bebos: Haworthia i in.

[theoria_]

Aloe somaliensis to istne cudo U nas w kwiaciarniach można zastać jedynie kaktusy w kształcie stożka i kolonie wełnowców

[bebos]

Kilka nowości jedzie do mnie, mam nadzieję...a na razie nadal zaskakuje mnie Haworthia tenera - to maleństwo nie dość, że ma takie nieproporcjonalnie duże kwiaty, to jeszcze jakie trwałe! - poniżej wciąż ta sama parka, mimo że minął już tydzień od ich rozwinięcia - trochę tylko zbrązowiały, ale przez to są jeszcze dziwniejsze....

[fera64]

Świetne kwiaty. Bardzo mi się podobają. Kwiaty się trzymają, bo dobrze wypielęgnowana roślinka

[bebos]

Kasia - witaj. Dziękuję za odwiedziny.
Dotarły ;:26 ...w wadze 2 kg, po tygodniu oczekiwania.
Bez nr polowych i z jednym wyjątkiem bez stanowisk, ale cieszą mnie niezmiernie.
Po pierwsze - nie spodziewalam się takich gatunków na all - bo to te z mniej okazałych, można chyba rzec - takie bardziej kolekcyjne...no ale właśnie już czas za takimi się rozglądać - nie przeszkadza mi, że to nie 'dzikusy'
Po drugie - trafiły do mnie bez licytacji (Ania - uffff!), za śmieszną cenę, a zobaczcie jakie duże kępy!
Najbardziej cieszę się z Haworthia longiana, bo wygląda na prawdziwą. Czekając z portretowaniem na słoneczko, poszperam w necie, żeby zweryfikować oznaczenia, a jak mi się nie uda we wszystkich przypadkach - jesteście na szczęście WY!

[hen_s]

Kilkuletnie rośliny!
Wygladają doskonale. Będziesz miała z nich pociechę.

[Sebek87]

Pięknie wyglądają tak razem.

[bebos]

Haworthia longiana - to główny winowajca powyższych zakupów

W zasadzie nie mam do tego okazu żadnego ale...ale gdyby głównym wyróżnikiem miała być długość i smukłość liści,
to taka Haworthia radula (H. attenuata var. radula) w niczym nie ustępuje - zwłaszcza, że są też jej formy bez białych brodawek!


A to ixińska - była opisana jako odmiana H. chloracantha, ale to wykluczone. Ma coś z Haworthia retusa i H. magnifica (lekko zaznaczone paseczki i punkty na słabo wykształconych okienkach), ma też coś z H. cymbiformis, ale mieszaniec H. retusa i H. cymbiformis (Haworthia x cuspidata) wygląda inaczej, jest duży - a ta mała, spłaszczona, ma tylko paseczki na prześwitujących końcówkach okienek - a ta ma jeszcze punkciki i jest słabo przejrzysta, poza tym inna barwa...)
CO TO? POMOCY!!! Wzięłam ją z rozpędu, bo tania, ale od razu mi coś z nią nie grało...
edit: Haworthia turgida var. suberecta

[hen_s]

H. longiana ładna chociaż moją ulubienicą nigdy nie była. No i nie jest bo w kolekcji już jej nie mam.

Twoja ixińska (serio ktoś ją nazwał H. chlorocantha!? - humor dnia) to na 99% jest Haworthia turgida v. suberecta i to z z lokalizacją Bosfontein - mam identyczną.
Jak ja ją brałem (tyle że z pewnego źródła i doskonale opisaną to tania nie była...

[bebos]

Henryku - H. longiana podoba mi się za solidną budowę (lubię takie 'konkretne'); mam także nadzieję, że pozostanie taka nieskazitelna.
Haworthia turgida var. suberecta - ufff! Dzięki! Ta duża kępa kosztowała mnie wszystkiego... osiem zł.
Z nią przybyła także:
Haworthia archeri (H. marumiana var. archeri)/ kupiona jako H. herbacea 'Archeri'
(taka sama z kolekcji Grootscholten tu http://public.fotki.com/Grootscholten/p ... ana-1.html )

[hen_s]

Nie przepłaciłaś.

