Witajcie Kochani
Krysiu - Ignis - ciesze się bardzo że do mnie zajrzałaś.
Nornice mają nieco utrudniony żywot, bo deszcz chyba zalewa im korytarze.
Kilka dni temu znalazłam jedną martwą na trawniku.
A może to robota któregoś z kotów?
Harcuje ich u mnie kilka i może wreszcie któryś wziął się do roboty

Mrówki za to opanowałam

Substral zrobił robotę, przy czym sypałam dość regularnie.
Jest jeszcze kilka gniazd, ale w miejscu gdzie nie niszczą i nie gryzą.
Wiesz, czasami mam wyrzuty sumienia kiedy wyłapuję krety, zimą podsypuję nornicom trutkę, niszczę mrówcze gniazda i tępię ślimaki, ale z drugiej strony mam u siebie mnóstwo żab, jaszczurki, jeże, więc chyba nie jest źle ;)
Antka - ninetta - to prawda, główną ozdobą żurawek są liście, ale ja bardzo lubię jak kwitną.
Filigranowe kwiatki pasują do wszystkiego co rośnie wokół i wycinam dopiero jak robią się podsuszone badyle, czyli jakimś późnym latem.
Jakbyś chciała więcej, to namierzyłam bardzo fajny sklep wysyłkowy...
Przyznam szczerze, że te z bordowymi listkami to moje ulubione
Dorotko - Dorbie - bardzo dziękuję
Róże idą mi zdecydowanie lepiej niż wrzosy ;)
Mam zapisany Twój wątek do przejrzenia w weekend, bo już na pierwszych stronach widziałam parę rzeczy które mnie zaciekawiły.
Bogusiu - jak miło Cię widzieć u siebie

Nie eksmituję na pewno
Cudny ogród to ma między innymi bogusia177, ale ciągle dążę do doskonałości ;)
Myślę że na pewno Nostalgia - to hodunka a do nich mam 100% zaufanie, gdzieś tam jeszcze wisi opisówka ze szkółki.
Zbyszek - witaj

Trafiłam

I jestem przewdzięczna za wskazanie właściwej furtki.
Przyznam że zastanawiałam się nad taką opcją, ale chciałabym jeszcze dębolistną, a na trzy może mi nie starczyć miejsca..
Hm.. ale zbiłeś mnie z tropu
Jeszcze przemyślę ;)
Ewcia - moja kotka i okoliczne szwędaki olały ją dokumentnie, tak jak u
dorbie
Nornice właśnie nie wiem.. Leży trupek na trawniku, ale może sama padła?
I tylko jedna. Nie wierzę żeby takie doły zrobiła JEDNA mała myszka.
Wiesz, teraz przez deszcze norki się zapadają i gdzieniegdzie nogi można połamać.
-------------------0-----------0-------------0-------------------
Nie mam zdjęć z ogródka - rozkopałam trawnik żeby poszerzyć rabatkę, ale jak zastał mnie deszcz dwa tygodnie temu, tak wszystko leży do dziś. Trzymajcie kciuki za pogodę w ten weekend.
Byłam za to w sobotę na wycieczce w Cieszynie i wypatrzyłam między innymi takie artystyczne ogrodzenie:
I jeszcze taka kompozycja z Góry Zamkowej
Buziaki słoneczne ślę