Mój fijoł

[bonia244]

Ewa ścieżka jest śliczna a właściwie jej kwiatowe obrzeże na drugi rok pozwól że zgapię ten mix tak mi się podoba
miłego dnia

[ewamaj66]

Bożena, dzięki Zgapiaj sobie, co zechcesz. Wszystkich zawsze lojalnie uprzedzam, że pikowanie lobelii to zajęcie dla kompletnych świrów, robię to co roku i przeklinam swoje szaleństwo Zapowiada się piękny dzień.

[x-ag-a]

Ewuniu, ścieżka i jej roslinne otoczenie - bomba coraz bardziej podobają mi się żwirowe elementy w ogrodach
ależ bujny winobluszcz!
dobrego dnia Ci życzę i przykro, że miałaś smutną rodzinną uroczystosc

[heliofitka]

Ewo pomysłowa z Ciebie kobitka.
U mnie w ogrodzie jest rządeczek aksamitek, ale trochę drażni mnie ich intensywny kolor.
Niebieski kolor trochę ochłodziłby to "piekiełko", ale nie jestem masochistką, aby pikować lobelie
Pomysł zanotowałam i pewnie w przyszłym roku, fundnę sobie jakąś mizerną imitację

Ps. Właśnie przeczytałam, że masz problemy z "coniką".
Może nie jest tak źle, żeby odcinać czubek?
Pokaż ją, to zobaczymy.

[EdytaB]

Przespacerowałam sie po Twoim ogrodzie - jest co podziwiać.
Perukowiec pięlkny, mój mało zagęszczony wiec sekator go czeka (tylko kiedy powinnam go siąć).

Pęcherznica w zestawieniu z hortensją i świerkiem dudne (gdzieś widziałam do takiego zestawienia jeszcze dużą trawę).

Wymiziaj kociaste.

[ewamaj66]

Aga, dziękuję za wsparcie. W żwirku uwielbia się bawić mój bratanek, mamy wtedy święty spokój
Iwona, lobelię pewnie można kupić na targu Zdjęcie świerka mogę zrobić później, ale czubek jest kompletnie brązowy. Coś mi wżera iglaki
Edyta Miło, że Ci się u mnie podoba Swojemu perukowcowi wycięłam tylko kilka gałązek, bo zasłania miłorząb, ale nie mam pewności, kiedy ciąć. Pewnie po kwitnieniu Zwierzęta miziam zawzięcie
Wiciokrzew zmarzł do poziomu gleby, dopiero teraz kwitnie.

Violet Pink ma więcej kwiatków.

[Jule]

Ewcia, to ja bardzo chetnie drobiazg ... zobacze, jak to u mnie bedzie wygladac ale czadowy jest, nie moge powiedziec.
U mnie bylo ladnie od rana, teraz grzmi i blyska .... no i zaczelo padac.

[ewamaj66]

Jule-w takim razie prześlę Ci trochę odętki i acidantery po wykopkach czyli pod koniec września. Acidanterę trzymam w domu, nie przeszkadzają jej wyższe temperatury. Sadzę w kwietniu.
Kolejne zdjęcie mojej ulubionej śmieciuchy, New Dawn.

[Jagusia]

Piękna. taka biała z różowym cieniem.... a dlaczego śmieciucha?

[Jule]

Super
Smieciuch ladny, ona ma taki kolor jaki lubie ale to juz mowilam chyba Ja znowu zachorowalam na Maritima - niby pnacych mialam nie sadzic ale ta moja fasola tak ladnie wyglada na tym ogrodzeniu i wpadlam ze moge rozyce sobie tam walnac... i ogladam, ogladam, ogladam - takie ciemniejszy roz, coby do Mme Isaac-ow pasowalo i znalazlam - cudo normalnie

[ewamaj66]

Jagusia, kwiat utrzymuje sie może trzy dni, potem płatki się momentalnie sypią. Za to kwitnie nieprzerwanie od czerwca i wiąże nowe pąki.
Jule,nie znam róży, o której mówisz, ale pnące trzeba sadzić Dopiero teraz zobaczyłam, że mam zdjęcie acidantery z bliska.

[Jule]

No sliczny chabaz Lubie taka ala "mimozowa" zielenine.
Pnacego to tylko Iceberg-a mam ale ja nie mam gdzie sadzic pnacych tz tylko przy ogrodzeniu moge ale tu nie chce, bo to zaweza i tak waski ogrodek... chociaz tam przy koncu gdzie fasola jest, to optycznie nie bedzie przeszkadzac.

[ewamaj66]

Czy optycznie to nieważne Róże ważne, bo oczy rwą Albo powojniki. Jan Paweł II w gąszczu Billa MacKenzie.

[Jule]

Ewcia, ja mam juz 20-scia roz, nie liczac 20 okrywowek i mini Tak ze wystarczy na rwanie oczu
Nie wiem ale powojniki mnie jakos nie kreca

[ewamaj66]

Jule, nieźle Będzie z Ciebie taka różomaniaczka jak ja Może jeszcze clemoholiczka
M buduje taras zawzięcie, pewnie niedługo skończy. Na razie wygląda nieciekawie, ale widać postępy Kotom będzie łatwiej wychodzić.