Storczyki szymki :)
- dorotakol
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1551
- Od: 30 maja 2009, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Storczyki szymki :)
Gratuluje prześlicznego żłobka

Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Storczyki szymki :)
Doroto
żłobek z maluchamy był moim marzeniem
odkąd zaczęłam intensywnie przeglądać Wasze wątki, a w nich maluchy
odkąd zaczęłam intensywnie przeglądać Wasze wątki, a w nich maluchy
When nothing goes right, go left.
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
- moniczka82+
- 100p

- Posty: 197
- Od: 22 lip 2011, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Storczyki szymki :)
Kasia nieraz marzenia się spełnieją 
Pozdrawiam, Monika
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45820" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45820" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Storczyki szymki :)
Wspaniały żłobek
Ciekawa jestem co następne tam zamieszka
Niech rosną jak najszybciej
Ciekawa jestem co następne tam zamieszka
Niech rosną jak najszybciej
Re: Storczyki szymki :)
Moniczko na to wygląda
Alusiu na tyle maluchów mam chrapkę, że sama nie wiem, co będzie następne
Alusiu na tyle maluchów mam chrapkę, że sama nie wiem, co będzie następne
When nothing goes right, go left.
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
Re: Storczyki szymki :)
Skoro na tyle maluszków masz chrapkę to z jednego orchid-BOXU zrobią się 2 albo 3 wypełnione cudnymi maluszkami

Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Moje storczyki
- moniczka82+
- 100p

- Posty: 197
- Od: 22 lip 2011, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Storczyki szymki :)
Kasia ma dużo miejsca , więc swobodnie nawet na 10 przedszkoli wystarczy
Pozdrawiam, Monika
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45820" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45820" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Storczyki szymki :)
Już wiem co bedzie u mnie następne
Masdevallia
Jak tylko gdzieś znajdę, kupuję
Zakochałam sie w tych kwiatach podczas pobytu w storczykarni w Łańcucie
Masdevallia
Jak tylko gdzieś znajdę, kupuję
Zakochałam sie w tych kwiatach podczas pobytu w storczykarni w Łańcucie
When nothing goes right, go left.
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
- moniczka82+
- 100p

- Posty: 197
- Od: 22 lip 2011, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Storczyki szymki :)
To prawda kochani storczykarnia w Łańcucie bardzo fajna, okazy super!
Pozdrawiam, Monika
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45820" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45820" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Storczyki szymki :)
Na reanimowanych miltoniach, w okolicy korzonków, zauważyłam dzisiaj coś, co przypomina pleśń
Przed wstawieniem ich ma kamyki, potraktowałam korzenie topsinem, ale chyba to na nic się zdało.
Nie wiem, czy przypadkiem nie mam zbyt chłodno, okno zachodnie, cały czas otwarte.
Jutro zakupię biosept i wymoczę w nim miltonie, oby to pomogło.
Przeczytałam chyba w wątku Zabki_Moniś o reanimacji w pojemniku/słoiczku, a na dnie sphagnum.
W tej chwili nie dysponuję mchem, więc zastanawiam się,
czy tymczasowo mogłabym go zastąpić podłożem kokosowym coco-grunt.
Ma ktoś doświadczenie z włóknem kokosowym?
Z opisu wynika, że ma podobne właściwosci do sphagnum.
Przed wstawieniem ich ma kamyki, potraktowałam korzenie topsinem, ale chyba to na nic się zdało.
Nie wiem, czy przypadkiem nie mam zbyt chłodno, okno zachodnie, cały czas otwarte.
Jutro zakupię biosept i wymoczę w nim miltonie, oby to pomogło.
Przeczytałam chyba w wątku Zabki_Moniś o reanimacji w pojemniku/słoiczku, a na dnie sphagnum.
W tej chwili nie dysponuję mchem, więc zastanawiam się,
czy tymczasowo mogłabym go zastąpić podłożem kokosowym coco-grunt.
Ma ktoś doświadczenie z włóknem kokosowym?
Z opisu wynika, że ma podobne właściwosci do sphagnum.
When nothing goes right, go left.
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
Re: Storczyki szymki :)
kasiu
z przyjemnością przejrzałam caly Twój wąteczek i jestem pod wielkim wrażeniem
cudne masz roślinki, masz do nich
a one odwdzięczają Ci się tak wspaniałymi kwitnieniami
u mnie tylko 2 storczyki na razie, marzy mi się taka kolekcja, jak u Ciebie, ale póki co nie mogę sobie na zakupy storczykowe pozwolić.. moze kiedyś
trzymam kciuki za Twoje kwiaty i z chęcią będę Cię odwiedzać 
z przyjemnością przejrzałam caly Twój wąteczek i jestem pod wielkim wrażeniem
Re: Storczyki szymki :)
Ewcik dziękuję za miłe słowa
Staram się dbać o moje storczysie, jak umiem najlepiej
Tobie życzę stałego powiększania kolekcji, powolutku, ale sukcesywnie
Tobie życzę stałego powiększania kolekcji, powolutku, ale sukcesywnie
When nothing goes right, go left.
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
Re: Storczyki szymki :)
dziękuję kochana i będę często do Ciebie zaglądać 
Re: Storczyki szymki :)
Przedstawiam mój eksperyment z obciętymi pędami kwiatowymi reanimowanego falka i keiki pastą własnej produkcji.
Biały falek, który mieszka aktualnie w kamykach z powodu braku korzonków (w takim stanie go kupiłam),
miał dwa pędziki kwiatowe. Przed włożeniem rośliny do kamyków ścięłam pędy kwiatowe, ale szkoda było mi ich wyrzucić.
Kiedyś przeczytałam w jednym z wątków o próbie "wyhodowania" keiki i postanowiłam sama spróbować.
Na moją keiki pastę składa się: wazelina+ukorzeniacz+rozkruszona tabletka multiwitaminy.
Skład też wyczytałam gdzieś na forum
Miksturą tą posmarowałam porządznie oczka, odchylajac je wcześniej odrobinkę.
Pędziki stoją w naczyniu z niewielką ilością wody, do której dodałam kropelkę guano dla storczyków.
Ciekawe, co z tego eksperymentu wyniknie

Biały falek, który mieszka aktualnie w kamykach z powodu braku korzonków (w takim stanie go kupiłam),
miał dwa pędziki kwiatowe. Przed włożeniem rośliny do kamyków ścięłam pędy kwiatowe, ale szkoda było mi ich wyrzucić.
Kiedyś przeczytałam w jednym z wątków o próbie "wyhodowania" keiki i postanowiłam sama spróbować.
Na moją keiki pastę składa się: wazelina+ukorzeniacz+rozkruszona tabletka multiwitaminy.
Skład też wyczytałam gdzieś na forum
Miksturą tą posmarowałam porządznie oczka, odchylajac je wcześniej odrobinkę.
Pędziki stoją w naczyniu z niewielką ilością wody, do której dodałam kropelkę guano dla storczyków.
Ciekawe, co z tego eksperymentu wyniknie

When nothing goes right, go left.
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia




