Falenopsisowy fan i jego rośliny :]

[lucynaf]

U mnie też dziś , nareszcie, widać jak storczyki podskakują z radości
Fajne zdjęcia opalających się Phalaenopsis

[juku22]

wow, zdjęcia i storczyki w słoneczku super wyglądają ach te białe płatki....

[dudus327]

Ago, jak tylko będzie ci brakowało słoneczka to wpadaj do mnie i pociesz się chociaż słonecznymi zdjęciami

Lucyno, prawda, jak tylko słonko wyjdzie to storczyki jak by rosły w oczach

Justyno, dziękuję za miłe słowa, i masz rację te białe płatki skąpane w porannym słoneczku robią niesamowite wrażenie
Ależ mi się sesja udała

[juku22]

Justyno, dziękuję za miłe słowa, i masz rację te białe płatki skąpane w porannym słoneczku robią niesamowite wrażenie
Ależ mi się sesja udała [/quote]
Masz rację fotki I klasa!

[dudus327]

Rysiu, też to zauważyłem dlatego tak często robię sesje moim storczykom

________________________________________________________________________


A teraz z innej beczki a może nie

Zauważyłem dziś na jednym z moich storczyków coś dziwnego na moim beżowo-pomarańczowym peloricu jeden z kwiatów zakwitł jak hybryda
Nie wiem dlaczego ale w sumie się cieszę bo na jednym storczyku mam 2 odmiany

A teraz fotka


Fajnie ...

[justus27]

Hmm...storczyki ciągle nas zaskakują, prawda?

Wiesz, ten inny kwiat też jest zmutowany i...też jest peloricem ;)

Miałam hybrydę, która zakwitła dziwnym kwiatem, miała kilka warżek,a sam kwiat był pełny. Ale kocham storczyki właśnie dlatego, że potrafią zaskakiwać...

[ewarost]

Piotrze słoneczne zdjęcia piękne a pelorik śliczny ważne, że kwitnie

[dudus327]

Rysiu, Justyno, prawda że to ciekawe A i ja, tez kocham storczyki właśnie za ich nieprzewidywalność

Ewo, postaram się wrzucać więcej takich słonecznych fotek, i dziękuję że wam się one podobają

A u moich storczyków zaczyna się masowe przekwitanie, bo już trzem kwiatki zmarniały i jutro rano chyba spadną
Ale nie ma co tragizować, niedługo ( mam nadzieję ) zakwitną z powrotem

[dudus327]

Witajcie

wczoraj nie zaglądałem na swój wątek, więc dziś naprawiam ten błąd

Postanowiłem że nie będę wciąż, podziwiał kwiatów tylko pozaglądam w głąb storczyków , tz. przeprowadzę jak to nawał mój brat " wizję lokalną " . I tak też zrobiłem a tu takie ciekawe rzeczy się tam dzieją

Po kolei :

Na początku biały, imieninowy:
Przy moich storczykach nie da się nudzić ( to już wiem po ostatniej bardzo miłej niespodziance z peloriciem ) z a mianowicie zauważyłem, że pod starym wyciętym pędem pojawiło się jakieś oczko i wydaje mi się że jest to nowy pęd kwiatowy. I tu kolejne zaskoczenie bo nigdy czegoś takiego nie zauważyłem a tu takie cudo



Następnie żółty, w ceglane kropki :
Zauważyłem, że zaraz po zrzuceniu, dosłownie trzech najstarszych kwiatów, zaczął przedłużać stożek wzrostu i już niedługo będę się cieszył z nowych pączków . Na dodatek, puszcza sobie nowego listka i korzonka



Ciąg dalszy jutro wstawię i opiszę, bo dziś padam na twarz ( Takie są uroki wsi i mojego skalniaka, trawnika itd. )
A teraz jeszcze kilka zdjęć z sesji Balkonowo-Pelargoniowej

[dudus327]

Ago, dziękuje za wizytę


Zanim wstawię kolejne zdjęcia z "wizji lokalnej " mam do was moi kochani pewne pytanko
Co robicie z przekwitłymi kwiatami storczyka ???
Ba ja np.: Wkładam do do doniczki ze storczykiem u którego one kwitły : wyszły ze storczyka to niech do niego wrócą.

Niektóre np: Zasuszam na pamiątkę bo jakoś nie umiem wyrzucić kwiatów, nawet takich przekwitniętych

[dudus327]

Tak, to teraz wygląda po zrzuceniu kwiatów u żółtego :

[justus27]

Piękna sesja w słoneczku i pelargoniach

Storczyki po kwitnieniu widać wzmacniają swoje siły...puszczają listki i korzonki. I dobrze, będą mieć siłę, by wydać kolejne kwiaty

[Klaudia89]

Piękny kolor perolica

[gosienka]

Oj super storczyczki, zwłaszcza ten na pierwszej stronie żółty nakrapiany. Też mam takiego, kupiłam dawno, dawno temu i po tygodniu odpadł mu środkowy liść, ale byłam wściekła :x ktoś mu zalał w sklepie stożek wzrostu, na szczęście nie wyrzuciłam go i jest ze mną do dziś. Wypuścił boczną łodyżkę z liśćmi (chyba ma to fachowa nazwę, wybaczcie, ale nie pamiętam) i kwitnie do dziś. Tylko zastanawiam się co będzie jak odpadnie mi ostatni kwiatek?

Ktoś kiedyś powiedział, że żółte storczyki są "słabe" chyba się z tym nie zgadzam bo u mnie walczył o życie, nadal zresztą walczy
Trzymam kciuki za kolekcję

[dudus327]

Ago, właśnie dlatego moje książki są niektóre wypchane jak zielniki A co do suszonych kwiatów to suszę wszystko co się da i już nie mam gdzie upychać

Justyno, cieszę się właśnie bardzo z tych nowych korzonków i listków, bo przecież one też są piękne
(jeśli się mylę to przepraszam) Ale tak mi się wydaje że to ty powiedziałaś że cieszą nie tylko kwiaty ale i korzonki i listki ( i u mnie właśnie tak jest, nawet malutki korzonek bardzo mnie cieszy

Klaudio,

Gosiu, a mój żółty jest wyjątkowo wytrzymały. Kiedy jeszcze nie bardzo umiałem zajmować się tymi roślinami ( czyli jakiś miesiąc po zakupie ) przezywał u mnie ciężkie chwile . Jakoś nie umiałem odnaleźć w sobie tego genu troski o kwiaty, ale kiedy dostałem drugiego to wszystko się zmieniło
Teraz jest to storczyk nr 1 i to on jest tak jakby najważniejszy ze wszystkich - a dlatego bo to dzięki niemu zaczęła się moja przygoda z tymi cudownymi roślinami