Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia
Ale ja nalegam, jeśli oczywiście coś by Cię zainteresowało. Może by nie zaśmiecać wątku, podaj mi swojego maila na pw, a ja porobię zdjęcia tego co mam i podeśle.
A co z ich wyglądem nie tak? Opadają listka? Jeśli tak to ja też bym zabrała do domu, to wrażliwe roślinki.
A co z ich wyglądem nie tak? Opadają listka? Jeśli tak to ja też bym zabrała do domu, to wrażliwe roślinki.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 27 paź 2009, o 11:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
- Kontakt:
Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia
http://img844.imageshack.us/img844/628/ ... zedprz.jpg
No i tyle napisałem i całego posta mi wcieło kiedy zacząłem dodawać zdjęcie:(
Więc się streszczę: delonka z lewej idzie własnie do przycięcia zaraz powyżej białej owijki która przez 2 tygodnie służyła zmiękczeniu pieńka by ułatwić wypuszczanie nowych odrostów po przycięciu. Oczywiście codziennie była zwilżana. Ta z prawej to ta sama co 2 miesiące temu została w połowie obcięta (info kilka postów wyżej) tak że został sam goły pieniek. W 2 tygodnie wypuściła 2 odrosty plus nowy wierzchołek. Niebawem znowu ją przytnę. Największą niespodzianką było to iż żałując odciętej góry z liśćmi włozyłem ją do butelki z wodą a po 2 miesiącach stania roślinka nie zamierza umierać. Więcej, wypuściła nowe, 30cm gałązki i widac juz korzonki. Wkrótce wędruje do ziemi. Tak więc z jednej stojącej w miejscu od 3 miesięcy delonki mam teraz 2 ślicznie wegetujące
Mam nadzieję, że kolejne przycięcie ponownie rozkrzewi roslinkę.
Moze to info się komus przyda. Jak widać, jeśli tylko delonka ma słońce, to nawet wycinanie jej w pień nie zatrzyma jej a wręcz przeciwnie, pobudzi do intensywnego życia.
Zyczę sukcesów i pozdrawiam.
Bo zdjęcie jest za duże
nawet forum nie wytrzymuje napięcia
Zamieniłam na link KaRo
No i tyle napisałem i całego posta mi wcieło kiedy zacząłem dodawać zdjęcie:(
Więc się streszczę: delonka z lewej idzie własnie do przycięcia zaraz powyżej białej owijki która przez 2 tygodnie służyła zmiękczeniu pieńka by ułatwić wypuszczanie nowych odrostów po przycięciu. Oczywiście codziennie była zwilżana. Ta z prawej to ta sama co 2 miesiące temu została w połowie obcięta (info kilka postów wyżej) tak że został sam goły pieniek. W 2 tygodnie wypuściła 2 odrosty plus nowy wierzchołek. Niebawem znowu ją przytnę. Największą niespodzianką było to iż żałując odciętej góry z liśćmi włozyłem ją do butelki z wodą a po 2 miesiącach stania roślinka nie zamierza umierać. Więcej, wypuściła nowe, 30cm gałązki i widac juz korzonki. Wkrótce wędruje do ziemi. Tak więc z jednej stojącej w miejscu od 3 miesięcy delonki mam teraz 2 ślicznie wegetujące

Mam nadzieję, że kolejne przycięcie ponownie rozkrzewi roslinkę.
Moze to info się komus przyda. Jak widać, jeśli tylko delonka ma słońce, to nawet wycinanie jej w pień nie zatrzyma jej a wręcz przeciwnie, pobudzi do intensywnego życia.
Zyczę sukcesów i pozdrawiam.
Bo zdjęcie jest za duże


Zamieniłam na link KaRo
eVerest
GG: 1998374
GG: 1998374
- xxxkrystian
- 100p
- Posty: 199
- Od: 30 lip 2010, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Męcina
Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia
Witam
Mam pytanko czy delonix powinna stać przez zimę w chłodnym pomieszczeniu ?? i czy można odciąć gałązki które zrzucają listki ?? bardzo bedę wdzięczny za odpowiedzi bo trochę się martwię czy im się nic nie stanie
Mam pytanko czy delonix powinna stać przez zimę w chłodnym pomieszczeniu ?? i czy można odciąć gałązki które zrzucają listki ?? bardzo bedę wdzięczny za odpowiedzi bo trochę się martwię czy im się nic nie stanie
Re: DELONIX REGIA,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
witam , mam takie pytanie odnośnie delonki, czy ja sie czyms nawozi ?????
- xxxkrystian
- 100p
- Posty: 199
- Od: 30 lip 2010, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Męcina
Re: DELONIX REGIA,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Witam, ja jakies 3 tygodnie temu zasiałam moje delonki i nic z nich nie wyrosło wszystkie mi splesnialy w środku, mam jedna duża 4 letnia i druga 3 letnia ale chciałam zasiać jeszcze sobie pare bo bardzo lubie te drzewka tam fajnie pachną. 

