Czereśniak 2011

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak 2011

Post »

BASIA mam nadzieję ,że i Twój ogród również konkretnie podlało . U mnie w dalszym ciągu grzmoty i błyskawice no i sobie raz mocniej a raz słabiej padzy ;:196 Jak grzmotło to aż dom zadrzał miałam strach :shock: dobrze ,że miałam kompa wyłączonego
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czereśniak 2011

Post »

U mnie też cięgle grzmi i pada już od 4 godzin, chwilami to było groźnie. I znowu się wraca i mocniej leje. A może Basia uwięziona na działce :?:
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Czereśniak 2011

Post »

Basia.....masz niesamowicie kolorowy ogród....ciagle kwitną tam jakies kwiaty ;:138 ;:138 ;:138
Zauroczyły mnie zdj z wojaży.....uwielbiam takie zamkowe,kamienne klimaty.....gdzie więcej zdj ????
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
ankha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 5 kwie 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. białegostoku

Re: Czereśniak 2011

Post »

Basieńko ;:196 Też mi się wydaje, że to nepalski... Zobacz, czy liście są pięciodzielne ;:108
Tyle jeszcze do przyswojenia... a i tak głupia umrę
spis wątków -Ankha
Mikroogródek - aktualny
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Czereśniak 2011

Post »

Na żywo jest różnica między Heidi i tym Chopicośtam?
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak 2011

Post »

Ania i mam wreszcie podlany ogródek :tan padało ze trzy godziny, a rośliny w momencie ożyły.
Lilie zachowują się dziwnie...moja trzyletnia Gizmo jest mniejsza od tegorocznej. Może Twoje lilie mają zbyt dużo wody? Tego też nie lubią.

Gizmo stare na pierwszej fotce, na drugiej tegoroczne
Obrazek Obrazek

Dorotko sezon działkowy jest bardzo krótki, więc umyśliłam sobie wiejski odpustowy ogródek...i mam :D

Jadzia, dzisiaj już jestem przekonana, że to ta sama róża. Na zdjęciach wychodzą trochę inaczej, ale to kwestia światła.

Obrazek Obrazek

U mnie popadało nawet dość fajnie, ale żadnych błyskawic i podtopień nie było.

Krysiu bez lilii byłoby teraz tylko zielono z małymi kolorowymi plamkami :;230 całe mnóstwo juz przekwitło, wiele kwitnie, a dużo jeszcze w pąkach.

Iwonka wycieczka do Warwick Castle była bardzo ciekawa, a zwiedzanie trwało prawie cały dzień. Mam sporo zdjęć, ale większość z modelami :) W muzeum można było wszystko dotykać, siadać na krzesłach i przytulać sie do postaci, które zresztą wyglądały, jak żywe.

Iga nieopodal zamku była też różanka, ale taka poukładana, że wolę moją - rozczochraną :;230 natomiast pogodę chętnie bym stamtąd przywlokła. Ciągle rześko i przyjemnie, zero zmęczenia :roll:

Ala muszę pogooglować w kwestii pięciornika, ale pewnie i tak nie zapamiętam. Najłatwiej przychodzi mi zapamiętywanie nazw róż i powojników :) zdjęć wklejam tak dużo, że aż wydaje mi to zbyt nudne dla oglądających.

Iza busz muszę trochę poskromić i pozbyć się nadmiaru niektórych roślin, zwłaszcza rozchodników. Rozrosły się niemiłosiernie, a żal wyrzucić.

Kalmio z tymi orienpetami ciekawa sprawa :) większość ma koło półtora metra, niezależnie od wieku :roll: niektóre młodziaki dorównują trzylatkom, a część starszych wyginęła, bądz zmieniła kolor. Kilka się podzieliło i są liczniejsze i niższe, niż rok temu. Chyba jesienią wszystkie wykopię i oddzielę przybyszowe.
Tolesto w zeszłym roku była najwyższa ze wszystkich, miała kilkanaście ciężkich kwiatów, wiatr ją przełamał w połowie pędu. W tym roku taka sobie :roll:

Obrazek Obrazek

Majka z największą przyjemnością obserwowałam padający deszcz, z leżaka na werandzie :;230 o uwięzieniu nie było w ogóle mowy, obyło się bez burzy, za to rzęsiście podlało. Poza tym ja uwielbiam deszcz i wcale nie sprawia mi problemu chodzenie bez parasola :)

Grażyna gdzieś tam z przodu wstawiałam zdjęcia z pięknego ogrodu, w stylu angielskim, Coton Manor.
Lato takie krótkie, a ogródek działkowy funkcjonuje równie krótko, więc staram się zakolorowić go jak najbardziej :D

Ania a to mnie zaciekawiłaś :roll: liście pięciodzielne...na pewno sprawdzę ;:196 w każdym razie łodygi ma długie, wspierające się na towarzyszących roślinach.

AniaDS nie ma żadnej różnicy między Heidi a Chopichonem...oprócz ceny zakupu.


