Kocham przede wszystkim aksamitki, bo z jednej maleńkiej sadzoneczki jest burza kwiatów i tak naprawdę za ok 2 zł, albo zupełnie za darmo jeśli nasionka są swoje -mozna obsadzić całe łany.
Jak to z moim ogrodem było...
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Zosiu- wiadoma sprawa
ale już samo to, ze takie myśli chodza po głowie to świadczy o uzaleznieniu...
Kocham przede wszystkim aksamitki, bo z jednej maleńkiej sadzoneczki jest burza kwiatów i tak naprawdę za ok 2 zł, albo zupełnie za darmo jeśli nasionka są swoje -mozna obsadzić całe łany.
Kocham przede wszystkim aksamitki, bo z jednej maleńkiej sadzoneczki jest burza kwiatów i tak naprawdę za ok 2 zł, albo zupełnie za darmo jeśli nasionka są swoje -mozna obsadzić całe łany.
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Re: Jak to z moim ogrodem było...
no dobrakropelka pisze:Marto, no wieszuciekaj od moich kamieni
Re: Jak to z moim ogrodem było...
hejka
a co tam u Ciebie na działeczce słychać? jakieś ciekawe zdjątka masz?
a co tam u Ciebie na działeczce słychać? jakieś ciekawe zdjątka masz?
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Hortensja to 'Vanille Fraise'
Biała dalia cudowna
A amarylisy pięknie kwitną
Biała dalia cudowna
A amarylisy pięknie kwitną
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Chwilowy zastój. Skończyła mi się agrotkanina, a konto spłukane, więc nic się nie dzieje.
Dzisiejsza burza w nocy, a raczej wiatr wyłamał i połamał jedną pergolę (tą z fasolą jednoroczną). Musiałam usunąć ją całkowicie- nic już z niej nie będzie.
Kilka fotek:
Jeszcze nieskończone, ale jest:

wilec splątał jedną pergolę niemiłosiernie... po jednej stronie wiciokrzew, po drugiej... też wiciokrzew, tyle że ten wilec raczej go zadusił



Dzisiejsza burza w nocy, a raczej wiatr wyłamał i połamał jedną pergolę (tą z fasolą jednoroczną). Musiałam usunąć ją całkowicie- nic już z niej nie będzie.
Kilka fotek:
Jeszcze nieskończone, ale jest:

wilec splątał jedną pergolę niemiłosiernie... po jednej stronie wiciokrzew, po drugiej... też wiciokrzew, tyle że ten wilec raczej go zadusił



Re: Jak to z moim ogrodem było...
biedulko
ale tak czy owak masz pięknie na działce zaś oczko - ślicznasie
a to na ostatnim zdjęciu to dalia? pięknaaaaa
ale tak czy owak masz pięknie na działce zaś oczko - ślicznasie
a to na ostatnim zdjęciu to dalia? pięknaaaaa
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Dawid, Marto
Tak to dalia. Zrobiłam, a właściwie ojciec te obręcze z drutów o których pisałam w zeszłym roku i po raz pierwszy dalie stoją na baczność. Innymi laty już by dawno leżały połamane na ziemi. Jednak to świetna sprawa takie obręcze z trzema nogami wbitymi w ziemię. Na przyszły rok trzeba wyprosić więcej takich obręczy... Mam tylko trzy, przydałoby się jeszcze z 5 ;)
Tak to dalia. Zrobiłam, a właściwie ojciec te obręcze z drutów o których pisałam w zeszłym roku i po raz pierwszy dalie stoją na baczność. Innymi laty już by dawno leżały połamane na ziemi. Jednak to świetna sprawa takie obręcze z trzema nogami wbitymi w ziemię. Na przyszły rok trzeba wyprosić więcej takich obręczy... Mam tylko trzy, przydałoby się jeszcze z 5 ;)
Re: Jak to z moim ogrodem było...
no ja będę musiała sama takie zrobić
jejku jak ja się doczekać nie mogę jak posadze dalie i jak zakwitną w przyszłym roku bo wpadłam jak śliwka w kompot.....dalie musze mieć i koniec - choroba daliówka mnie opętała
jejku jak ja się doczekać nie mogę jak posadze dalie i jak zakwitną w przyszłym roku bo wpadłam jak śliwka w kompot.....dalie musze mieć i koniec - choroba daliówka mnie opętała
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Jejku, sama nie wiem które chciejstwa realizować najpierw. A najgorsze jest to, że kasy brak... wiec można na razie tylko marzyć i cieszyć się tym co już mam i kwitnie 
oczko w zbliżeniu- oczywiście te wszystkie folie do zamaskowania, tylko jak pisałam wcześniej, brakło wysciółki pod kamienie

A tu kwiatnące dalie (z nasion, te kolorowe)i aksamitki (te pomarańczowe:) )

I jeszcze jedno ujęcie mojej kałuży... a jednak mogło być większe...

oczko w zbliżeniu- oczywiście te wszystkie folie do zamaskowania, tylko jak pisałam wcześniej, brakło wysciółki pod kamienie

A tu kwiatnące dalie (z nasion, te kolorowe)i aksamitki (te pomarańczowe:) )

I jeszcze jedno ujęcie mojej kałuży... a jednak mogło być większe...

Re: Jak to z moim ogrodem było...
po co większe? takie jest ładne i w sam raz
aksamitki piękne
zaś o daliach to ja już nic nie mówie 
aksamitki piękne
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Re: Jak to z moim ogrodem było...
wierz mi nie ginie, widać go wyraźnie i wcale też nie zezujeszkropelka pisze:Mam wrażenie (jak patrzę na zdjęcia), że ginie w tych kamieniach. Ale może zezuję, bo już pora spać...
Marto, podzielę sie z Tobą karpami dalii jesienią![]()
jejku naprawdę? jesteś kochana! rany jak ja się cieszę! u mnie też bedzie kolorowo i daliowo!
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
różyczki sliczne, hortusia boska,
ale oczko kamienne i dróżka do kamienistego kącika....
szok ależ fajny pomysł(a dzieci jakoś przekonasz do współpracy)
no pochwal się co tam rośni(albo ma rosnąć?)

ale oczko kamienne i dróżka do kamienistego kącika....
no pochwal się co tam rośni(albo ma rosnąć?)
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga











