Mój ci On...

[ewamaj66]

Mieszkam na wygwizdowie. Nawet osoby z tej samej miejscowości się dziwią, że taki przeciąg Żywopłot jest niezbędny. A marzę o magnoliach i wiśniach japońskich

[kogra]

Miruś wszystkiego uczymy się na własnych błędach.
Teraz jest łatwiej bo przed kupnem można coś poczytać o danej roślinie w necie czy na forum, tylko żeby się jeszcze chciało chcieć.
Bo przeważnie działamy impulsywnie i kupujemy to co nam wpadnie pod rękę i się podoba.
Ale taka nasza natura.

[Miriam]

Alem zaganiana Wpadłam,żeby powiedzieć,że kupiłam krokusy jesienne,zimowity,dokupiłam krokusów wiosennych I jeszcze,że wczoraj miałam wizytę koleżanki z czasów szkoły średniej ,przyjechała z mężem i .....białą magnolią Spadam do pracy

[Miriam]

Grażynko,nawet jeżeli poczytamy i wydaje nam się,że wiemy ,to anomalie pogodowe uczą nas ciągłego czuwania.Wcześniej poradziłaś mi,abym okryła różę nad furtką i tak zrobię Tak bym chciała w przyszłym sezonie pokazać na forum ukwiecony łuk Posadziłam już wszystko o czym pisałam wcześniej.Na kwitnienie magnolii muszę poczekać 5-6 lat,bo jest nie szczepiona ale za to odporniejsza.Cóż to jest 5 lat w porównaniu do tulipanowca A teraz opowiem Wam o okolicznościach w których kupiłam pewnego kwiatka,bylinę.Mam nadzieję,że nie zanudzę Was Stałam w kolejce w aptece,aby wykupić receptę,nagle wchodzi pani,znajoma aptekarki, i mówi;dzisiaj mamy szatański dzień.Patrzymy na nią bez zrozumienia...No jaka dzisiaj data,pyta nas.Było to: 06 06 2006 roku.aha,zrozumiałyśmy.Po wyjściu z apteki,poszłam na pobliski rynek,no bo jak tu wrócić bez czegokolwiek Na stoisku z kwiatami zwróciłam uwagę na bylinkę,której nie miałam.Zapytałam ,co to jest a pani mówi omenW duchu śmiać mi się chciało, ale przecież nie będę jej tłumaczyć.Biorąc roślinkę pytam ,ile płacę a pani mówi...6 zł.Zapewniła mnie jeszcze ,że kwiatek zakwitnie w tym sezonie.W domu opowiedziałam rodzinie jak to mi się dzisiaj składało,uśmialiśmy się.Posadziłam i czekałam jak zakwitnie.Sezon minął,nie zakwitła.Zajrzałam z ciekawości do internetu,żeby chociaż zobaczyć,co nabyłam.I dowiedziałam się,że tak naprawdę to omanKolejne sezony czekałam ,nie zakwitł,nawet były lata,kiedy kiepsko rósł.Zakwitł w tym roku;który to sezon?Szósty.Taką to niezwykłą historię ma mój zwykły kwiatek.Podoba Wam się,nic nie ubarwiłam

[ewamaj66]

Niezwykle mroczna opowieść Masz więcej takich? Chętnie poczytam.

[Miriam]

Jak zwał,tak zwał Nie mam innych opowieści,mogłabym coś wymyślić,ale wole te wymyślone przez życie A omanz racji swojej historii ma u mnie " dożywocie",choć ,jak powiedziałam,nie jest jakiś szczególny A propos,a Ty Ewo masz go?

[Miriam]

Jodłę kalifornijską na razie zdominowały kwiaty,ale będzie inaczej,to tylko kwestia czasu

[_ninetta_]

Mirko, pooglądałam Twój ogród - bardzo piękny.
Najbardziej spodobała mi się ketmia - bardzo lubię te roślinki, mam kilka w doniczkach.
Rudbekie tworzą piękne tło dla jodły

[ewamaj66]

Niestety, oman dopiero w przyszłości, ale podoba mi się kolor No i zawsze, gdy go spotkam, przypomnę sobie jego szatańskie pochodzenie

[Miriam]

Aneto,dziękuję za wizytę .Ewo, przy Twoim areale jeszcze nie jedna roślinka się zmieści Poszukam teraz,co mi mój osobisty fotograf uwiecznił.(swojego sprzętu nadal nie mam)
To pergola typowo różana, ale ja,chcąc ogród mieć w przyszłości tajemniczy wykorzystałam ją jako"drzwi" do następnej części ogrodu.Obsadziłam ją z jednej strony powojnikiem z grupy atragene "Jan Lindmark"(Właśnie powtarza kwitnienie a na etykiecie tego nie obiecywali) a z drugiej posadziłam jaśmin różowy,pnącze do 6 metrów rosnące.

Nachyłek okółkowy jest wyrażnym akcentem w ogrodzie,nie dzielę go za bardzo,bo w sporych kępach ładniej się prezentuje.Rozrasta się,ale nie jest zbyt ekspansywny

[kogra]

Ładny nachyłek, tylko strzeż go przed ślimakami.
Mój zjadły niestety.

[amatorka015]

Bardzo okazaly masz ogrod, chyba dawno zalozony co, bo widze ze masz sporo roslin
Tak pieknie tu ze az nie chce sie z niego wychodzic, zostaje tu mogę
Pozdrawiam

[dalekiport]

Witaj Mirko,przeczytałam Twój wątek od deski do deski,bardzo mi się podoba,że tak szczerze pisałaś o swoich trudnych początkach na forum np. z wklejaniem zdjęć itp. Masz super ogród i tyle jeszcze możliwości przed Tobą jeśli chodzi o nowe nasadzenia. Bardzo mi się podoba Twój styl narracji i opowieści o różnych szczegółach jakbym tam naprawdę była.Będę z wielką przyjemnością do Ciebie zaglądać.

[Miriam]

Grażynko "moje" ślimaki nie wykazują żadnego zainteresowania nachyłkiem Nie zauważyłam przynajmniej,no ale skoro Ty ostrzegasz...Zaraz z rana tam pobiegnę Amatorko015jak miło słyszeć pochlebne słówka A mi się wydawało,że pospieszyłam albo spóżniłam się z założeniem wątku,że najlepiej zrobić to wiosną,bo ogród wtedy budzi się i rozwija razem z wątkiem.Ale precz obawy,przecież tu sami znawcy tematu i cierpliwie poczekają do wiosny,żeby zobaczyć przebudzenie mojego ogrodu Rzeczywiście,mam już trochę roślin i krzewów,ale ciągle się rozglądam,jak mijam miejsca z tym towarem Zapraszam Cię serdecznie do odwiedzania mnie i komentowania moich poczynań,nawet krytyki,bo,jak u kogoś napisała Grażynka;każdy z nas jest inny i co innego lubi(sens ten sam,słów pewnie innych użyła )

[Miriam]

Nawet nie wiesz,jak mi miło,że Ci się podoba,bo człowiek szczerości czasami żałuje.Wpadaj,komentuj,doradzaj....najwyżej nie posłucham A nawet jak ten dalekiport jest daleki,to i tak w nim zacumuję