Liliowe widoczki c.d.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pierwsze liliowce w mojej ogrodniczej karierze
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I wlazł kotek na płotek ...i zaprasza koleżankę :)
Obrazek
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czereśniak 2011

Post »

Ach te Twoje lilie, są takie śliczne i tyle ich że nie wiem na które patrzeć. :shock:
Czyli miałaś fajny relaks na werandzie. U nas tak lało że na tarasie nie dało się posiedzieć, strumienie wody a grzmiało solidnie. :uszy
Awatar użytkownika
MalinaG
1000p
1000p
Posty: 1387
Od: 30 sie 2008, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.Mazowieckie

Re: Czereśniak 2011

Post »

Basiu! To teraz czas lilii......i liliowców :D po prostu szał kolorów i zapachów :D Fajnie wygląda ścieżka z kory... a ja mam korę na rabatach :D
Zerknij u mnie na 77 str. jest fotka z tym pięciornikiem nepalskim,to możesz porównać ze swoim czy to ten sam.
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Czereśniak 2011

Post »

Basiu dobrze ,że obyło się bez piorunów ,bo wtedy rzeczywiście byłabyś uwięziona...
Masz piękne lilie...wyobrażam sobie ten zapach ,odurzyć sie można...i przegapić burzę... :;230
Tą pierwszą lilię co pokazałaś też mam w swoim buszu ,ale co roku ma tylko dwa kwiaty... :roll: Czy zwalić tę przypadłość na ciasnotę... :wink:
Byłam u Majki ,zamawia róże Martha jest kusząca...masz ją może u siebie...?
Co myślisz o przyszłym tygodniu aby oko zaspokoić i kasę wydać...? :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7234
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Czereśniak 2011

Post »

Basiu ale Ty masz liliowy busz, kotki harce robią póki ciepło a leci
czas ani się obejrzymy i będzie po lecie.Znowu Basiu pozwiedzałaś piękne miejsca ;:138
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Czereśniak 2011

Post »

Liliowce śliczne, ale ... czy nie brakuje Ci jakiegoś żółtego? ;)
A po pergolce co się wspina prócz kota?
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak 2011

Post »

Majka u mnie tak padało, że tylko kawka , ;:136 i na tarasik :D tlen tak wirował, że widać go było w powietrzu ;:108
U mnie jeszcze mnóstwo lilii w pąkach, nie wyobrażam sobie ogródka bez nich.

Ala porównałam, wydaje się, że to ten sam :) czyli nepalski.
U mnie kora na scieżkach i na rabatach...nie wszystkich, tylko tych różanych.

Nela liliom chyba ścisk nie przeszkadza, o ile zaczną wzrost przed, lub jednocześnie z otaczającymi je roślinami. Ja mam ich mnóstwo i wciąż sprawiają mi niespodzianki. Każdy gatunek wymaga innego odczynu glebu i chyba w tym tkwi cała mądrość :) oczywiście wiele do powiedzenia maja ślimaki i poskrzypka, ale w tym sezonie jakoś sobie z nimi poradziłam.
Marta też przypadła mi do gustu :)
Mam nadzieję, że uda mi się przydusić Tosię.

Stasiu o angielskich wojażach juz prawie zapomniałam, pozostały jedynie dziesiątki fotek :D
Koty wylegują się na scieżkach i ławkach, towarzyszą mi w każdej pracy ogródkowej. Cieszą się latem, tak, jak i my :)

Iza rwie mnie tylko do fioletowych liliowców :) zresztą tylko dla nich zorganizowałam miejsce, do reorganizacji jesienią.
Przy pergolce, ustawionej tej wiosny, posadziłam po obu stronach pnącą intensywnie różową i pachnącą nn ( może Laguna?) i powojniki Princessa Diana i Venossa Violacea. Dosadziłam po jednej stronie Nahemę, którą zdławił powojnik ;:223 a po drugiej Princessę Aleksandrę of Kent, która okazała się żóltą angielką (prawdopodobnie Golden celebration). Jak widzisz, całość do poprawki.

Pokażę zmienność kolorów, a może powrót do macierzy :roll: lilii Gluhwein

rok 2009
Obrazek

Obrazek

rok 2010
Obrazek

Obrazek

2011
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak widzicie, satynowy nalot się ulotnił całkowicie. Szkoda, bo lilia wyjątkowo wyróżniała się sposród innych.

I widoczki
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11366
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Czereśniak 2011

Post »

Basiu witaj. :wit
Zazdroszczę Ci tak wspaniałej wycieczki.
Światowa kobieta jesteś. ;:108
Twoje rabaty wypełnione kwiatami po brzegi i podziwiam Cię za znajomość odmian.
Śliczne te fioletowe liliowce.
Ja to nawet nie piszę odmian, gdyż dużo lilii mam podmienionych, a okazuje się, że liliowce z kapersów także.
Basiu ten klematis Sizaja Ptitsa rozumiem, że bylinowy, ale kwiaty ma ogromne, jak wielkokwiatowy.
To o nim pisałaś w moim wątku.
Ciekawe, czy będzie u nas w ogrodniczych dostępny. :)
Awatar użytkownika
MalinaG
1000p
1000p
Posty: 1387
Od: 30 sie 2008, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.Mazowieckie

Re: Czereśniak 2011

Post »

Basiu To ciekawe jak zmienia się ta lilia Gluhwein :wink: Czy na innych odmianach też zaobserwowałaś coś podobnego,czy tylko u tej? Pierwsza jej wersja najładniejsza :D
Czy masz lilie Św.Józefa :?:
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Czereśniak 2011

Post »

Wyjątkowo zmienna lilia. Ciekawe, co na tę zmienność wpływa?
Jaka szeroka jest ta pergola, że tyle się przy niej zmiesciło? Nie obawiasz się, ze te powojniki znów zduszą róże? ...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”