Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majka, jak jesteś chętna, to się pakuj i przyjeżdzaj
niech aby części ubędzie, to może i humor mi się poprawi 
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Aniu to dobrze że pięknie rosną.
Czas pokazać co kolorowego.


szkoda że tak szybko przekwitają


Eglantyne w pokrzywach









ledwo ją widać od ziemi, nic nie urosła

nowość jeszcze w doniczce 
Czas pokazać co kolorowego.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Basiu to nie takie proste, żniwa w pełni nie czas na ogrodnicze eskapady. 
- _ninetta_
- 1000p

- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majko, zadowolona jesteś z Eglantyne?
Wygląda pięknie ...
Wygląda pięknie ...
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majeczko, pomyziaj sąsiada, wygląda jak kopia mojego Sonusia, który odszedł od nas w zeszłym roku. 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Anetko Eglantyne to jedyna róża która kwitnie nieprzerwanie już od 16 lipca. Kupiłam ją w donicy w maju razem z Mary Rose, Rhapsody in Blue i Stanwell Perpetual i jak na razie to z niej jestem najbardziej zadowolona. Bardzo się rozrosła i szybko wypuściła nowe przyrosty z pączkami. I zero jakichkolwiek oznak chorób. Jak dla mnie to ideał.
Mary Rose też kwitnie ale z przerwami. A ta reszta to nie za bardzo mi się podoba. Ale dam im szansę jeszcze rok.
Iguś to nie sąsiad tylko największy szkodnik ogrodu czyli Goldi. To przed nim wszędzie są jakieś płotki i zasieki. I jak pani jest za płotkiem to on ma zawsze taką smutną minę.
tu jest zadowolony bo pani jest razem z nim i jeszcze dodatkowo robi mu zdjęcie.
to jest jego ulubione zajęcie
a tak mi 'pomagał' kopać
Przykro mi z powodu straty tak wspaniałego psa, chyba wyczytałam w Twoim wątku że nie jesteś gotowa na nowego. Czas goi rany i pewnie spotkasz takiego który zawładnie Twoim sercem.
Mary Rose też kwitnie ale z przerwami. A ta reszta to nie za bardzo mi się podoba. Ale dam im szansę jeszcze rok.
Iguś to nie sąsiad tylko największy szkodnik ogrodu czyli Goldi. To przed nim wszędzie są jakieś płotki i zasieki. I jak pani jest za płotkiem to on ma zawsze taką smutną minę.
Przykro mi z powodu straty tak wspaniałego psa, chyba wyczytałam w Twoim wątku że nie jesteś gotowa na nowego. Czas goi rany i pewnie spotkasz takiego który zawładnie Twoim sercem.
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Maju dopiero dziś tutaj dotarłam (mam limitowany dostęp do kompa oraz czas) te roslinki to irgi - jak podpowiada Jadzia. Ta płożąca to Dammera, a ta druga to po prostu irga pozioma. Śliczne zdjęcia roślin i Goldiego. Pozdrawiam
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majka Goldi jest tak rozkoszny i tak trafnie skomentowałas jego reakcje ..Toż to uśmiechnięty pies na widok swojej pani...
Cudny...
Ale przede wszystkim zachwycam sie Twoimi różami...rosną wspaniale...Eglantyna dlugo tzryma kwiat...?
Stanwell Perpetual musi trochę rozrosnąć się w ziemi,aby mogła powtórzyć kwitnienie...też czekałam na nie dwa sezony,ale pierwsze kwitnienie jest bardzo obfite i pachnące...Teraz u mnie powtarza ,ale pojedynczymi kwiatami i są o wiele większe niż za pierwszym razem
Trzeba uzbroić się w cierpliwość...
Comte de Chambord ma kwiaty jak malowane...Jest piękna ...duża potrafi urosnąć...Gdybym jej nie cięła miałaby pewnie około 2 m...Ale przynajmniej jest bardziej rozkrzewiona
Sąsiedztwo róż ładnie dobrane...
Ale przede wszystkim zachwycam sie Twoimi różami...rosną wspaniale...Eglantyna dlugo tzryma kwiat...?
Stanwell Perpetual musi trochę rozrosnąć się w ziemi,aby mogła powtórzyć kwitnienie...też czekałam na nie dwa sezony,ale pierwsze kwitnienie jest bardzo obfite i pachnące...Teraz u mnie powtarza ,ale pojedynczymi kwiatami i są o wiele większe niż za pierwszym razem
Comte de Chambord ma kwiaty jak malowane...Jest piękna ...duża potrafi urosnąć...Gdybym jej nie cięła miałaby pewnie około 2 m...Ale przynajmniej jest bardziej rozkrzewiona
Sąsiedztwo róż ładnie dobrane...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Mnie Stanwell na razie nie zachwyca
Ale może jak radzi Nela należy poczekać. Tyle, że tam gdzie ja posadziłam zdominuje mi wszystko 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Iwonko bardzo Ci dziękuję za wizytę i odpowiedź. Roślinki podpisane. Pozdrawiam serdecznie.
Nela dziękuję w imieniu Goldiego. On nie odstępuje swojej pani na krok, no chyba że lecie zgobić lub ucieka na drogę.
Eglantyne zbyt długo nie trzyma kwiatu, może kilka dni ale całościowo jest wspaniała.
05.08.2011
07.08.2011
10.08.2011
13.08.2011
15.08.2011
To są zdjęcia z ostatnich dni tych samych pąków i kwiatów, dzisiaj już osypały się ostatnie kwiaty. Jestem ciekawa czy jeszcze zawiąże jakieś pąki.
Stanwell Perpetual właściwie cały czas ma jakiś kwiatek rozwinięty ale są gdzieś przy samej ziemi. Dzisiaj zauważyłam że nawiązała dość sporo pąków. Jej minusem jest rozłożystość czyli leży na wszystkim w koło i podatność na plamistość, bez chemii już byłaby goła.
13.08.2011 miala nawet 3 kwiatki
Comte de Chambord jest urocza tylko bardzo szybko przekwita, chyba że z wiekiem ta przypadłość jej przejdzie.
dzisiejszy kwiat
Rhapsody in Blue to wcale się nie popisuje. Ostatnio zakwitła a to historia jej kwiatów.
13.08.2011
14.08.2011
15.08.2011 czyli ekspresowe przekwitanie
Jestem zadowolona z Cottage Rose. Pierwszy kwiat rozwinęła 10.08.2011 i dzisiaj pewnie się osypie ale ma kolejne kwiaty i bardzo mi się podobają.


