Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - wiosna '11-cz.2

[jarson64]

Tula tak jak zaobserwowałaś przyczyną takiego pękania jest nieprawidłowa gospodarka wodna, aczkolwiek są odmiany odporne na pękanie, twarde ale na mój gust nie tak smaczne jak te co pękają.

[dominikams]

... Zielona zebra u mnie jeszcze nie dojrzała

Zieloną Zebrę już zbieram z krzaków. Kształt pomidorów podłużny,kolor oczywiście zielony, z żółtymi i różowym smużkami. Pomidor miękki,słodko-kwaśny,sporo galaretki. Taka ciekawostka

Miałaś rację, Asiu - sprawdziłam i faktycznie była dojrzała - leciutki różowy "nalot", lekko miękka. W domu miałam jeszcze jedną zerwaną wcześniej, przed opryskiem, bo jakaś trochę miękkawa była i nie wiedziałam, ile czasu potrzebuje. Ta miała wyraźniejszy różowy pasek, ten w środku pomidora też. Jednak dla mnie była już trochę za miękka.
W ogóle przyznam, że ani wygląd (ma się wrażenie, że to mocno niedojrzały pomidor), ani opinia Ani - Kozuli jakoś mnie nie zachęcały do spróbowania owoców tej odmiany. Błąd! To jeden z lepszych moich dużych pomidorów w tym roku. Słodki, galaretka lekko i przyjemnie kwaskowa, o bardzo fajnej strukturze miąższu (dlatego mi odpowiada bardziej w takiej fazie nie za miękkiej) i ta kombinacja daje wspaniały efekt. Mały minus za głąba, ale to detal i może wynikać z błędów nawozowych. W każdym razie w testach rodzinnych ZZ zajmuje czołową pozycję

Rozumiem, że ZZ to jeszcze nie do końca ustalona odmiana i mogą się trafiać różne, lepsze i gorsze (chyba Tula miała czerwoną), w każdym razie zbieram nasiona na akcję, jakby co

[aśka2006]

U mnie pojawiły się dwie zielone zebry chociaż ich nie zamawiałam wisiały na krzaku i wisiały aż zaczęły pękać wtedy się nimi zainteresowałam...i były strasznie miękkie, poszły do leczo. Muszę przypilnować i zjeść jak będą twarde. Może też mi posmakują bo na razie spisałam je na straty.

[Maraga]

Aśka 2006!
Czy to na pewno masz zielone zebry?
A może to są zielone nr 132 od Kozuli?
Jak możesz to daj zdjęcie.Pozdrawiam.

[Pelasia]

To jest Zielona Zebra od Kozuli
A to Rudy mój faworyt ..nasiona zebrane
Creme Susagee ..załapały suchą zgliniznę ..można zbierać z takich pomidorow nasiona?
A to pomidory na Przeciery.Ten na dole to zwykła malinówka do kontrastu
To Dyno x Ana Russin fajne są do sałatek,nie rozpadaja się...

To Kalmany ..pomidory pycha ..mięsiste,miękkie ,malinowe,bedą w moim ogórdku na stałe

A to malinowe Śliwki z dziubkiem i bez dziubka

Następne to Italian Giant..pomidory duże ,mięsiste,ale bez wyrazu.
A ostatnie, to nie wiem, co to jest ,bo rosnie na krzaku, pt Persimon Czerwony ,a są żółte, sakiewkowe,mięsiste,smaczne.Zbiorę parę nasionek.
Mam jeszcze kilka innych odmian ,ale to w następnym odcinku
Ps.Do porównania dołożyłam jajko w rozmiarze L
Pozdrawaim Asia

[Anna29]

Z Kozulowych mam takiego pomidorka:


U mnie się niestety nie udały już w fazie produkcji rozsady. Ten jeden krzaczek jest bardzo ładny; nie daje się zarazie, która chyba opanowała moje krzaczki. Wciąż ma ładne zielone liście i 3 piętro owoców.
Z tego co pamiętam Kozula pisała, że nasionka można zebrać już z zaczerwienionych pomidorów.

