Leśny ogród Moni68 cz.9

[MalinaG]

Moniko Ty znowu na wyjeździe Trochę ci zazdroszczę,bo to nasze lato nieudane w tym roku a chciałoby się wygrzać na słoneczku Wypoczywaj,zwiedzaj, zrób masę fotek i wracaj szczęśliwie

[Monia68]

Kochane, witam Was serdecznie
Wróciłam szczęśliwa i wygrzana w sobotę wieczorem i już zdążyłam się zniechęcić patrząc wokół Pogoda już właściwie jesienna, dzisiaj tylko 13 st., chociaż to środek lata Komarom to najwyraźniej nie przeszkadza- odnoszę wrażenie, że jest ich coraz więcej. Niektórym roślinom deszcze najwyraźniej dobrze się przysłużyły- bardzo się rozrosły i czeka mnie sporo dzielenia i przesadzania. W zasadzie zabrałam się za ogród zaraz po powrocie, bo chciałabym się wyrobić ze wszystkim do końca września.

Zdjęcia z wyjazdu będą później, muszę je uporządkować. Na razie kilka ogrodowych z wtorku.
Teraz zdecydowanie jest czas hortensji Asperą jestem zachwycona- ciągle pięknie się prezentuje, ulewy jej nie szkodzą.


Pinky Winky i Vanille Fraise


Bombshell i Anemone tomentosa Septemberglanz


Cunnigham`s White jak zwykle powtarza kwitnienie. Obok OR Royal Class, ale nie jestem pewna.

Miłego dnia

[Comcia]

Cunnigham`s White jak zwykle powtarza kwitnienie.

Mój nie powtarza.
Przesadziłam go w lepsze miejsce i może nie w przyszłym roku ale w następnych raczy powtórzyć :P

[dodad]

Witaj Moniko, rzeczywiście lato w tym roku nie rozpieszcza temperaturą
Piękna Aspera I mnie tez hortensje świetne w tym roku, choć niektóre młodzinki słabo kwitną, ale ogólnie jest dobrze.
Mój Connigham's tez powtarza, ale zastanawiam się jak będzie wiosną. W tym roku nie kwitł wcale.
Można im sypnąć teraz jakiegoś nawozu? Nie za późno?
A może chelat żelaza? Doradzisz coś?

[Francesca]

Moniu, jak miło Cię powitać po wyjeździe Mam nadzieję, że odpoczęliście i nacieszyliście się słońcem, bo u nas... jak widać...

Aspera jest niesamowita Już ją kiedyś u Ciebie widziałam i nawet pamiętam, że Agunia o nią pytała, tylko przez mój wyjazd już jakoś nie przeczytałam Twojej odpowiedzi . Czy jest wrażliwa na mróz?

[klarysa]

Mnie Asperka też zauroczyła, ma takie ażurowe kwiatostany. Poczytam, co o niej napiszesz Francesce.
Miłego i pogodnego dzionka życzę

[Monia68]

Mariolu, skoro dostał lepsze miejsce, to na pewno będzie powtarzał Z reguły rozwija kilka pąków, czasami jeden- dwa.
Zauważyłam, że nie ma to wpływu na przyszłoroczne kwitnienie- zawsze zdążył wytworzyć kolejne.

Dorotko, u mnie wszystkie hortensje bardzo się rozrosły i poszły w górę. Niektóre pędy Pinky Winky ze zdjęcia są wyższe ode mnie, czyli mają ponad 166 cm
CW powinien zakwitnąć wiosną niezależnie od jesiennego kwitnienia. Może przemarzły pąki?
Dolistnie można teraz zastosować chelat, o ile występują objawy niedoboru żelaza. W gruncie rzeczy niedobór jest wynikiem nadmiaru wapnia. Liście robią się żółtawe, a unerwienie pozostaje zielone, mamy więc do czynienia z chlorozą. Najlepiej więc dodatkowo zakwasić podłoże i wykonać dwa- trzy opryski chelatem żelaza w odstępach 7 dni. Jeśli krzew jest zdrowy- zostawić w spokoju!! Na inne nawozy jest zdecydowanie za późno.