A sąsiedztwo staram się dobierać różne i to dużo tych sąsiadów jest od Ciebie.
Dorotko ja jej od razu dałam takie miejsce żeby mogła się opierać o sosenkę jak zesłabnie.
Jak się będzie rozpychać w drugą stronę to będę ją przycinać. 
Nela dziękuję w imieniu Goldiego. On nie odstępuje swojej pani na krok, no chyba że lecie zgobić lub ucieka na drogę.
Eglantyne zbyt długo nie trzyma kwiatu, może kilka dni ale całościowo jest wspaniała.
To są zdjęcia z ostatnich dni tych samych pąków i kwiatów, dzisiaj już osypały się ostatnie kwiaty. Jestem ciekawa czy jeszcze zawiąże jakieś pąki.
Stanwell Perpetual właściwie cały czas ma jakiś kwiatek rozwinięty ale są gdzieś przy samej ziemi. Dzisiaj zauważyłam że nawiązała dość sporo pąków. Jej minusem jest rozłożystość czyli leży na wszystkim w koło i podatność na plamistość, bez chemii już byłaby goła.
Comte de Chambord jest urocza tylko bardzo szybko przekwita, chyba że z wiekiem ta przypadłość jej przejdzie.
Rhapsody in Blue to wcale się nie popisuje. Ostatnio zakwitła a to historia jej kwiatów.
Jestem zadowolona z Cottage Rose. Pierwszy kwiat rozwinęła 10.08.2011 i dzisiaj pewnie się osypie ale ma kolejne kwiaty i bardzo mi się podobają.
A sąsiedztwo staram się dobierać różne i to dużo tych sąsiadów jest od Ciebie.
Dorotko ja jej od razu dałam takie miejsce żeby mogła się opierać o sosenkę jak zesłabnie.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Mnie Rapsody zachwyca i wybaczam jej szybkie przekwitanie. Większy problem - moja nie bardzo sie rozkrzewia, a miałam nadzieję, że szybko pójdzie w górę. Za powtórne kwitnienie też sie nie bierze 
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Pozdrawiam Jola.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majeczko
, nareście internet mi chodzi i mogę nadrobić zaległości. Ależ piękne masz róże.
Pomyślałam, że jak rosną Ci takie pokrzywy to ziemia u Ciebie jest super. Eglantyne i Cottage Rose bardzo mi się podobają. Zamówiłam Souvenir de la Malmasion i Louise Odier do posadzenia właśnie przy płocie. Patrząc na twoje nasadzenia to powinno mi wyjść dobrze zasłanięcie się od sąsiada.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Maju ale u Ciebie różano się zrobiło psiak śliczny też kocham te zwierzaki 
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.

