyszły na wierzch.Wiem,wiem ile to pracy ale chociaż troszkę tej ziem i i ja bym chciała.Zwierzaki przecudne ,a już Goldi, zajął całe moje serce.

[edulkot]

Aniu tych Souvenirów nie będzie tak dużo bo tylko 14 jak wszystkie będą. Więcej będzie innych różyczek i trzeba na nie przygotować godne miejsca. Wydzierżawię Ci kawałek tej ziemi i będziesz mogła sadzić różyczki do woli.

[basjak]

Dwa razy oglądałam fotki i w końcu zajarzyłam to miejsce na rabatówki? Będziesz grupować kolorystycznie? Chyba dość sporo się zmieści. Napracowałaś się, ale czego nie robi się dla pięknego ogrodu

[Tosia1]

Majka, ja też robię nowe rabaty. Koło mojej działki zrobili mi głębokie wykopy i zamknęli drogę do przekompostowanego obornika I teraz czekam, aż zasypią te doły.

[edulkot]

Basiu do końca jeszcze nie wiem jak je sadzić bo nie wiem jakie będą, wciąż nie ma wieści z Czech. Tu przy domu posadzę te bardziej wrażliwe a te odporniejsze na ogrodzie-sadzie. Już planuję przesadzić drzewka owocowe w jeden szereg a róże przed nimi. Większość róż jakie mam zamówione to wysokości 1,5 do 2m. Te niskie pójdą pod nóżki tym większym a wielkokwiatowe na rabatę obok magnolii. A są jeszcze 4 rabaty przy domu gdzie rośnie wszystko i nic czyli poziomki, mieczyki i rozsadnik, to też wszystko pod róże.
Tosia utrudniają Ci pracę, to karygodne. Ja mam otwartą drogę do obornika i jutro muszę go przekopać na tych nowych rabatkach. A reszta w miarę pogody przez cały wrzesień.

[JAKUCH]

MAJKA jak Ty szalejesz ,ale miejsce na różyczki super przygotowane i chodniczek zrobiony . Ciekawe czy masz jeszcze kręgosłup Wciąż zmieniasz i udoskonalasz rabatki . Oj ,ale bedzie piękna różanka

[basjak]

Majka, ja już mam czeskie wieści...na chwilę obecną potwierdzono mniej więcej połowę zamówienia.

[edulkot]

Jadziu kręgosłup mam na miejscu i nawet nie najgorzej się czuję, czyli mogę szaleć dalej.
Basiu no sama widzisz że do końca nie wiadomo co za różyczki będziemy sadzić. Ja mam już opłacone 9 róż z Niemiec i 6 z Serbii i jeszcze 15 z Alla. A ile ich będzie