 
 Napatrzyłam się na różyczki. Moje też kwitną lub rozpoczynają kwitnienie drugi raz. Wiem czego się spodziewać po nowych nabytkach. Co do zakupów i apetytów,
Amelia napisała:
Jak już zaspokoję większość zachcianek to na jedną rocznie to pewnie będzie mnie stać.Nie zamawiałam, bo to ponad moją kieszeńAaa, tak tylko Ci robię apetyt
i przy okazji pomagam rozwinąć zainteresowania związane z souvenirami






 
 













 
 
 To ja już nie wiem, jakie mam wstawiać zdjęcia...?
  To ja już nie wiem, jakie mam wstawiać zdjęcia...?  
 
 
 
 
  
 




































 
 




 
 
		
