Dałam już wapno 2 razy na zgnilizne, nie zahamowała sie.. nie wiem czy zrobić oprysk 2 raz więc podsypałam też.
Mg nie dawałam właśnie i nie mam go nawet na składzie..

Jutro to nadrobię..
Czy ten fioletowy wierzchołek jest "groźny?
Jeśli pare dni temu podsypałam pod wszystkie krzaczki -min pod ten też saletre wapniową -objaw nie będzie groźny?
a może florovit podlać -taki bezpośrednio z nakrętki-ziemia namoczona bo pada od ponad tyg (zrobiłam oprysk Tanosem dosłownie na kilkanaście godzin przed tymi opadami

Dziękuje Ci!!