Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Witam Cie Kasiu w moich skromnych progach
, Prawdziwa damą a wrecz królową mieczykowa jest na forum Anitaa, co prawda mam juz 160 odmian ale jeszcze troche do Anity mi niestety brakuje
, ale i tak miło mi że sie podobaja 
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Bogusiu na pewno bedzie więcej, bo zachorowałam na te kwiaty
a jest jeszcze tyle pieknosci ktorych JESZCZE nie mam 
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Nawet nie pomyślałam, że jest tak dużo odmian tych pięknych kwiatów. Jeszcze raz wracam, żeby na spokojnie pooglądać 
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Więc już jestem, ale pod wielkim wrażeniem
Moc kolorów i barw w Twoim (prawie) ogrodzie,że trudno zatrzymać oko na jednym
Mi najbardziej podobały się: 1, 11, 77, 114, 115, 147
cudne, ale wszystkie sa cudne 
Moc kolorów i barw w Twoim (prawie) ogrodzie,że trudno zatrzymać oko na jednym
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Widzę że białe Ci sie podobaja.... mnie bardziej przypadaja do gustu jednak takie ktore mają nietypowe ubarwienia 
- moniczek
- 1000p

- Posty: 1379
- Od: 19 sie 2010, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
80, 104 jak dla mnie super.
Tyle kolorów mieczykó w jednym ogrodzie jeszcze nie widziałam... 
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
heheh no popatrz.... u mnie spotkał Cie ten PIERWSZY RAZ
kiedyś nastąpić musiał

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Piękne
W zasadzie cieszę się, że nie uprawiam, bo na pewno bym nie zarobiła na tyle cebul
Wolę róże, tych nie trzeba wykopywać.
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Dlatego Ewciu jak kupuje to kupuje po jednej cebulce danej odmiany, bo inaczej to bym zbankrutowala przy tych cenach nowosci
A ja tam wykopywac lubie bo to sie liczy z "grzebaniem w ziemi" co uwielbiam.... a jeszcze jaka radocha jest jak przy kazdej cebulce jest tyyyyyle dzieci
Różyczki też lubie.... jakies 2 lata temu kupilam z moim dwie, ale zdzikły, bo nie wiedzac jeszcze jak sie je pielegnuje po prostu nie obcinałam ich
, ale wiosną chyba jednak zakupie takie duuuze, pachnące 
A ja tam wykopywac lubie bo to sie liczy z "grzebaniem w ziemi" co uwielbiam.... a jeszcze jaka radocha jest jak przy kazdej cebulce jest tyyyyyle dzieci
Różyczki też lubie.... jakies 2 lata temu kupilam z moim dwie, ale zdzikły, bo nie wiedzac jeszcze jak sie je pielegnuje po prostu nie obcinałam ich
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Róże to podstawa
Moje mogą wymarzać czy chorować, ale i tak będę je hodować 
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:















