Magiczny zakątek dwostr cz.2

[JolantaG]

Piękna różyczka na powitanie :P .
U mnie kielisznik też w pączusiach .

[dwostr]

Witajcie ,to moje drugie podejście ,jestem niepocieszona:tyle się nastukałam, nawklejałam zdjęć i ...diabli wzięli tą moją robotę ,więc od początku...i trochę "na skróty"
Jadziu,kilka Danicowych patyczków już siedzi pod petami ,tylko nie wiem,czy szyjki mają być zakręcone,czy otwarte?
Tosiu,pewnie,że będę miała nadmiar kielisznikowych korzonków ale Ty z tą kopertą to tak na serio?
Marysiu,minęło już kilka dni,czy kielisznik już Ci zakwitł? Wiesz,właśnie kupiłam nową języczkę,masz taką?



Grażynko,zauważyłam,że niektóre zdjęcia robione po zmroku lepiej oddają urodę kwiatków,dlatego czasem celowo czekam do wieczora by móc pokazać np.coś takiego...







albo taki przetacznik,prawda,że ciekawiej prezentuję się w nocnej scenerii?


Jadziu ,mój niebieski agapant zakwitł dwoma kwiatostanami. Biały,choć to marketowa sadzonka ,też nie próżnował i ...(mały,bo mały) ale pokazał jeden kwiatostan




Jolu,więc jednak kielisznik przeżył trudy podróży?Miałam nadzieję,że twardy z niego gościu ...cieszę się ,że już niedługo Ci zakwitnie

[dwostr]

I jeszcze wstawię fotkę mojego najnowszego nabytku ,niestety bezimienna,ale oglądając róże w różanym wątku Ali-Georginii nabrałam podejrzeń ,że to może być Colette

[maria5]

Danusiu już zakwitł i rośnie jak szalony Ciekawa jestem jak twój wygląda teraz
Chyba takiej nie mam a jak się nazywa
Bo będę żebrać szczepkę kiedyś jak się zadomowi u ciebie

[katja]

Danusiu, piękna ta różyczka
Jeśli można wiedzieć, gdzie ją kupiłaś? Ja Colette szukam od wiosny

[dwostr]

Marysiu,aktualnej fotki kielisznika nie mam ,ale półtora tygodnia temu wyglądał tak:



Zdecydowanie nie służy mu tegoroczna aura,bo nie zakwitł tak bujnie jak rok temu ale mam nadzieję,że wraz z poprawą pogody kielisznik pokaże jeszcze na co go stać.
Co do języczki,to niestety nie znam jej nazwy,kupowałam na ryneczku od szkółkarza i jakoś nie spytałam o nazwę. W następny czwartek znów jest u nas targ,i jeśli tylko ten pan będzie ,na pewno zapytam.
A sadzonkę masz już zaklepaną, teraz tylko muszę dogadzać języczce,by zechciała się rozrosnąć.

[dwostr]

Danusiu, piękna ta różyczka
Jeśli można wiedzieć, gdzie ją kupiłaś? Ja Colette szukam od wiosny

Kasiu,kupiłam ją w naszym ogrodniczym sklepiku niestety bez nazwy.Kiedy o nią zapytałam sprzedawca coś mówił o licencjach, prawach autorskich,wiesz,nie drążyłam tematu,bo kwiat już widziałam a nazwę liczę tu na forum odnaleźć.
Bardzo bym chciała ,by okazała się COLETTE ,na etykiecie napisali tylko:pnąco/parkowa ,morelowo-żółta,angielska,pachnąca powtarza kwitnienie.Ten opis też pasuje...
Jeśli jeszcze będzie to mogę Ci ją kupić,z tego co pamiętam,mieli jeszcze kilka doniczek.

[katja]

Super, jakby się okazała C. Tylko "angielska" do niej nie pasuje Ostatnio w wątku Rozanki dziewczyny miały problem czy Colette to Colette.
Ten opis pasuje też do Abrahama Derby.

[Georginia]

Danusiu,wstawię Ci zdjęcia Colette.Kwiaty i pąki.Moja w tej chwili ma przerwę w kwitnieniu.Jeżeli możesz to zrób jej więcej zdjęć.Będzie łatwiej porównywać.

Colette

[maria5]

Piękna kępa, u mnie dopiero jeden pęd ale się rozkrzewia
Cieszę się bardzo ale może go już mam , nie wiesz jak kwitnie

[dwostr]

Alu,dziękuję za fotki,Twoja Colette jest już sporym krzaczkiem,więc i zdjęć mogłaś jej napstrykać więcej.Moja dopiero co zakupiona i miała dwa kwiaty, teraz też ma przerwę. Jeśli powtórzy kwitnienie to na pewno będę ją bacznie obserwować i fotografować.Kwiaty i pąki Twojej bardzo podobne do tych,które były u mojej ale jak to z różami bywa -one wszystkie prawie... takie same.

Marysiu,nie wiem jak kwitnie ta języczka,co gorsze nie ma nawet zalążka pączka więc na kwitnienie przyjdzie mi poczekać pewnie do następnego roku.

[JAKUCH]

DANUSIU ja przeważnie zakrywam podstawą butelko i robię w niej dziurki na przewiew . Jak jest za gorąco to otwórz korek bo listki się zaparzą . Ja takie sadzonki stawiam bardziej w cieniu albo pod krzaczkiem z którego robiłam sadzonke i wtedy wiem co mam . Sliczna ta różyczka

[dwostr]

Dziękuję Jadziu za podpowiedź, dziś w ciągu dnia poodkręcałam nakrętki,bo było bardzo ciepło,teraz na noc są już zakręcone.
Podejrzałam moje patyczki-na razie dzielnie się zielenią a w kącikach liściowych westerlanda są już zalążki pędów. Tego jako pierwszego wsadziłam pod peta po tym,jak wiatr wyłamał mi prawie wszystkie jego pędy .Ale byłabym szczęśliwa,gdyby udało mi się go ocalić i jeszcze rozmnożyć!

Przedstawię Wam dzisiaj moje nieliczne lilie...










...i powojnik purpurea plena elegans który w tym roku wyjątkowo obficie zakwitł (zważywszy ,że to dwuletnia dopiero roślinka)

[JAKUCH]

DANUSIU życzę Ci powodzenia w ukorzenianiu i powiększenia patyczkowej kolekcji . Widziałam dzisiaj u Tosi tego pięknego kielisznika . U mnie niestety jeszcze nie zakwitnął a moze ma za malo wody . Purpuree też mam i jestem z niego zadowolona to drugi sezon u mnie

[AniaDS]

ten powojnik ma dwa lata?
Mój ma 4 i prawie wcale nie ma pędów