Miło się spędza czas u Ciebie
Ogródek pod dębami, cz. 3
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu Cudne Twoje zakątki
Agapant - boski , lilie i liliowce przepiękne .
Miło się spędza czas u Ciebie
Miło się spędza czas u Ciebie
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Lilie, liliowce......ech.....uczta dla moich oczu. 
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Piękne zdjęcia, jak z bajki. Lilie i liliowce piękną ozdobą zielonego ogrodu.
Pozdrawiam Krystyna
-
Stachu 1956
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
W całym ogrodzie zapewne zapach kwitnących kwiatów , uroczo .
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu bardzo Ci współczuję tego zalania i poniesionych strat
Kolekcja lilii zarąbista
bardzo mi się podobają te anielskie trąby,są bombowe 
Kolekcja lilii zarąbista
- katik
- 1000p

- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu inspirowana Twoimi ścieżkami próbuję stworzyć taki kawałek chodniczka wokół piaskownicy swojego dziecka , czy te kamienie i kostki są tylko wkopane czy łączone jakąś zaprawą 
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Ależ ty masz tych lilii Wando - przeróżniste i przepiękne
Żebym miała więcej słońca w ogrodzie, to też bym ich więcej posadziła. Uwielbiam lilie w wazonie. Dobrze, że sytuacja z zalaniem już opanowana. Co do owadów w ogrodzie, to faktycznie ożywiło się bractwo. W moim ogrodzie pojawiło sie troche motyli 
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Parę dni mnie nie było na Fo, i zaglądając do Ciebie zobaczyłam wielką wodę zalewającą piwnicę... strasznie przykro oglądać takie zdjęcia
Fotki z ogrodu piękne ! Lilie cudne
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Aguniado, dziękuję. Ja natomiast lubię bywać u ciebie. Masz prestrzeń, której mi niestety brakuje. A jeśli chodzi o lato, niestety nie było najpiekniejsze i właściwie powoli już jesienne klimaty nastają.
Elsi, ta lilia Garden Party jest bardzo spokojna. Są to niewysokie lilie i wygladają jakby tańczyły, bo schylają wdzięcznie główki i trochę kołyszą się na wietrze.
Edulkot. A więc Majeczko u nas wcale nie jest suszej. Pada i pada do znudzenia. I teraz też, gdy to piszę. Myślalam, że sierpień będzie lepszy, lecz na razie jest kiepsko.
Małgosiu, modrzewia nie ścinam, bo mi po prostu szkoda. Niech sobie na razie ma takie długie włosy. Zobaczę, jak przezimuje i wtedy pomyślę o postrzyżynach. A ten kwiat, o którego pytałaś, to agapant.
Krysiu, Kogro, Teresko, dziękuję wam, że zaglądacie
Stachu, od lilii pachnie w ogrodzie tak, że aż czasem w głowie się kręci. Niektórzy nie lubią tego zapachu, ja uwielbiam.
Stasiu, te anielskie trąby to Golden Splendor (żółte) i Regale (białe). Pachną nieziemsko, a właśnie anielsko...
Katik, wiesz, że ja bym jednak nie wykładała kamieniami okolic piaskownicy. Jest to jednak miejsce zabaw i powinno być bezpieczne. Gdy dziecko upadnie na trawę, nic mu się nie stanie. Poza tym dzieci wysypują piasek z piaskownicy i kamienie zostałyby szybko zasypane. Pytasz, czy mam swoje ścieżki na jakimś podłożu. Otóż nie, kładę je "po babsku" od razu na gruncie i wbijam gumowym młotkiem.
Izo, lilie przy twoim tarasie zupełnei dobre miałyby stanowisko. O ile dobrze widzę, to jest tam wystarczająco dużo słońca. Zresztą one wcale aż tak dużo go nie wymagają. U mnie także niektóre rosną w półcieniu i wcale nie wyglądają gorzej niż inne.
AgaNet, faktycznie bywasz jakby trochę rzadziej, ale dzięki że o mnie nie zapominasz. Niestety u nas bez przerwy są deszcze i sytuacja wcale nie jest taka stabilna
W ogródku króluje agapant. Rośnie już kolejny rok w donicy, którą na zimę wstawiamy do garażu. Tak czystobłękitnej barwy nie ma chyba żaden inny kwiat. No może tylko len. Agapant stoi blisko tarasu, tak więc trudno oderwać od niego wzrok.


