Burzenie betonowego chodnika.

[benzulli]

Witam, w jaki sposób najłatwiej i najszybciej mogę wyburzyć 15metrowy chodnik o grubości 30x30cm wykonany z betonu? Planuję zmianę wizerunku ogródka, a chodnik jest stary i niefunkcjonalny, założony przez dziadków.

[bystrzanka]

Młotek udarowy?

[benzulli]

Aha, wielkie dzięki, w sumie to może być, najłatwiejszy sposób.

[zenmach]

Proponuje jeszcze jakis sprzet do ciecia zbrojenia... i lepiej jakis ciezki mlot reczny. Mloty udarowe zwlaszcza te z marketu moga nie dotrwac do konca pracy, przerabialem to u siebie, nawet poczciwa Celma nie dala rady... Dobrze jest tez wybrac ziemie pod chodnikiem zeby stracil podparcie a wtedy go mlotem i tak po kawalku...powodzenia.

[imwsz]

Mój M potraktował coś takiego młotem udarowym. Szło szybko i sprawnie, chociaż było trochę kurzu

[zywik]

Ja użyłem b. ciężkiego łupaka (jest metalowy drąg zakończony tępym grotem). Czasem używałem wieelkiego mlota i przecinaka. Kilka godzin i poszło :]

[benzulli]

Przepraszam za wprowadzenie was w błąd, dzisiaj dokładnie przeglądnąłem chodnik okazało się, że jest z cementu, jednak ten młot udarowy powinien dać rade.

[bystrzanka]

Wątpię, żeby był z samego cementu, a cement z kruszywem (piaskiem) to właśnie beton

[benzulli]

Masz rację, jest to cement z piaskiem, ale bez zbrojenia. No nic, czekam na dalsze podpowiedzi, jeżeli nie posłużę się młotem udarowym.

[Krakus]

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem; " 15 metrowy chodnik o grubości 30x30cm wykonany z betonu?".
Ja rozumiem, że 15m długi, grubości 30cm i szerokości 30cm.
Jeżeli tak, to w którymś końcu chodnika podkop tak, aby łomem, albo długim drewnianym drągiem, unieść go w górę, chociaż kilka milimetrów, aby nie leżał, (nie przylegał ściśle do gruntu). Wystarczy młotem 5 kg uderzać z góry. Normalny chłop, nie powinien mieć z tym problemu. Beton użyty do tego chodnika, zapewne nie jest za twardy (wysokiej marki), więc normalny chłop, nie powinien mieć z tym problemu. Nie zapomnij o okularach ochronnych i rękawicach. Uważam, że młot udarowy, oprócz wielu problemów z jego pozyskaniem, podłączeniem, itp, niewiele pomoże.

[pEtr]

Krakus ma sporo racji. Niemalże w identyczny sposób pozbyłem sie w zeszłym roku 30 metrów takiego chodnika. U mnie było o tyle łatwiej że nie był lany cały ale składał się z półtora metrowych fragmentów. Podkopywałem, wsadzałem w powstałą dziurę 3 metrową żeliwną rurę i robiłem na niej dzwignię. Wypychając chodnik do góry brat uderzał kilofem. Nawet nie najgorzej to szło ale pracy i wysiłku trzeba było nieco włożyć. Nie wiem co planujesz zamiast betonowego chodnika, ale u mnie te pokruszone płyty posłużyły jako podwalina pod kostkę brukową na tym samym miejscu.

[benzulli]

Po konsultacji z ojcem postanowiłem jednak użyć zwykłego młota, będzie miał ponad 5kg. Dzięki za wszystkie rady, muszę wyburzyć ten chodnik, gdyż psuje on symetrię całego ogródka, a dokładniej części z warzywami.