Ogród Moni cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4838
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

Ja też jestem zadowolona z Elfe. Dostałam ją ubiegłej wiosny od koleżanki forumowej L. ;:196 .
Kupiła w donicy, ale okazało się, że róża nie była ukorzeniona, lecz przycięta i wsadzona do donicy.
Przesłana została więc bez ziemi :roll: . Posadziłam do donicy, za miesiąc posadziłam w grunt.
Jednym słowem, już na starcie lekko nie miała.
Pięknie rosła i kwitła, miała pędy wyższe od podpory 1,7 m.
Po zimie obcięłam do kopca. Na pierwszym poziomie miała tylko 4 kwiaty, ale pędy też już przerastają podporą
i widzę tam sporo pączków.
Jak czytam, co piszecie o zdrowotności swoich róż, to myślę, że kondycja róż zależy od wielu czynników.
Te same odmiany w jednych ogrodach są zdrowe i pięknie kwitną w innych słabowite.
Może to kwestia sadzonek, jedne są od razu mocne i zdrowe, inne chorowite ???
Czas też jest potrzebny, by róża pokazała prawdziwe piękno, ja nie rozumiałam zachwytów nad Clair,
ale to było w ubiegłym roku, teraz już wiem, o co chodzi :P .
Moniu, daj może szansę Heritage, to piękna róża, przynajmniej na oglądanych zdjęciach :wink: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

Skoro Heritage tak bardzo chce zostać, to znajdę jej inne miejsce (nie powiem które z rzędu) :lol:
A różnice w zdrowotności i wroście róż w ogrodach mogą wynikać też z okresu sadzenia :) Zgodnie z kalekdarzem ogrodnika np.dzisiaj nie wono nic sadzić (pełnia). Ja tego nigdy nie przestrzegałam, ale moze cos w tym jest? Może róże sadzone niezgodnie ze wskazaniami kalendarza są słabsze, chorują? Ktoś na jakiejś podstawie ustalił ten kalendarz, moze więc warto się tym zainteresować ;:65 ;:132
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

Monia może za często przesadzasz Heritage i to jej się nie podoba. Jeśli tak słabo rośnie wybierz jej miejsce z przodu rabaty albo może doniczka? Kwiaty ma śliczne szkoda byłoby ją wyrzucać.

Od kilkunastu dni mam Biedermeier i jak na razie nie żólknie. Kupiłam ją już z czarnymi plamkami na liściach ale dostała oprysk i nieźle się trzyma. Potwierdzam ,że podobnie jak Eden Rose nie przepada za deszczową aurą. Kwiaty bardzo wolna się rozwijają i szybko brzydną ale jak jest ładna pogoda zachwycają.
Musze przyznać, że martwiłam się o Ednkę bo przed zakupem wyczytałam, że strasznie kaprysi i dopiero po trzech latach pokazuje na co ją stać. Jest u mnie pierwszy sezon i jak na razie bardzo ładnie buduje krzak i ma więcej nż cztery kwiaty. :lol:
Jeśli chodzi o Heandel to zauważyłam , że łysieje tylko wtedy gdy ma za mało wody. Zaobserwowałam w zeszłym roku i również w tym, że mokre lato, obfite opady deszczu jej służą. Jest zieloniutka. Niestety denerwuje mnie tym że każdego roku startuje od zera i mimo, że ma kilka lat nie mogę się doczekać na porządnie wygladający krzew i ma tendencję do wyłamywania pędów. Będę musiała ją przesadzić w mniej widoczne miejsce, a posadzić zamiast niej np Leonardo
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

elsi pisze:Ja też jestem zadowolona z Elfe. Dostałam ją ubiegłej wiosny od koleżanki forumowej L. ;:196 .
.....Jak czytam, co piszecie o zdrowotności swoich róż, to myślę, że kondycja róż zależy od wielu czynników.
Te same odmiany w jednych ogrodach są zdrowe i pięknie kwitną w innych słabowite.
Może to kwestia sadzonek, jedne są od razu mocne i zdrowe, inne chorowite ???............
Witam :wit i przyłaczam się do dyskusji w tym temacie.
Zgadzam się z tym co napisała Elsi. To musi zależeć od sadzonek i na czym i jak są one wykonane.
Moje Elfe szt 3 , padały kolejno cofały się w rozwoju. Po dwóch sezonach wykopałam bo nie mogłam na to patrzeć.
Moja Biedermerier po przesadzeniu w bardziej ocienione miejce, zdrowa i rośnie badzo ładnie i kwitnie.

Może niech się wypowiedzą osoby, które znają się na szczepieniu róż i inapiszą czy tak jest.