[loeb]

Byłoby dobrze gdyby osoby, które zauważyły, że jakieś ich pomidory są odporniejsze na zarazę, zbierały z nich nasiona i zapisywały co to jest..

[Anna29]

loeb niestety nie znam dokładnej nazwy tego pomidorka.
Nasionka mogę zebrać. Trzymam jeszcze paprykę Cyklon na krzaku, by dobrze dojrzały nasionka na ewentualną akcję wymiany. Może ktoś się na nie skusi, bo ja w przyszłym roku pasuję.

[rotos]

Od razu przyznaję się, że to moje pierwsze podejście do uprawy pomidorów, więc musiały być błędy. Najważniejszy to zbyt gęste sadzenie, następnie "opory" z ogławianiem (no szkoda mi było pięknych, wielkich liści ;) ). Sadzonki nie były hartowane (wynikało to z wyjazdu w pierwszej połowie maja), co odbiło się spowolnieniem wzrostu po wsadzeniu do gruntu.
Z akcji "zdobyłem" Megagroniastego Kozuli oraz Principe Borghese Jankiela - w sumie 10 nasion, w sam raz jak dla początkującego ;).
Mimo popełnionych błędów uważam, że osiągnąłem sukces.
Krzaczki nie mają śladu zarazy czy innego choróbska.
Megagroniasty poprowadzony na dwa, trzy grona zaczyna w końcu dojrzewać, a grona są ogromne (stosownie do nazwy). Zapowiadają ładną pogodę na najbliższe dni, więc są podstawy do optymizmu i dane mi będzie posmakować i zebrać (wypluć ;) ) nasiona.
Principe Borghese - im wyżej tym większe grona rosną. Dolne już zjedzone - smakowały .





Pozdrawiam
Adam

[Pelasia]

Rotos piękne pomidorki. Moje dwa krzaki Principe też tak wyglądają. Te pomidorki nadają sie do suszenia. Natomiast mój mega zaczą teraz kwitnąć. Miałam z nim straszne problemy od początku,myślałam że nic z niego nie będzie,a on skubany doszedł do siebie i wypuścił kilka gron. Poobrywałam wszystkie ,zostawiłam tylko jedno. Wiem ,że owoców nie doczekam się ,ale nich rośnie i kwitnie,chociaż kwitnącym gronem się nacieszę.
Mój sezon pomidorowy ,też uznaję za udany,chociaż jeszcze nie skończył się
Asia

[Pelasia]

Z Kozulowych mam takiego pomidorka:


U mnie się niestety nie udały już w fazie produkcji rozsady. Ten jeden krzaczek jest bardzo ładny; nie daje się zarazie, która chyba opanowała moje krzaczki. Wciąż ma ładne zielone liście i 3 piętro owoców.
Z tego co pamiętam Kozula pisała, że nasionka można zebrać już z zaczerwienionych pomidorów.

A to nie bedzie Czarna albo Fioletowa Zebra?
Wygląd piękny.
Asia

[Jankiel]

A to nie bedzie Czarna albo Fioletowa Zebra?
Wygląd piękny.
Asia

Tak, to Black zebra/Czarna zebra. Ja miałem te nasiona od Smoniki.

Kto z was suszył już Principe Borghese? Jakie wrażenia?

[loeb]

U mnie nie da się ich wysuszyć bo znikają w postaci naturalnej;) Ale fajne jest, zostanie na następny rok, może jak będzie więcej niż 1 krzaczek to dożyje suszenia:)) Dzięki:)

[Maraga]

1 i 3 to nr 132 zielone,2 to nr 155,5 to E 4,pozostałe to 133,137,147,125

[GunnarSK]

I pytanie dot. Rudego z liśćmi ziemniaczanymi..
Z tego co pisałaś można go uznać za odmiane ustaloną ze względu na liście właśnie czy jakoś tak..
Czy mam nasiona zbierać osobno - czyli odmiana ziemniaczana i nieziemniaczana.

Najlepiej zbierać nasiona osobno z każdej rośliny, ale oczywiście też można robić tak jak Ty piszesz.