- xxxkrystian
- 100p
- Posty: 199
- Od: 30 lip 2010, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Męcina
Re: DELONIX REGIA,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Po jakim czasie mogę moją delonke nawozić ??
PS. drugie nasionko po wyjęciu z ziemi i ponownym mocnym nacięciu pościło już korzenia :P
PS. drugie nasionko po wyjęciu z ziemi i ponownym mocnym nacięciu pościło już korzenia :P
- xxxkrystian
- 100p
- Posty: 199
- Od: 30 lip 2010, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Męcina
Re: DELONIX REGIA,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Kiedy można roczną roślinę dać aby się budziła z zimowego snu??
Re: DELONIX REGIA,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Witam serdecznie, jestem pierwszy raz na forum 
Moją Delonkę wyhodowałem z nasiona w maju 2011, teraz ma ok metra.
Proszę o poradę czy można taką jednoroczną roślinkę przycinać ? chciałbym ją zagęścić.
w tym tygodniu zasadziłem 2 nowe ziarenka, mam chytry plan żeby zrobić z tej roślinki bonsai, może ma ktoś jakieś doświadczenia z delonką bonsai ?
Ta mniejsza sadzonka to Cassia - też w tym samym wieku co Delonka
pozdrawiam
Paweł


Moją Delonkę wyhodowałem z nasiona w maju 2011, teraz ma ok metra.
Proszę o poradę czy można taką jednoroczną roślinkę przycinać ? chciałbym ją zagęścić.
w tym tygodniu zasadziłem 2 nowe ziarenka, mam chytry plan żeby zrobić z tej roślinki bonsai, może ma ktoś jakieś doświadczenia z delonką bonsai ?
Ta mniejsza sadzonka to Cassia - też w tym samym wieku co Delonka

pozdrawiam
Paweł

- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: DELONIX REGIA,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
No, ładnie wyrośnięte drzewka. A Twojemu aparatowi chyba bardzo się spieszy do wiosny 
A jaki to gatunek kasji?

A jaki to gatunek kasji?
Re: DELONIX REGIA,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Faktycznie
aparat wyrywa do przodu...
Kasja to chyba baldachogroniasta (tak sądze po porównaniu nasionek ze zdjęciami w internecie ) ale pewności nie mam na 100%, nasionka dostałem prosto z Kuby i dosyć ładnie kiełkowały na wiosnę, oprócz tego w pakiecie dostałem :
Delonki - na razie jedna mi wyrosła,
Bahunia Purpurea - póki co brak sukcesów,
Cesalpinia pulcherrima - też brak sukcesów,
Ormosia hosiei - te na wiosne kiełkowały mi prawie wszystkie - ale dosyć wolno rosły i porozdawałem znajomym
pzdr

Kasja to chyba baldachogroniasta (tak sądze po porównaniu nasionek ze zdjęciami w internecie ) ale pewności nie mam na 100%, nasionka dostałem prosto z Kuby i dosyć ładnie kiełkowały na wiosnę, oprócz tego w pakiecie dostałem :
Delonki - na razie jedna mi wyrosła,
Bahunia Purpurea - póki co brak sukcesów,
Cesalpinia pulcherrima - też brak sukcesów,
Ormosia hosiei - te na wiosne kiełkowały mi prawie wszystkie - ale dosyć wolno rosły i porozdawałem znajomym

pzdr
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: DELONIX REGIA,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Czyli masz podobne upodobania jak ja - egzotyczne Leguminosae 

- Kimli
- 50p
- Posty: 95
- Od: 6 lut 2011, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kałuszyn,Mazowieckie
Re: DELONIX REGIA,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Człowiek uczy się na błędach, lecz czasami te błędy powtarza
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 27 paź 2009, o 11:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
- Kontakt:
Re: DELONIX REGIA,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Witam
Ja mam 2 delonki, jedną 3 latka a drugą 4. Wcześniej chwaliłem sie nimi juz w tym wątku. W zeszłym roku przyciąłem je w wielkim strachu że nie przetrwają tym bardziej, że na wiosnę jakoś nie chciały wystartować skutecznie a przycięcie, jak sądziłem, może je juz całkiem dobić.
Efekt przycięcia przerósł moje oczekiwania. Delonki rozkrzewiły sie na 3 odrosty i w ciagu miesiąca cudownie się zazieleniły

Zachęcony tym eksperymentem odciałem dzisiaj całą górę delonek ponownie ale niżej niż ostatnio, zostawiając tylko 30to centymetrowy pień.
Ostattnio jak ciąłem, to odciętej reszty nie wyrzuciłem tylko włożyłem do wody. Stała tak bez uszczerbku przez pół roku w butelce. Sądziłem nawet że mogę juz ja włożyć do ziemi a to był błąd. Teraz odciete części wkładam ponownie do butelek i będe trzymał az puszczą korzonki, choćbym rok miał czekać. Z moich doświadczeń wynika, że po przycięciu warto obwinąć pien np ręcznikiem papierowym i pilnować by był ciagle wilgotny. Wystarczy by był w nim ok 5 dni. Tym razem po raz pierwszy zrobiłem im nkrycie z woreczka by miały cieplej i by utrzymac wilgotność pieńka. Idzie słoneczna pogoda i licze na to że pięknie mi sie rozkrzewią. Przy okazji poprzycinałem wszystkie drzewka jakie miałem, tak sie rozpędziłem

Pozdrawiam i życzę sukcesów, w wolnej chwili może wrzuce fotki.
eVerest
GG: 1998374
GG: 1998374
- xxxkrystian
- 100p
- Posty: 199
- Od: 30 lip 2010, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Męcina
Re: DELONIX REGIA,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Moje roczne Delonki chyba padły nic się nie opuszczają, gałązki odchodzące od pnia wyglądały na uschnięte więc postanowiłem przyciąć delonki poniżej tych gałązek myślicie że się jeszcze opuszczą czy raczej nie??