Cały czas próbuję Ci wytłumaczyć ...ale coś chyba nie tak mi idzie

Rododendron jest rośliną bezproblemową pod warunkiem zapewnienia mu odpowiedniego stanowiska, odpowiedniego podłoża i jednocześnie ważny jest wybór odmiany (najlepiej 'żelaznej'). To wszystko i tak na niewiele się zda jeśli kupisz rh ze zbitą sfilcowaną bryłą korzeniową i tak go posadzisz u siebie - będzie powoli umierać.
Twój rh mocno niedomaga, ale nie z powodu choroby grzybowej. A jeśli coś z nim jest nie tak, to wiadomo, że jest bardziej narażony na ataki chorób różniastych. Ja nie wiem co jest tego powodem - najłatwiej sprawdzić korzeń. Jeśli będzie zbity to po rozwaleniu roślina dość szybko dojdzie do siebie. Dlatego nie zalecam zastosowania teraz chemii, bo prawdopodobnie nic to nie da.
W razie czego korzystaj z tej strony http://www.ochronaroslin.agro.pl/index. ... &keywords=