Owadożery

[Anno]

Ładne owadożery. Szczególnie rosiczki Ładne kwiaty ma Drosera capensis, ciekawe kiedy zobaczę swoje

[Radek:)]

Dzisiaj zakwitła rosiczka pigmejska Drosera pulchella x nitidula.







Nawet na kwiatostanie ma malutkie kropelki lepiej cieczy.


I jeszcze mocne zbliżenie na kwiat:


I takie tam...z muchą...


pozdrawiam

[Radek:)]

Nowy ładny dzbanek:


Pinguicula esseriana


Pinguicula moranensis


I rozmnożona Drosera prolifera


pozdrawiam

[arturo223]

Ja nie moge tyle tego,a przy okazji muchołówka troche przekarmiona.

[eleanor]

mam takie pytanko czy te owadozery po prostu nie smierdza jak rozkladaja owady????

[Radek:)]

Nie, no chyba, że zaczniesz obwąchiwać np. liść kapturnicy pełen owadów, który pewnie wtedy za ładnie by nie pachniał ;). Ale generalnie nic nie śmierdzi.

pozdrawiam

[Anno]

Świetne ujęcie z muchą śmierć muchowatym Słodka ta Pinguicula moranensis. Ja już miałam kwiatostany na dwóch drosera'ch spatula, a mi papugi ścięły

[kasialb1]

Bardzo ładne zdjęcia i niesamowite rośliny, na pierwszym miejscu ujęcie z muchą

[Radek:)]

Witam,
parę nowych ujęć:
brawura tej muchy musiała się tak skończyć.


A ten bzyg podzielił los muchy...life is brutal.


Słodki nektar warty jest ryzykowania życia ;).


Poczciwa capensis też się czasem w pokoju przydaje:


pozdrawiam

[Wiktoria_W]

Nie mogę wyjść z podziwu dla tych ujęć .

[Stokrotkania]

Biedne Berty (czyt.muchy)
Ostatnio podobają mi się bardzo rosiczki

[olka514]

Rośliny piękne szczególnie ta prolifera... możesz mi zdradzić co Ty z nią robisz, że ona ma takie piękne kropelki? Bo moja niby rośnie ładnie, nawet kwitnie, ale na liściu tej "rosy" nie mogę uświadczyć

[Stokrotkania]

Wczoraj w nocy, czytałam trochę o rosiczkach i musze przyznać, że uprawa nie jest trudna, ale przeraża mnie to, że żywe owady bym musiała dawać

[Radek:)]

Nie musisz dawać, same sobie złapią, a jak nie to i tak spokojnie przeżyją.
Ola odpowiedź dałem w Twoim wątku.

pzdr

[Radek:)]

Witam, odświeżam temat ;).

Nepenthes 'Hookeriana'


Drosera regia - największa rosiczka na Ziemi, potrafiąca zawinąć się kilkukrotnie wokół ofiary.




Zakwitł mi niedawno pływacz Utricularia lateriflora.

pozdrawiam