helo, od jesieni odnawiam dwie rabaty, cały pomysła jest na rysunku:
na pierwszej rabacie obecnie rośnie kilka róż, nie jest im tam za dobrze bo mają półcień i rabarę zakwaszają igły spadające z choinki
planuję wykopać wszystkie róże i zbudować małą podporę pod hortensję pnącą (w celu zasłonięcia domku) i skalniak z małymi iglakami i innymi roslinami kwasolubnymi nadającymi się na skalniak.
róze wykopane przesadzę na tą alejkę, dobrze im się tam rośnie, posadziłam wiosną 3 nowe róże i są piękne ciągle powstają nowe pąki
co sądzicie o takim pomyśle, wypali i hortansja będzie ładnie rosła? na jej miejscu jest półcień, słońce pokazuje się dopiero ok 14.
będe wdzięczna za opinie