H. marumiana var. archeri powiadasz... Hmm. Ładna. Krzysztof myślę będzie bardziej w ocenach entuzjastyczny bo jemu akurat marumiany teraz się podobają. Ja mam raptem jedną w kolekcji - to w sumie dziwne bo już liczę haworcje w setkach.
Te jednak szczególnie mnie nie ekscytowały - wolę w sumie "twarde" gatunki. Dopiero teraz się bardziej "otworzyłem" i sprowadziłem min. różne formy H. arachnoidea. I nie żałuję - są śliczne!

[chromat]

Niby Bayer teraz wrzucił turgidę do zbioru retusa

Haworthia retusa var. longibracteata
Haworthia retusa var. retusa
Haworthia retusa var. suberecta
Haworthia retusa var. turgida
http://www.kambroo.com/succulent_plant_ ... id-80.html

Pokażę tą o której mówi Henryk

ES3782 Bosfontein ex.Exotica
Z ciekawostek Breuer ją nazywa inaczej, Haworthia pallidifolia, RIB0547 IB5164
retusa 'suberecta' sensu Bayer Bosfontein
http://www.eden-plants.com/shared/500/IB5164.jpg

Co do longina to i ja ją miałem i już nie mam, tegoroczny zakup i ją przelałem dość wrażliwa. Podlewałem ją jak wszystkie.

marumiany lubię bardzo, choć to chwast jak to mów jeden kolega
Haworthia archeri - u tej twojej to mam wątpliwości (obserwowałem te aukcje i wyglądają nawet lepiej niż na nich) tu są dobre zdjęcia http://haworthia-gasteria.blogspot.com/ ... cheri.html
Mi ona przypomina moją meiringii 3901.3ex.MesaGarden

http://haworthia-gasteria.blogspot.com/ ... ingii.html
RIB0335 http://www.eden-plants.com/shared/500/IB4514.jpg

[hen_s]

Eee, jaka z niej H. retusa.
Mam kilka różnych H. retusa, też kilka różnych H. turgida więc wiem o czym piszę. To chyba po to aby dobrze namieszać...
H. pallidifolia którą również posiadam (u mnie bez dalszych części nazwy typu retusa suberecta) jak patrzę rzeczywiście podobna.
Oj, zamieszanie jest w klasyfikacji haworcji okrutne.

Krzysztof - ładnie podrosła Ci H. turgida v. suberecta Bosfontein. Prezentuje się doskonale.

[chromat]

Eee, jaka z niej H. retusa.
Mam kilka różnych H. retusa, też kilka różnych H. turgida więc wiem o czym piszę. To chyba po to aby dobrze namieszać...
H. pallidifolia którą również posiadam (u mnie bez dalszych części nazwy typu retusa suberecta) jak patrzę rzeczywiście podobna.
Oj, zamieszanie jest w klasyfikacji haworcji okrutne.

Krzysztof - ładnie podrosła Ci H. turgida v. suberecta Bosfontein. Prezentuje się doskonale.

Tyle dobrze, że Breuer podaje tez nazwy sensu Bayer, a co do retusa czy nie retusa to do nowych (2008) publikacji bayera to chyba mało kto ma dostęp

[bebos]

Krzysztof - oglądałam wcześniej H. archeri na blogspocie Jakuba J. - i tam rzeczywiście 100% podobieństw z tą moją nie ma - ale to w końcu okazy w stanie naturalnym. U Grootscholten są pod tą nazwą identyczne z moją, ale też zupełnie niepodobne inne formy...
Niektóre H. meiringii (H. maraisii var. meiringii) też bezwzględnie podobne, choć wiele ma raczej prześwitujące punktowanie liści. Jak jeszcze patrzę na moją H. guttata, to znowu tracę wiarę, że kiedyś ten system stanie się dla mnie klarowny.
Na razie zostawiam H. marumiana var. archeri - ale jeszcze poszperam...

Aaa - no i dzięki, że ostrzegłeś przed przelaniem H. longiana - nie domyśliłabym się, że jest trudna w uprawie - sądziłam, że podobna do H. attenuata....

[x-Pa-a]

Dotarły ;:26 ...w wadze 2 kg, po tygodniu oczekiwania.

Dokładnie o tych pisałam wcześniej - ciesze się, że trafiły do Ciebie!!!
Z dużym zainteresowaniem śledzę sobie rozwój sytuacji (nazwy) i z ogromną radością oglądam każdą z osobna