Zakwitła hosta June. Lawendowe kwiatki ładnie pasują do kremowych liści. Mam te hosty od kilku lat i dopiero teraz widzę, jak potrafią być piękne. Do tej pory stale je coś podgryzało, brzegi przypalone były słońcem i w ogóle te roślinki były jakieś nieduże. Tegoroczna aura w końcu im dopasowała.


Coraz piękniej i intensywniej wybarwiają się żuraweczki. Posadziłam je metodą kontrastową, ale od przyszłego roku zacznę tworzyć większe grupy z takich samych odmian.

Elsi, ta lilia Garden Party jest bardzo spokojna. Są to niewysokie lilie i wygladają jakby tańczyły, bo schylają wdzięcznie główki i trochę kołyszą się na wietrze.
Edulkot. A więc Majeczko u nas wcale nie jest suszej. Pada i pada do znudzenia. I teraz też, gdy to piszę. Myślalam, że sierpień będzie lepszy, lecz na razie jest kiepsko.
Małgosiu, modrzewia nie ścinam, bo mi po prostu szkoda. Niech sobie na razie ma takie długie włosy. Zobaczę, jak przezimuje i wtedy pomyślę o postrzyżynach. A ten kwiat, o którego pytałaś, to agapant.
Krysiu, Kogro, Teresko, dziękuję wam, że zaglądacie
Stachu, od lilii pachnie w ogrodzie tak, że aż czasem w głowie się kręci. Niektórzy nie lubią tego zapachu, ja uwielbiam.
Stasiu, te anielskie trąby to Golden Splendor (żółte) i Regale (białe). Pachną nieziemsko, a właśnie anielsko...
Katik, wiesz, że ja bym jednak nie wykładała kamieniami okolic piaskownicy. Jest to jednak miejsce zabaw i powinno być bezpieczne. Gdy dziecko upadnie na trawę, nic mu się nie stanie. Poza tym dzieci wysypują piasek z piaskownicy i kamienie zostałyby szybko zasypane. Pytasz, czy mam swoje ścieżki na jakimś podłożu. Otóż nie, kładę je "po babsku" od razu na gruncie i wbijam gumowym młotkiem.
Izo, lilie przy twoim tarasie zupełnei dobre miałyby stanowisko. O ile dobrze widzę, to jest tam wystarczająco dużo słońca. Zresztą one wcale aż tak dużo go nie wymagają. U mnie także niektóre rosną w półcieniu i wcale nie wyglądają gorzej niż inne.
AgaNet, faktycznie bywasz jakby trochę rzadziej, ale dzięki że o mnie nie zapominasz. Niestety u nas bez przerwy są deszcze i sytuacja wcale nie jest taka stabilna
W ogródku króluje agapant. Rośnie już kolejny rok w donicy, którą na zimę wstawiamy do garażu. Tak czystobłękitnej barwy nie ma chyba żaden inny kwiat. No może tylko len. Agapant stoi blisko tarasu, tak więc trudno oderwać od niego wzrok.


Zakwitła hosta June. Lawendowe kwiatki ładnie pasują do kremowych liści. Mam te hosty od kilku lat i dopiero teraz widzę, jak potrafią być piękne. Do tej pory stale je coś podgryzało, brzegi przypalone były słońcem i w ogóle te roślinki były jakieś nieduże. Tegoroczna aura w końcu im dopasowała.


Coraz piękniej i intensywniej wybarwiają się żuraweczki. Posadziłam je metodą kontrastową, ale od przyszłego roku zacznę tworzyć większe grupy z takich samych odmian.