Jeszcze kilka lilii

[x-ag-a]

Moniko, już jakiś czas temu pytałam o Asperę i zachwycałam się nią u Ciebie... dla mnie byłaby idealnym krzewem, gdyby pozostała w pół-rozkwitniętej formie - niesamowity jest ten niebieskawo-wrzosowy kolor pączków....
ściskam i życzę dobrej pogody... zapowiadany upalny weekend już ma trochę niższe temperatury, ale oby świeciło słońce... 24 stopniami też się zadowolimy.
fajnie, że przywiozłaś Porto - będzie w sam raz na jesienne wieczory

[malgocha1960]

Powitałaś nas pieknymi zdjęciami,po których nie widać,że to jesienne lato.Czekamy na zdjęcia z podróży.

[Monia68]

Agatko, Justynko, cieszę się, że zajrzałyście
Aspera rośnie u mnie trzeci sezon- upolowałam w ogrodniczym niewielką sadzonkę. To jej pierwsze kwitnienie, ale śmiem twierdzić, że lepiej zimuje niż hortensje ogrodowe. Aspera również zawiązuje pąki na pędach ubiegłorocznych i mimo kiepskiego zabezpieczenia (jedynie dość gruba warstwa igliwia u podstawy krzewu) zakwitła obficie jak na tak młodą roślinę. To hortensja, która rzuca się w oczy- wszyscy zwracają na nia uwagę Podobno dorasta do 3m, wtedy z pewnością wygląda zjawiskowo!! Moim zdaniem bardzo ważne jest również to, że pędy się nie pokładają i nawet koszmarne tegoroczne ulewy i burze nie były w stanie jej zaszkodzić. Myślę, że każdy miłośnik hortensji powinien ją mieć w swoim ogrodzie Zamierzam jeszcze posadzić hortensje miękkowłosą i piłkowaną- mam nadzieję, że niebawem uda mi się je zdobyć.

Aguś, mam niejasne wrażenie, że lata już nie będzie... dopiero ciepły i pogodny będzie wrzesień, gdy dzieci pójdą do szkoły Mnie się aspera podoba w każdym stadium
Może kiedyś razem wypijemy to Porto

Małgosiu, dziękuję

[maniusika]

Witaj po słonecznych wojażach ...musisz znowu przyzwyczajać się do naszej zmiennej pogody ,, zimno i mokro to w tym roku standard w pogodzie ..Piękna hortensja , ciekawe czy będzie można ja gdzieś kupić ???Są odporniejsze od bylinowych i zaczynają ładnie kwitnąć ..

[AGNESS]

Witaj Moniś
Jestem pewna, ze wróciłaś wypoczęta i zrelaksowana po wspaniałej podróży
Ogródek przywitał Cię wspaniałymi kwitnieniami. Lilie przepiękne, bardzo podoba mi sie ta piegowata bielutka z zółto-różowym paseczkiam. Jest śliczna, taka subtelna, a jednocześnie wyrazista Czy znasz może jej nazwę
No i Aspera prawdziwa piękność , uwielbiam hortensje i taki widok jest miły memu sercu. Tym bardziej, że jej nie mam

[Monia68]

Janeczko, na temat naszej pogody wolę się już nie wypowiadać... Liczę na ładniejszy wrzesień, bo pracy w ogrodzie mnóstwo

Aguś, miło, że zajrzałaś Lilia, o która pytasz, to Playtime. Jestem z niej bardzo zadowolona- sadzona wiosną tego roku miała wiele pąków.
Myślę, że warto sadzić hortensje- pracy dużo przy nich nie ma, a sprawiają mnóstwo radości latem i jesienią. Zwłaszcza cieszę się nimi jesienią, bo nic innego wtedy u mnie nie kwitnie Chyba

[Comcia]

Moniko - dzięki za odpowiedź.
Ja sobie do głowy wbiłam że rh mają mieć zacisznie, od początku dobrze przygotowane podłoże i już nic im do szczęścia nie powinno brakować :P
Cunnigham`s White ma teraz dwa pąki kwiatowe ale to i tak lepiej niż poprzednio gdy zakwitł mi jednym kwiatkiem.
Za to inny ( ale nie pamiętam nazwy ) jest obsypany pąkami kwiatowymi i cieszę się tym jak głupia

[AAleksandra]

Witaj Moniko po wspaniałych eskapadach. Mam nadzieję wkrótce zobaczyć i przeczytać fotorelację Pomimo nieprzychylnego lata panującego w naszym kraju, u Ciebie dalej pięknie i kolorowo. Aspera, to już duży krzew. Bardzo ładnie kwitnie. Moja hortensja, podejrzewana o bycie asperką, jest zdecydowanie mniej dekoracyjna