Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Tosia bo one są takie delikatne w wyglądzie ale twarde w życiu i nic /prawie nic/ je nie bierze. 
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Masz rację.
Zostałam emerytką i to już na zawsze.
nic tylko się upić za troszkę więcej niż 600zł. 
Na pocieszenie tej marnej kasy otrzymałam na chwilę taką ślicznotkę.

oby zapowiadała
Zostałam emerytką i to już na zawsze.
Na pocieszenie tej marnej kasy otrzymałam na chwilę taką ślicznotkę.
oby zapowiadała
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majeczko też mam białe róże ale jednak u ciebie lepiej mi sie podoba taka dostojna stoi wysoko
tęcza zwiastuje deszcz czy pogodę bo u mnie dziś popadało,ale był deszcz potrzebny u mnie ciągle susza.
Muszę Ci chyba podesłać zdjęcia moich host to może mi ich ponazywasz
tęcza zwiastuje deszcz czy pogodę bo u mnie dziś popadało,ale był deszcz potrzebny u mnie ciągle susza.
Muszę Ci chyba podesłać zdjęcia moich host to może mi ich ponazywasz
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Stasiu a właśnie w tym roku białe róże to raczej robią za płożaki
wszystkie niskie że muszę się do nich schylać. Dopiero szykuje się White New Dawn a z niej zrobił się krzaczor że aż wszystko wkoło poprzygniatał. U ans dość byłoby tych deszczy, jest tak mokro że trudno wykopać lilie a zaczynają gnić. Tyle że na słonku szybko wysychają cebulki i do przechowalni. Wykopałam dzisiaj pół pola żółtych lilii.
Z tymi hostami to mogę spróbować ale nie obiecuję wszystkich rozpoznać, moich nie rozpoznałam wszystkich niestety.
Z tymi hostami to mogę spróbować ale nie obiecuję wszystkich rozpoznać, moich nie rozpoznałam wszystkich niestety.
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Nie wiem czy zazdrościć tej emerytury czy lepiej nie....Podobno dopiero na emeryturze nie ma się czasu. 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Iga ja i przedtem i teraz nie mam czasu na nic, siedzę całymi dniami w ogrodzie i to mi najbardziej pasuje. Reszta się już nie liczy. 
- _ninetta_
- 1000p

- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Na emeryturze będziesz miała więcej czasu na róże
Powojnik rzeczywiście duży, czy on corocznie wypuszcza nowe pędy czy kwitnie na starych?
Powojnik rzeczywiście duży, czy on corocznie wypuszcza nowe pędy czy kwitnie na starych?
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Anetko on startuje od ziemi ale możesz mu zostawić stare pędy do wysokości jakieś 40cm. Jak go nie przytniesz to z każdego pąka uśpionego wypuści nowe pędy a jak go mocniej przytniesz to z ziemi ruszy z kilkoma nowymi pędami. 
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majeczko,jak to przyszło,że dopiero teraz odnalazłam następna część twojego wątku,ale dobrze,że już cię mam 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Lucynko dobrze że mnie odnalazłaś, napisałam Ci pw.
W tym gorącym czasie różnych prac ogrodowo-polowych nie ma tyle czasu co zimą i nie sposób ogarnąć wszystkiego.
W tym gorącym czasie różnych prac ogrodowo-polowych nie ma tyle czasu co zimą i nie sposób ogarnąć wszystkiego.
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Dziś znowu podziwiałam Twój piękny ogród Maju, jak wiesz zwracałam szczególną uwagę na róże, są zdrowe, piękne i myślę, że efekty mikoryzy już są widoczne a z czasem będzie jeszcze lepiej.
Jeszcze raz chcę Ci podziękować za podzielenie się w moim wątku opinią o mikoryzie
Jeszcze raz chcę Ci podziękować za podzielenie się w moim wątku opinią o mikoryzie
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Heniu nie ma za co. Po to tu jesteśmy żeby dzielić się swoimi doświadczeniami. Muszę kupić kilka buteleczek mikoryzy do róż bo czeka mnie jesienne sadzenie olbrzymiej ilości nowych królowych.
A tak mnie teraz zastanawia taki problem. W miejsce gdzie rosły mikoryzowane wrzosy posadziłam róże. Ziemi nie wymieniałam tylko dałam głęboko obornik a samą różę posadziłam do mieszanki tamtej ziemi z kompostem. Ciekawa jestem jak zadziała wrzosowa mikoryza na róże. No bo podobno ani nie szkodzi ani nie pomaga mikoryza przeznaczona dla innej grupy roślin ale przecież w każdej są jakieś grzyby i może się powtarzają i może coś tam dać inna mikoryza. Na pewno większa dawka mikoryzy nie szkodzi.
A tak mnie teraz zastanawia taki problem. W miejsce gdzie rosły mikoryzowane wrzosy posadziłam róże. Ziemi nie wymieniałam tylko dałam głęboko obornik a samą różę posadziłam do mieszanki tamtej ziemi z kompostem. Ciekawa jestem jak zadziała wrzosowa mikoryza na róże. No bo podobno ani nie szkodzi ani nie pomaga mikoryza przeznaczona dla innej grupy roślin ale przecież w każdej są jakieś grzyby i może się powtarzają i może coś tam dać inna mikoryza. Na pewno większa dawka mikoryzy nie szkodzi.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
O co chodzi z tą mikoryzą dla róż? Zaciekawiło mnie...


