dudus327, jeśli chodzi o mikoryzę, to też  poszukiwałam dużo na ten temat i znalazłam różne info, najczęściej sprzeczne.
Podjęłam męską decyzję i Zdecydowałam  się  na zastosowanie mikoryzy.
Zastosowałam ją na właśnie słabych okazach........ i widzę efekty. Rosną im im już korzonki młode  
 
kupiłam 2 , więc wystarcza na 4 storczyki. Troszkę poeksperymentowałam. Do 3 dałam dawkę taką jak producent zalecał. 1 dawkę rozcieńczyłam i dałam do 2 jeszcze storczyków. 
Obserwuję co sie dzieje, ale już dzis zauważyłam ze wyrasta pędzik 
 
podobno na efekty czeka się ok 3 mies., wiec jeszcze trochę, ale ja widzę zmiany:)))
będę  Was informować co sie zmienia w tych storczykach z grzybkiem 
