Ja podobnie jak Wiktoria radzę Ci przesadzić i to do przeźroczystej doniczki, będziesz miał ułatwioną obserwację korzeni
Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
- lucynaf
- 1000p

- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Jakie śliczne i gęste Dendrobium Nobile
Ja podobnie jak Wiktoria radzę Ci przesadzić i to do przeźroczystej doniczki, będziesz miał ułatwioną obserwację korzeni
Ja podobnie jak Wiktoria radzę Ci przesadzić i to do przeźroczystej doniczki, będziesz miał ułatwioną obserwację korzeni
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Kochani bardzo wam dziękuję za miłe komentarze, i wskazówki uprawy dotyczące mojego Dendrobium
Jest to dla mnie nowość wśród kolekcji i pragnę aby czuło się u mnie dobrze i żebym w żaden sposób mu nie zaszkodził.
Adamie, bardzo dziękuję za wskazówki dotyczące mojego nowego nabytku
Kasiu / szymka / , moje też zamieszkało sobie na balkonie - zmiany temperatur pomiędzy dniem i nocą może zainicjują kwitnienie na nowych psb.
Agnieszko / Migrenqa /, witam u mnie w wątku,
, dziękuję za miłe słowa
i zapraszam ponownie
Asiu, też mi się tak wydaje że to zdrowa roślinka - dziś zajrzałem do korzeni i wyglądają na zdrowe
Moniko,
niech twoje marzenie o dendrobium się czym prędzej spełnia - ja już swoje spełniłem
Klaudio, niestety nie wiem jaki kolorek będzie miało - byłem tak zafascynowany kupnem że zapomniałem się zapytać jaki kolorek - pani ma pewno by wiedziała bo to nieduża kwiaciarnia była
Wiktorio, z moich obserwacji wynika że tak - na starych psb. czyli tych chyba trzech bez liści zauważyłem miejsca po starym kwitnieniu, natomiast na tych młodych nie wypatrzyłem jeszcze żadnych zawiązanych pąków. Na pewno zastosuje się do twoich wszelkich rad co do wilgotności powietrza, podlewania i spryskiwania
Bardzo dziękuję za pomoc
Lucyno, tobie tez bardzo dziękuję za porady
A teraz tak po kolei : Wiktoria i Lucyna którym bardzo dziękuję radziły mi abym przesadził Dendrobium do przeźroczystej doniczki i jest to bardzo dobry pomysł, jest wgląd w korzonki jednakże nie wiem czy u mnie wykonalny w najbliższym czasie. Czuję się bardzo niedoświadczony i po prostu nie chcę zrobić roślince krzywdy. Korzenie które prezentuje są bardzo porośnięte. Boję się że zbyt wiele z nich ucierpi i odbije się to na kondycji rośliny.
Dlatego postanowiłem że przez najbliższe dni ostro podszkalam się z zakresu wiedzy na o Dendrobium i dopiero będę się starał go przesadzić
Jedyny zabieg który do tej pory wykonałem to po wyjęciu z doniczki bardzo dokładnie ją umyłem w gorącej wodzie i wypaliłem więcej dziurek dla lepszej cyrkulacji powietrza.

Proszę również osoby doświadczone w przesadzaniu aby podały mi jakieś wskazówki tego dotyczące - będę wam niezmiernie wdzięczny .
(szczególne ważne będzie dla mnie jak oddzielić bryłę korzeniową od podłoża aby jak najmniej ją uszkodzić)
Ps. Przepraszam za długość wpisu.
Jest to dla mnie nowość wśród kolekcji i pragnę aby czuło się u mnie dobrze i żebym w żaden sposób mu nie zaszkodził.
Adamie, bardzo dziękuję za wskazówki dotyczące mojego nowego nabytku
Kasiu / szymka / , moje też zamieszkało sobie na balkonie - zmiany temperatur pomiędzy dniem i nocą może zainicjują kwitnienie na nowych psb.
Agnieszko / Migrenqa /, witam u mnie w wątku,
Asiu, też mi się tak wydaje że to zdrowa roślinka - dziś zajrzałem do korzeni i wyglądają na zdrowe
Moniko,
Klaudio, niestety nie wiem jaki kolorek będzie miało - byłem tak zafascynowany kupnem że zapomniałem się zapytać jaki kolorek - pani ma pewno by wiedziała bo to nieduża kwiaciarnia była
Wiktorio, z moich obserwacji wynika że tak - na starych psb. czyli tych chyba trzech bez liści zauważyłem miejsca po starym kwitnieniu, natomiast na tych młodych nie wypatrzyłem jeszcze żadnych zawiązanych pąków. Na pewno zastosuje się do twoich wszelkich rad co do wilgotności powietrza, podlewania i spryskiwania
Lucyno, tobie tez bardzo dziękuję za porady
A teraz tak po kolei : Wiktoria i Lucyna którym bardzo dziękuję radziły mi abym przesadził Dendrobium do przeźroczystej doniczki i jest to bardzo dobry pomysł, jest wgląd w korzonki jednakże nie wiem czy u mnie wykonalny w najbliższym czasie. Czuję się bardzo niedoświadczony i po prostu nie chcę zrobić roślince krzywdy. Korzenie które prezentuje są bardzo porośnięte. Boję się że zbyt wiele z nich ucierpi i odbije się to na kondycji rośliny.
Dlatego postanowiłem że przez najbliższe dni ostro podszkalam się z zakresu wiedzy na o Dendrobium i dopiero będę się starał go przesadzić

