a jest faktycznie, co podziwiać
Ogródek pod dębami, cz. 3
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Na liliowcach nie znam się, dlatego mogę skupić się na ich kolorach i fasonach płatków,
a jest faktycznie, co podziwiać
a jest faktycznie, co podziwiać
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wadziu, jak zwykle piękne widoczki, ten garnek na płotku z żółtym nachyłkiem bardzi ładnie wyglada.

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- Dzialeczka
- 500p

- Posty: 583
- Od: 28 kwie 2010, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toronto
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Zaraz, zaraz, ten garnek przy żółtym "koperku" to chyba nie Wandzi
... wpis "edulkot". Ale pytanie ponawiam: co to za roślina? nachyłek? nie chce mi się wierzyć, ale jestem laikiem....
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Joasiu, właśnie u ciebie byłam
Jak to nie mój garnek??? To mój własny dzbanek!!! Edulkot tylko mnie cytowała. Nie odbierajcie mi garnka. A kwaituszki to faktycznie nachyłek okólkowy, bardzo fajna długo kwitnąca roślinka, która wdzięcznie rozrasta się rozłogami, ale dość powoli, nie jest ekspansywna.
Jak to nie mój garnek??? To mój własny dzbanek!!! Edulkot tylko mnie cytowała. Nie odbierajcie mi garnka. A kwaituszki to faktycznie nachyłek okólkowy, bardzo fajna długo kwitnąca roślinka, która wdzięcznie rozrasta się rozłogami, ale dość powoli, nie jest ekspansywna.
- Dzialeczka
- 500p

- Posty: 583
- Od: 28 kwie 2010, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toronto
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Ło matko, czerwienię się ze wstydu
, ale zdjęcie edulkot wstawił(a) jakby swoje własne, no więc I took it for granted
... przepraszam, Wandziu, nie chciałam pozbawiać Cię mienia 
- MalinaG
- 1000p

- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu Odmiany liliowców piękne, ja mam zupełnie inne
ale to dobrze......popodglądam u ciebie i będę wiedziała co jeszcze dokupić 
Czy u ciebie też tak ciągle pada
Wczoraj były nowe pąki na rozwinięciu a dzisiaj od rana z małymi przerwami ...deszcz a z rana nawet burza i nie mogę ich obejrzeć 
Czy u ciebie też tak ciągle pada
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Tajko, kosmos u mnie wysiewa się sam od wielu lat. Czasem tworzy duże kępy, a czasem rośnie sobie pojedynczo. Jeśli chcesz, mogę przesłać nasionka.
Edulkot,ten żółty koperek to nachyłek okółkowy. Dzisiaj udało mi się też kupić czerwony. Nasionka rudbekii mogę przesłać, jak tylko zdołam je zebrać przy suchej pogodzie.
Tu,ja, Dzięki za rozpoznanie błędu. To rzeczywiście nie jest Summer Wine. Musiałam pomylić etykietki
TAJGO, dziękuję za wizytę w moim ogródku. Ja także cię odwiedzę i zobaczę, co tam u ciebie słychać. Rzeczywiście Summer Wine to błąd. Ale chyba Darling Deception jest w porządku, bo w rzeczywistości ma barwę różową, choć wyszedł prawie czerwony.
Aguniado, zapraszm częściej do spacerów, będzie mi bardzo miło.
Małgosiu, sądząc po ofertach producentów, wybór jest duży przez cały sezon
Koliberku, Kasik tak to właśnie bywa z tym fotografowaniem.Czasem się człowiek spiera o kolr, a nie ma o co, bo wszystko zalezy od wielu różnych warunków
Alinko, może na razie nie dokupuj, bo jak się rozrosną, będą do podziału. Na razie u mnie także pada, choć z przerwami.
Działeczko, to całe szczęście, że udało mi się ocalić garnek na płocie
Iwonko, zachwycajmy się więc liliowcami, bo są tego godne jako gwiazdy lipcowego ogrodu.
Wiesiu, ja także lubię takie Kargulowe klimaty
Edulkot,ten żółty koperek to nachyłek okółkowy. Dzisiaj udało mi się też kupić czerwony. Nasionka rudbekii mogę przesłać, jak tylko zdołam je zebrać przy suchej pogodzie.
Tu,ja, Dzięki za rozpoznanie błędu. To rzeczywiście nie jest Summer Wine. Musiałam pomylić etykietki
TAJGO, dziękuję za wizytę w moim ogródku. Ja także cię odwiedzę i zobaczę, co tam u ciebie słychać. Rzeczywiście Summer Wine to błąd. Ale chyba Darling Deception jest w porządku, bo w rzeczywistości ma barwę różową, choć wyszedł prawie czerwony.
Aguniado, zapraszm częściej do spacerów, będzie mi bardzo miło.
Małgosiu, sądząc po ofertach producentów, wybór jest duży przez cały sezon
Koliberku, Kasik tak to właśnie bywa z tym fotografowaniem.Czasem się człowiek spiera o kolr, a nie ma o co, bo wszystko zalezy od wielu różnych warunków
Alinko, może na razie nie dokupuj, bo jak się rozrosną, będą do podziału. Na razie u mnie także pada, choć z przerwami.
Działeczko, to całe szczęście, że udało mi się ocalić garnek na płocie
Iwonko, zachwycajmy się więc liliowcami, bo są tego godne jako gwiazdy lipcowego ogrodu.
Wiesiu, ja także lubię takie Kargulowe klimaty
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu
,już trzeci raz do Ciebie piszę,i za każdym razem znika mi internet z powodu dużej burzy.No więc,ten wiciokrzew pnie się sam.Czasami jak błąka się jakaś gałązka to ją dołączę do siatki,ale nie przymocowywuję niczym.
Ogólnie jest wcale niekłopotliwy,poza tym,że krótko kwitnie,ale za to pachnie.Fajnie,że zajrzałaś do mnie.
Pozdrawiam
i zaglądaj.
i zaglądaj.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Jej...zawsze się zastanawiam, gdy widzę takie zdjęcia, czy to gospodyni tak sobie dokłądnime wszystko przemyślała, że żółte lilie świetnie pasują do berberysu, czy samo tak wyszło
Wspaniałe zestawienia kolorystyczne! U mnie niestety też część lilii zdziesiątkowały chrząszcze - pewnie z winy mojego zapominalstwa, czytaj lenistwa ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Lilie też masz piękne ,nawet robala uwieczniłaś

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Lilie ładne, teraz nadszedł ich czas
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu, lilie przepiękne i zdrowe!! Czy na ostatnim zdjęciu jest Muscadet? To jakaś lilia z grupy tango...
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

A... ku ku..







