
Z wizytą u Arabelli cz2
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Dziewczyny kochane przecież jestem czarodziejka Arabella więc rośliny nie mają wyjścia  
			
			
									
						
										
						
- 
				iwonas85
- 200p 
- Posty: 294
- Od: 27 mar 2011, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Chełmna/ kuj - pom
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
a co to za odmiana pomidorów te duże?
naprawdę z Ciebie czarodziejka ;)
a dziś coś w wiadomościach mówili o statku arabelli i tak mi się z Tobą skojarzyło
			
			
									
						
										
						naprawdę z Ciebie czarodziejka ;)
a dziś coś w wiadomościach mówili o statku arabelli i tak mi się z Tobą skojarzyło

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Co do tego Lucynko to masz święta racje przecież jesteś Arabellą   przekręcisz pierścionkiem i już wszystko fajnie rośnie
 przekręcisz pierścionkiem i już wszystko fajnie rośnie   fajnie by tak było
 fajnie by tak było
			
			
									
						
										
						 przekręcisz pierścionkiem i już wszystko fajnie rośnie
 przekręcisz pierścionkiem i już wszystko fajnie rośnie   fajnie by tak było
 fajnie by tak było- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Iwonko to są wszystkie kozulkowe pomidorki tylko nie wiem,jakie nazwy po się wszystko pomieszało.
			
			
									
						
										
						- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Arabello  , idę szukać Kozuli
 , idę szukać Kozuli   
   
   
   
  
			
			
									
						
							 , idę szukać Kozuli
 , idę szukać Kozuli   
   
   
   
  
Adresy  do  moich  wątków 
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
			
						Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
- 
				iwonas85
- 200p 
- Posty: 294
- Od: 27 mar 2011, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Chełmna/ kuj - pom
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynka ale ładne dalie   i Twoje nie popalone ;) szczególnie ta zołta i ostatnia mi się podoba.
  i Twoje nie popalone ;) szczególnie ta zołta i ostatnia mi się podoba.
pozdrawiam
			
			
									
						
										
						 i Twoje nie popalone ;) szczególnie ta zołta i ostatnia mi się podoba.
  i Twoje nie popalone ;) szczególnie ta zołta i ostatnia mi się podoba.pozdrawiam
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Iwonko ta ostatnia jest niska kupiona w netto i bardzo mi się podoba 
U mnie zaprawy idą całą para.Ogórki 26 słoików,marchew 19 słoików,fasolka 14 słoików,a jeszcze czekają buraczki następna marchew i ogórki na bieżąco,którym taka ciepła i mokra pogoda służy Poza tym znoszę do domu pomidorki,które wcinamy co dzień ze smakiem.
 Poza tym znoszę do domu pomidorki,które wcinamy co dzień ze smakiem.
			
			
									
						
										
						
U mnie zaprawy idą całą para.Ogórki 26 słoików,marchew 19 słoików,fasolka 14 słoików,a jeszcze czekają buraczki następna marchew i ogórki na bieżąco,którym taka ciepła i mokra pogoda służy
 Poza tym znoszę do domu pomidorki,które wcinamy co dzień ze smakiem.
 Poza tym znoszę do domu pomidorki,które wcinamy co dzień ze smakiem.- 
				iwonas85
- 200p 
- Posty: 294
- Od: 27 mar 2011, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Chełmna/ kuj - pom
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
a też oglądałam te dalie w netto  ale wtedy tylko czarne były. Pewnie już przebrana reszta.
 ale wtedy tylko czarne były. Pewnie już przebrana reszta.
No to się napracowałaś, ja właśnie przy przecierze pomidorowym siedzę, a on się gotuje.
A marchewkę to jak zaprawiasz? tak żeby była do sałatki w kostkę?
			
			
									
						
										
						 ale wtedy tylko czarne były. Pewnie już przebrana reszta.
 ale wtedy tylko czarne były. Pewnie już przebrana reszta.No to się napracowałaś, ja właśnie przy przecierze pomidorowym siedzę, a on się gotuje.
A marchewkę to jak zaprawiasz? tak żeby była do sałatki w kostkę?
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Witaj Lucynko, ale pracusie z Was  Ja na razie wszystko na bieżąco, troszkę ogórków zrobiłam, buraczki to na jesień a fasolką to się tak zajadamy że nie mam co zaprawić
 Ja na razie wszystko na bieżąco, troszkę ogórków zrobiłam, buraczki to na jesień a fasolką to się tak zajadamy że nie mam co zaprawić   Znika z zagonów za szybko.
 Znika z zagonów za szybko.
			
			
									
						
										
						 Ja na razie wszystko na bieżąco, troszkę ogórków zrobiłam, buraczki to na jesień a fasolką to się tak zajadamy że nie mam co zaprawić
 Ja na razie wszystko na bieżąco, troszkę ogórków zrobiłam, buraczki to na jesień a fasolką to się tak zajadamy że nie mam co zaprawić   Znika z zagonów za szybko.
 Znika z zagonów za szybko.- Dzialeczka
- 500p 
- Posty: 595
- Od: 28 kwie 2010, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toronto
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Arabello, bardzo ładne canny   .  Moje jeszcze nie kwitną
 .  Moje jeszcze nie kwitną   . Zresztą moje chyba są trochę inne, bo mają ciemne, bordowo-brązowe liście...
 . Zresztą moje chyba są trochę inne, bo mają ciemne, bordowo-brązowe liście...  
			
			
									
						
										
						 .  Moje jeszcze nie kwitną
 .  Moje jeszcze nie kwitną   . Zresztą moje chyba są trochę inne, bo mają ciemne, bordowo-brązowe liście...
 . Zresztą moje chyba są trochę inne, bo mają ciemne, bordowo-brązowe liście...  
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko u Ciebie pojadłam pomidorków jeszcze popodziwiałam jukę bo moje już opadły
nawąchałam się kwiatów i uciekam z powrotem .Pozdrawiam dobrej nocki
			
			
									
						
							nawąchałam się kwiatów i uciekam z powrotem .Pozdrawiam dobrej nocki

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
			
						MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Mnie się bardzo spodobał kolorek ostatniej dalii. Piękny.  
   
  
			
			
									
						
							 
   
  
Adresy  do  moich  wątków 
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
			
						Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- 
				dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Ostatnia dalia ma cudny kolorek 
			
			
									
						
										
						
- 
				Monia68
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko, a co to za hortensja?  
			
			
									
						
										
						




















 
 
		