Proszę również osoby doświadczone w przesadzaniu aby podały mi jakieś wskazówki tego dotyczące - będę wam niezmiernie wdzięczny .
Ps. Przepraszam za długość wpisu.
Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Moje storczyki
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Rysiu, właśnie tez mi się wydaje że korzonki są w porządku - jest sporo nowych i zdrowych

Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Moje storczyki
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Życzę mnóstwa kwiatów na nowym Dendrobium, jest duże zadbane, więc będzie kwitnąć u Ciebie 
- moniczka82+
- 100p

- Posty: 197
- Od: 22 lip 2011, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Piękne korzonki! 
Pozdrawiam, Monika
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45820" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45820" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Witam Piotrze...
Oj dłuuugo mnie tu nie było.... Ale nadrobiłam i jedyne co mi się nasuwa po obejrzeniu całego wątku to jedno wielkie "WOW" Na prawdę masz rękę do kwiatów...
Muszę mojego smyka też zarazić, skoro lubi kwiaty, to dlaczego miałby nie mieć takiej pasji...
I też mam wrażenie jak Lucyna pisała w którymś miejscu, że u Ciebie wszystko szybciej rośnie...
I jeszcze masz talent do robienia ładnych zdjęć....
Oj dłuuugo mnie tu nie było.... Ale nadrobiłam i jedyne co mi się nasuwa po obejrzeniu całego wątku to jedno wielkie "WOW" Na prawdę masz rękę do kwiatów...
Muszę mojego smyka też zarazić, skoro lubi kwiaty, to dlaczego miałby nie mieć takiej pasji...
I też mam wrażenie jak Lucyna pisała w którymś miejscu, że u Ciebie wszystko szybciej rośnie...
I jeszcze masz talent do robienia ładnych zdjęć....
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Ale piękny okaz za fajną cenę Ci się trafił
Niech Ci zdrowo rośnie i liczę, ze kiedyś Pokażesz nam , jego kwiaty.
Niech Ci zdrowo rośnie i liczę, ze kiedyś Pokażesz nam , jego kwiaty.
- victorys
- 200p

- Posty: 364
- Od: 11 lut 2011, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwów / Grajewo
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Piotrze, widzę, że bryła korzeniowa jest mocno rozrośnięta. Miałam takie okazy kilka razy. Opowiem ci sposób przesadzania z własnego doświadczenia.
Przy tak rozrośniętych korzeniach nabieram do miski ciepłą wodę i wstawiam wyjętą z doniczki roślinę, aby trochę rozmokła. Następnie, po około pól godziny zaczynam powoli ściskać bryłę korzeniowa, aby wypłukać z niej podłoże, zazwyczaj trwa to około godziny
Powoli jeden po jednym oddzielam korzenie od podłoża (jeśli któryś jest zbyt mocno przyrośnięty do kory, to nie odrywam go na siłę, zostawiam tak jak jest). Gdy uda mi sie wypłukać maksymalnie dużo starego podłoża jeszcze na ostatek robie ciepły prysznic wypłukujac resztki podłoża, później odstawiam roślinę na jakiś czas do przeschniecia, lub delikatnie owijam korzenie ręcznikiem papierowym, aby odsączyć nadmiar wody. Do nowej doniczki z dziurkami na dno wsypuję warstwę keramzytu, trochę kory, następnie wsadzam roślinę i dosypuję substrat, czas od czasu potrząsam doniczką aby równomiernie się rozłożył. Po przesadzeniu 4-5 dni nie podlewam. Po tym terminie dbam o roślinę jak o inne storczyki (czyli podlewam jak przeschnie podłoże, raz na jakiś czas nawóz. No i tyle. Powodzenia! To nie jest takie trudne jak się wydaje.
P. S. przy przesadzaniu czasem się zdarza, że kilka korzonków się ułamie... ja nic z tym nie robię, roślina sobie jakoś z tym radzi przy tak dużej bryle korzeniowej
Przy tak rozrośniętych korzeniach nabieram do miski ciepłą wodę i wstawiam wyjętą z doniczki roślinę, aby trochę rozmokła. Następnie, po około pól godziny zaczynam powoli ściskać bryłę korzeniowa, aby wypłukać z niej podłoże, zazwyczaj trwa to około godziny
P. S. przy przesadzaniu czasem się zdarza, że kilka korzonków się ułamie... ja nic z tym nie robię, roślina sobie jakoś z tym radzi przy tak dużej bryle korzeniowej
Pozdrawiam, Wiktoria
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
- andzia0801
- 200p