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Dawno nie zaglądałam, a tu takie piękności pokazujesz. Lilie wszystkie są urocze. Z przykrością przeczytałam o podtopieniu. Mam nadzieję, że już wszystko wróciło do normy. Pogoda w tym roku faktycznie nas nie rozpieszcza. Jakoś do tej pory ulewy i burze omijały Elbląg. Jednak dzisiaj cały dzień burza za burzą. Po pierwszej ulewie ucieszyłam się z darmowego podlewania, ale kolejne już raczej niewskazane
Ta ostatnia fotka - rewelacja! Żurawki są niesamowite. Każdy wśród nich znajdzie coś dla siebie. Podobnie jak z liliami
Powiedz mi proszę co to za cudeńko. Chyba nie spotkałam się tym nigdzie...
Ta ostatnia fotka - rewelacja! Żurawki są niesamowite. Każdy wśród nich znajdzie coś dla siebie. Podobnie jak z liliami
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Izuniu, bardzo się cieszę, że zajrzałaś. U nas niestety pada bez przerwy. Wiesz, że ja chyba w tym sezonie podlewałam dosłownie raz, i to w maju. Ta roślinka, o którą pytasz, to samosiejka. Pochodzi od wielosiłu błękitnego, który jak sama nazwa wskazuje, jest niebieściutki. No a ten narodził się biały. To chyba tak samo jak z jeżówką purpurową, która może być biała
U mnie w tym roku porozsiewały się rozmaite roślinki, nawet serduszka okazała. To chyba ze względu na te deszcze. Co pewien czas znajduję na rabacie znajome mi listki i wiem, że to nie chwasty, ale "dzieci" tych roślin, które już mam. Wyobraź sobie, że porozsiewały mi się też berberysy, irgi, nie mówiąc o dębach, jesionkach, klonikach i brzózkach.
-
x-d-a
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu, agapant śliczny i błękitny! Ja mam go od zeszłego roku, ładnie mi przezimował, ma mnóstwo zielonych listków, ale ...ani jednego kwiatka
Jak myślisz, co może być przyczyną braku kwitnienia?
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Z tymi siewkami to faktycznie jakaś plaga. U mnie siewek brzozy, jesionu i klonów jest od groma. Traktuję je jak chwasty. Nawet 2 szt. berberysu znalazłam i co ciekawe u mnie nie rośnie, a nawet u najbliższych sąsiadów też nie
Cały skalniak mam w siewkach sasanek i zastanawiam się co z nimi zrobić - już przesadzać czy pozwolić im ciut podrosnąć. Niestety żadne serduszki mi się nie rozsiały
Na wielosił chuchaj i dmuchaj - super egzemplarza - albinos. Miałam wielosił variegata, ale wymarzł mi tej zimy.
Na wielosił chuchaj i dmuchaj - super egzemplarza - albinos. Miałam wielosił variegata, ale wymarzł mi tej zimy.
- MalinaG
- 1000p

- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Witaj Wandziu Mam nadzieję,że uda mi się w najbliższym czasie nadrobić zaległości,na razie tak pobieżnie,żeby zostawić ślad.
Agapant wygląda pięknie,moje nowe,tegoroczne nabytki dały tylko trochę listków.Pięknie wybarwiły ci się żurawki,jakie to odmiany?
Współczuję ci wody w piwnicy...kiedy to wreszcie przestanie padać
Agapant wygląda pięknie,moje nowe,tegoroczne nabytki dały tylko trochę listków.Pięknie wybarwiły ci się żurawki,jakie to odmiany?
Współczuję ci wody w piwnicy...kiedy to wreszcie przestanie padać
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu uwielbiam takie kontrastowe nasadzenia żurawek, niesamowicie podkreślają nawzajem swoją urodę i różnorodność
Cudnie wyglądają tak przytulone do kamieni
Cudnie wyglądają tak przytulone do kamieni