Mam jeszcze jedno pytanie do znawców - jak powinien wygladać prawidłowy korzeń róży, która powiedzmy ma już dwa sezony w gruncie. Chodzi mi o budowę takiego korzenia. Czy b. gruby korzeń przypominajacy chrzan praktycznie bez bocznych korzonków jest dobrym ukorzenieniem róży. :uszy
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

Majeczko, coś w tym jest, o czym piszesz. Teraz zaczęłam na spokojnie analizować niektóre krzewy. Spora część tych, które kiepsko rosną są ze szkólki, o której pisałaś na p.w. Jednak sporo jest OK np.Home & Garden, Laguna, wspominana Heidi Klum. Marnych jednak jest też niemało: 2 Biedermeiery, Elfe (jedna całkiem padła), 3 angielki. Jest dokładnie tak, jak piszesz - mam wrażenie, że cofają się w rozwoju. Myślę jednak, że czynników może być więcej m.in. zauważone dzisiaj pod kolejną różą mrowisko.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

Moni, przepraszam, ze w Twoim wątku. Tak wyszło z tego co tu napisała Elsi.

mrówki to tylko przypadek przy Twojej jednej róży.
W moim przypadku nie było żadnych mrówek.
Ciekawą wypowiedz usłyszałam ostatnio w pewnej szkółce "mam sprawdzić swoją ziemię bo muszę mieć mnóstwo pędraków w ziemi i to one mi niszczą korzonki... wiadomo co dalej. Dlatego nie mam tego co kupiłam. Powiem krótko "idiotą" ja nie jestem.
(Przepraszam za słowo, ale ono się samo ciśnie na usta)

Ciekawa jestem czy znajdzie się ktoś, kto odpowie nam na moje pytania. ;:108
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

Trzeba by było zapytać Ewcię/ Gloriadei - Ona się zna co nieco na szczepieniu, to może by coś podpowiedziała w tym temacie :roll:
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

Wiesz ona ma teraz dużo innych spraw na głowie. Kiedyś poproszę.
Myślę, że to forum odwiedza bardzo dużo znawców tego tematu i liczę na to, że zechcą nam coś na ten temat napisac.
;:108
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22087
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

majka411 pisze: Moja Biedermerier po przesadzeniu w bardziej ocienione miejce, zdrowa i rośnie badzo ładnie i kwitnie.
Spróbuję więc zmienić im miejsce bo faktycznie rosną u mnie na patelni i stąd może mój z nimi problem.
Warto wymieniać poglądy ,dziękuję :wit
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

Wiecie ja się nie znam bo dobiero od roku wariuję na punkcie róż, ale znam bardzo fajną właścicielkę szkółki która międzyinnymi zajmóje się uprawą róż więc może będzie w stanie udzielić mi odpowiedzi na wasze pytania.
Sądzę, że niedługo tam będę bo zachorowałam na Abrahama Darby. ;:224
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

Majka - przy dwóch sezonach w ziemi róża powinna mieć już wykształcone korzenie boczne i to dużo. Sadzonki które są wykopywane z pierwszego roku mogą mieć ich mało, a dobrze wykształcony korzeń.
Coś nie tak ostatnio jest z tymi sadzonkami - róże nie chcą rosnąć i korzenie nie wybijają bocznych włośników.
Zastanawiające co piszecie o Biedermeier - u mnie zdrowa, bardzo obficie kwitnąca dosłownie w bukietach, a też nie ma lekko - cały czas wyrywam dzikie pędy które od niej wyrastają i ma stanowisko słoneczne przez cały dzień.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

Gosiu, a co byś powiedziała jak róża po 2 lub nawet po 4 sezonach ma praktycznie tylko gruby korzeń jak chrzan.
Przecież ona dlatego się cofa w swoim rozwoju bo nie ma czym pobierać pokarmu.
Co może być tego powodem, bo na pewno nie pędraki.

Myślę, że te róże są szczepione na czymś lub w jakiś inny sposób i dlatego nie rosną.

Zastanawia mnie jeszcze na jakich warunkach jest udzielana licencja. Czy hodowca stawia jakieś wymagania.
:uszy



KaRo - tak powinnyśmy wymieniać nasze doświadczenia. To forum po to jest dla nas stworzone. ;:108

Moniko - napisz nam co dowiedziałaś się od znajomej ze szkółki. :uszy
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

U mnie też [?] podobno pędraki i niecienie mogą być między innymi przyczyną wypadnięcia jesiennych róż.Przyjęłam takie wyjaśnienie ale nie muszę się z nim zgodzić tym bardziej,że z tej same szkółki inne róże rosną sobie zdrowo i bardzo sobie je chwalę.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

Aszko, ja też się z tym nie zgadzam. Masz razcję z mojej obserwacji od kilku lat wynika, ze szkółki muszą mieć różne np. podkładki lub sposoby na szczepienie róż. ;:108
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.4

Post »

Właśnie - licencja... Mnie to też ciekawi. Jest również masa róż, która sorzedawana jest za niemałe kwoty niby z licencją, a jednak brak etykiety - zamiast tego wisi marny paseczek z odręcznie napisaną nazwą odmiany. I nie mam tu na myśli podrzędnych szkółek, ale jednej z wiodących.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”