- Posty: 257
- Od: 10 sty 2011, o 23:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Witam,
Bardzo podoba mi się tu u Ciebie
Muszę tu częściej zaglądać.
Przesadzanemu Dendrobium kibicuję i życzę by Wam się udało ;)
Powodzenia w uprawie
Pozdrawiam
Bardzo podoba mi się tu u Ciebie
Muszę tu częściej zaglądać.
Przesadzanemu Dendrobium kibicuję i życzę by Wam się udało ;)
Powodzenia w uprawie
Pozdrawiam
mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Kasiu, Moniko, bardzo Wam dziękuję za miłe słowa
Wando, naprawdę ciesze się że przebrnęłaś przez mój wątek - od twojego ostatniego wpisu u mnie rzeczywiście minęło sporo czasu
Bardzo dziękuję również za miłe słowa
A co do syneczka - Wysiewaj nasionko miłości do roślin czym prędzej - niech ma kto mamusi pomagać

Justynko, niech tylko się pojawi chociaż zalążek pąka to pierwszy o tym napisze
Wiktorio, naprawdę BARDZO DZIĘKUJĘ CI ZA PORADY DOTYCZĄCE PRZESADZANIA . Opisałaś mi to tak przystępnie że wszystko zrozumiałem i zastosuję się do tego.
Za przesadnie zabiorę się jutro - dziś już jest troszkę za późno
Aniu, witam serdecznie w moim wątku
Ciesze się że podoba Ci się u mnie
Wiki mi to tak fajni opisała że przesadzie na pewno się uda
Mocno w to wierzę 
Wando, naprawdę ciesze się że przebrnęłaś przez mój wątek - od twojego ostatniego wpisu u mnie rzeczywiście minęło sporo czasu
Justynko, niech tylko się pojawi chociaż zalążek pąka to pierwszy o tym napisze
Wiktorio, naprawdę BARDZO DZIĘKUJĘ CI ZA PORADY DOTYCZĄCE PRZESADZANIA . Opisałaś mi to tak przystępnie że wszystko zrozumiałem i zastosuję się do tego.
Za przesadnie zabiorę się jutro - dziś już jest troszkę za późno
Aniu, witam serdecznie w moim wątku
Wiki mi to tak fajni opisała że przesadzie na pewno się uda
Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Moje storczyki
- victorys
- 200p

- Posty: 364
- Od: 11 lut 2011, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwów / Grajewo
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Piotrze, cieszę się, że moja rada jest pomocna, zapomniałam tylko dodać, że jak trafisz na jakiś pusty lub nadgnity korzeń nie wahaj się by go uciąć
Podejrzewam, że takowe korzenie mogą być w samym środku. Nie warto też szczegółowo wymacywać wszystkie korzenie, bo przy takiej ilości zajęło by to cały dzień
Ot tak obciąć co widoczne i namacalne i starczy.
Zobacz, tak wyglądała bryła korzeniowa mego dendrobium:


Jak widzisz w trakcie przesadzania dendrobium miało sporo młodych przyrostów, a nawet małe paczki kwiatowe. I przesadzanie nie wpłynęło źle ani na jednych ani na drugich
Rozplątałam korzenie maksymalnie jak to było możliwe:

po czym wsadziłam do nowej doniczki i nowego podłoża. No i to by było na tyle!
Na pewno ci sie uda, nie wątpię w to!

