Pierwsza zaczęła chorować i mimo oprysków nie udało mi się na niej zarazy opanować

I rzeczywiście pędy wymagają podparcia inaczej leży
Maria Theresa zaś zdrowa i cała w kwiatach a kwiaty bardzo pełne i w pięknym, porcelanowym kolorze.Dobrze,że piszecie o Marii A,ja zastanawiałam się pomiędzy nią,a MariąTheresią.
Zdecydowanie polecam MarięT. - jest zdrowa, bardzo ładna, długo utrzymuje kwiaty. Ja osobiście pozbyłam się Antoniny, bo u mnie tak chorowała, że sterczały same kikuty z kwiatkami. Faktem jest, że kwiaty były śliczne.Annes 77 pisze:Dobrze,że piszecie o Marii A,ja zastanawiałam się pomiędzy nią,a MariąTheresią.