Roślinki Kasi

[Anjja]

Nie!A jak to się robi???

Fajnie i prosto jest wytłumaczone tu

poniżej ten kawałek który może Cie zainteresować

Odkłady powietrzne

Ten rodzaj odkładów wykonuje się, gdy rośliny mają pędy sztywne, łamliwe i nie dające się przyginać do ziemi. Możemy w ten sposób rozmnażać krzewy ozdobne (min. kalmie, magnolie, niektóre różaneczniki) i rośliny doniczkowe uprawiane w mieszkaniach. Wybrany pęd płytko natnij, a w powstałą szczelinę nasyp ukorzeniacza. Następnie w miejsce to przyłóż wilgotny torf (rys. a) i obwiń dookoła folią (rys.b). Na obrzeżach folię przywiąż sznurkiem. Musimy jeszcze pamiętać o podlewaniu, dlatego górna część "opatrunku" powinna być nieco luźniejsza. Po pewnym czasie w miejscu nacięcia powstaną korzenie przybyszowe.

[katkaR]

Hmm... ciekawy sposób. dziękuję!
A jak są zdrewniałe gałązki to też się to uda?

[katkaR]

Wreszcie troszkę słoneczka się pokazało po tych deszczowych 3 dniach
Dziś na zakupach nie mogłam się oprzeć - a chyba z miesiąc się zastanawiałam no i wpadły do koszyczka fittonie
Taką oto kompozycję zrobiłam:

[Wiktoria_W]

Bardzo kolorowa kompozycja . Widać, że roślinki piękne i zdrowe .

[katkaR]

właśnie dlatego, że takie kolorowe nie mogłam się oprzeć!!

[heliofitka]

Kasiu jeżeli chodzi o hibiskusa, to niezły klejnocik dostałaś od teściowej.
Ja mam różowe, czerwone, pełne, ale takiego dwubarwnego jeszcze nie widziałam
Fitonie podobają mi się od zawsze, ale niestety nie potrafię spełnić ich wymagań,
więc przerzuciłam się na pokrzywki...też mają kolorowe liście

[katkaR]

Dziękuję, dziękuję! Hibiskus teściowa gdzieś kiedyś pożyczyła z klatki schodowej
Podzieliła go na dwa i mi jednego dała. Mój pięknie rośnie, a ona swojego już nie ma, bo zmarniał. Widać szczerze mi dała Zawsze mi to wypomina przy okazji

A co do fittoni to nic nie wiem o ich hodowaniu i w sumie to się na nie napaliłam jak szczerbaty na suchary!!

[kasialb1]

Witaj Kasiu, jak byłam w biedr identyczne widziałam i później w domu myślałam, że fajna byłaby z kompozycja, a tu widzę taką u Ciebie, podoba mi sie

[katkaR]

Ja kupiłam dziś w realu, bo jak w biedronce widziałam to się za długo namyślałam i jak się juz namyśliłam to nie było. Ale dziś upolowałam i się Cieszę!!
Troszkę mnie martwi jej uprawa, bo właśnie przeczytałam, że trudna i kapryśna!!

[elcia1974]

Kasiu z Fittoniami to jest jeden podstawowy problem: zapewnienie jej właściwej wilgotności i podłoża i otoczenia.
Jak za mała źle, jak za duża też źle.
Ja miałam ją raz. Podobała mi się bardzo. Chodziłam niemal, jak koło jajka Nie podołałam. Poległam.
Teraz podziwiam z daleka w sklepie i u innych.
Oczywiście będę trzymac mocno kciuki, żeby Tobie się udało.

[katkaR]

Hmm...mam nadzieję, że mi się uda. Postawiłam w kuchni na oknie, bo wydaje mi się, że tam jest największa wilgotność, tym bardziej, że obok mam kawę na parapecie i ją codziennie spryskuję, więc teraz będę miała dwie roślinki do spryskiwania z pod parapetem mam kaloryfer i codziennie kładę tez na nim mokrą ścierkę co by powietrze nawilżać. Czytała też, że gaz jest trujący dla fittonii no ale cóż... zobaczymy

[katkaR]

Muszę z przykrością donieść, że uśmierciłam moją begonię co to miała być zwisająca, ale nie była Zgniła jej łodyga, chyba zalałam bulwę

[justus27]

Eh...szkoda begoni...
Ale pociceszajki fittoniowe - śliczne

[Stokrotkania]

Śliczna kompozycja ..

[mroofka]

Bardzo atrakcyjnie wygląda takie zestawienie. Ja mam tylko jedną fitonię - tą najbardziej czerwoną, ale widzę, że chyba będę musiała zdobyć pozostałe kolorki, bo też mi się podobają.