Zobacz, tak wyglądała bryła korzeniowa mego dendrobium:


Jak widzisz w trakcie przesadzania dendrobium miało sporo młodych przyrostów, a nawet małe paczki kwiatowe. I przesadzanie nie wpłynęło źle ani na jednych ani na drugich

po czym wsadziłam do nowej doniczki i nowego podłoża. No i to by było na tyle!

Pozdrawiam, Wiktoria
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Wiktorio, naprawdę jesteś nieoceniona, medal ci się należy
Teraz to już na pewno sobie poradzę i też wstawię zdjęcia z mojego przesadzania
Jeszcze raz ogromnie dziękuje
Teraz to już na pewno sobie poradzę i też wstawię zdjęcia z mojego przesadzania
Jeszcze raz ogromnie dziękuje
Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Moje storczyki
- victorys
- 200p

- Posty: 364
- Od: 11 lut 2011, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwów / Grajewo
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Nie ma sprawy! 
Pozdrawiam, Wiktoria
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Tak więc zdecydowałem się przesadzić moje Dendrobium
Wszystkie kroki wg. opisu Wiktorii i myślę że się udało ale o ostateczną ocenę proszę was 
Opisze teraz krok po kroku jak to u mnie wyglądało
Specjalnie włączyłem w aparacie datownik :P

Wstawiłem roślinkę do ciepłej wody aby kora rozmokła, i muszę powiedzieć że dużo mi to pomogło
Kora bez problemu odpadała od korzeni i po niedługim czasie wyczerpałem sporą większość . W środku oczywiście znalazłem sphagnum ale naprawdę niewielka ilość i nie było ono zbite. Następnie wyciąłem zgniłe korzonki i rozplątałem większość korzeni - niestety sporo również nie dało się rozplatać bo były jakby zrośnięte
Po tym moczeniu postanowiłem że zostawię w takim stanie do dnia następnego i wtedy wsadzę .

Tak to wyglądało przed wsadzeniem - przepraszam za złą jakość zdjęcia
A tu już po wsadzeniu

Moim zamiarem było wsadzenie do plastikowego przeźroczystego ( nawet tak radziła Lucyna ) i miało być w przeźroczystym niestety nie mogłem dobrać odpowiednie dużego pojemnika
.
Standardowa doniczka ( taka 12 cm. ) była zbyt mała żeby "upchać" tam korzenie a co dopiero substrat. Inne, zwykłe białe plastikowe również były za małe
I tu narodził się problem - w co wsadzić moje DENDROBIUM !!! Niestety nie mam ogrodniczego pod nosem więc tym bardziej maiłem problem
Na szczęście, znalazłem taką drewniana odpowiednią doniczkę
Wiem że takie doniczki można kupić z taką folią w środku aby doniczka nie uległa rozkładowi
jednak moja żadnej takiej folii nie posiada - kora jest wsypana wprost do niej
Wiem że jest do doniczka nietrwała ale przewiewna, lekka i dla mnie była najodpowiedniejsza może nawet z tego powodu że tylko takie coś miałem 
Opisze teraz krok po kroku jak to u mnie wyglądało

Wstawiłem roślinkę do ciepłej wody aby kora rozmokła, i muszę powiedzieć że dużo mi to pomogło

Tak to wyglądało przed wsadzeniem - przepraszam za złą jakość zdjęcia
A tu już po wsadzeniu

Moim zamiarem było wsadzenie do plastikowego przeźroczystego ( nawet tak radziła Lucyna ) i miało być w przeźroczystym niestety nie mogłem dobrać odpowiednie dużego pojemnika
Standardowa doniczka ( taka 12 cm. ) była zbyt mała żeby "upchać" tam korzenie a co dopiero substrat. Inne, zwykłe białe plastikowe również były za małe
Na szczęście, znalazłem taką drewniana odpowiednią doniczkę
Wiem że takie doniczki można kupić z taką folią w środku aby doniczka nie uległa rozkładowi
Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Moje storczyki
- lucynaf
- 1000p

- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Falenopsisowy fan i jego rośliny :]
Piotrze, super to zrobiłeś i przedstawiłeś
Opis Wiktorii, a później Twój utrwali nam w pamięci ten sposób przesadzania
Świetna robota
Co do doniczki, to pewnie storczykowi będzie w niej dobrze, ale tak jak piszesz, trwała to ona nie będzie
Chociaż teraz to pięknie wygląda 
Co do doniczki, to pewnie storczykowi będzie w niej dobrze, ale tak jak piszesz, trwała to ona nie będzie



