Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

[Sure]

Aga, a co to za listki na pierwszym planie widoczku? Takie ładnie karbowane...

[ewamaj66]

Ależ się namęczyłaś Jednak róże na to zasługują. Mam w planach Aspirynę i Sebastiana, nad Cinderellą się zastanawiam. Wydam wszystko, co będę mogła

[Jule]

Tez bym wydala, tylko miejsca brak a jeszcze jakas parke bym przygarnela. I tak jestem zaskoczona, ze 6 szt upchnelam i do tego 5 okrywowych

[borowina]

Śliczna nowa rabata, różami jestem zachwycona. Śliczniutko to wygląda.

[gatita]

Aguś kawał dobrej roboty !!! A w miłym towarzystwie to podwójna przyjemność
Widzę, że oszalałaś na pukncie róż.....

[x-ag-a]

witajcie w ten piękny poranek
Gat, tak, chyba na punkcie róż oszalałam mam taki niecny zamiar, a inspiracją byłaś Ty , że podgolę niektóre krzaki właśnie po to, by miejsce na kolejne różyce znaleźć
Borowinko, dzięki! róże jeszcze małe, więc rabata na razie wygląda skromnie - jak to po posadzeniu... ale na przyszły sezon powinno być przepięknie
Ewa, Jule - róże nie są przecież aż tak drogie... sztuka kosztuje ok 20-25zł zwykle, prawda? widzę co prawda na stronie Ćwika okazy za 55zl, ale na razie nie szaleję - dość już w tym roku wydałam na ogród...
Jule, masz na myśli jakąś konkretną parkę różaną?
Su, to irga szczepiona na pniu - niestety nie wiem jaka to odmiana, ma dość jasne listki z taką białawą obwódką.
Gosiu, widzę, że rośnie fanklub Aspirine cieszę się, bo to naprawdę róża warta uwagi i miejsca w ogrodzie co do Cardinale, to nie wiedziałam, że kwitnie tylko raz... masz na myśli, że raz w sezonie? zaraz doczytam gdzie indziej, bo na stronie tej szkółki nic na ten temat nie napisali.
Małgosiu, róż okrywowych nie mam, jeszcze... ale Jule napisała, że ma możesz ją podpytać o co tam chcesz...

[agusia2410]

Rabatka naprawde zapowiada się wspaniale

[Jule]

Agus, u mnie raczej o brak miejsca chodzi niz o kase, bo popularne odmianowe roze, to i po 12 zl nieraz u mnie sprzedaja w koncowkach. Ja nie jestem jakos tak specjalnie rozano zakrecona, oczywiscie podobaja mi sie i pare mam ale jest tez duzo innych chabazi ktore mnie ciagnal
A parke bym przygarnela, np Winchester Cathedral albo Weisse Grüsse an Aachen albo Princess of Weles albo Aspirynke i jedna walnela bym w rogu rabaty z jednej strony tarasu a druga po drugiej stronie ale na tarasie w donicy.

[gatita]

Oooo ! To widzę, że ładnie Cię zainspirowałam....
Upsss..... to widzę, że mania stryżenia się cały czas rozszerza
Witaj w klubie zielonych fryzjerów

[orzeszek]

Agunia pierwszy raz jestem w twoim ogrodzie i na pewno nie ostatni, tu jest pięknie, będę zaglądać żeby nacieszyć oczy

[heliofitka]

Słoneczne, leniwe popołudnie...
Leżę na tarasie z zamkniętymi oczami...



Aguś takie zdjęcia do mnie przemawiają...albo to z pelargonią, która zamarła na chwilę, abyś nieśpiesznie mogła uwiecznić jej urodę.

Różaną rabatkę obejrzałam i nawet sprawdziłam w sieci, jak będą kwitnąć
Coś mi się wydaje, że z różami "wsiąkłaś" na dobre

[Francesca]

Znowu miałam zaległości w wizytach w moim ulubionym ogrodzie, miło było je nadrobić z kawą na biurku .

Bardzo się cieszę, że Twoja Córcia bezboleśnie pozbyła się kamienia

Pięknie zapowiada się rabata różana, też już nie mogę doczekać się jak będzie wyglądała w przyszłym roku Co do Iceberga - kupiłam pnącą odmianę u pana na allegro, z gołymi korzeniami, wiosną, ogólnie jestem bardzo pozytywnie rozczarowana tym, jak rośnie

[xadx]

Aga rabata różana zapowiada się pięknie
Chyba trochę ją podpatrzę ponieważ u mnie w ogrodzie podjazd będzie kiedyś podobnie położony i taki układ rabaty bardzo mi pasuje.
Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko?

[x-ag-a]

Aniu, absolutnie nie mam nic przeciwko temu, kopiuj co tylko chcesz cieszę się, że przesadzona wczoraj na różaną rabatę hortensja jakoś sobie radzi... trochę gałązki smętne, ale będzie chyba dobrze
Francesko, dzięki że wpadłaś w tym stresującym dla Ciebie okresie... trzymam mocno kciuki za Frania!
co do tej róży Iceberg, to na jesieni ją dokupię, również Augustę Louisę... w ogóle, bardzo możliwe, że znajdę miejsce na rabatę różaną w odcieniach brzoskwini i łososia... jest tyle pięknych odmian, że zaczynają mi się śnić ;)
Iwonko, widzę, że podobną formę relaksu lubimy ja leżąc na tarasie co chwila zerkam i cieszę oczy, a po chwili wystarcza mi szum wiatru i ogólne cykanie, śpiew ptaków... ach, piękna dziś pogoda
naprawdę sprawdziłaś zakupione przeze mnie różyce? i co i co, chyba za rok będzie już ładnie?
Magdo-Orzeszku - witam Cię serdecznie pod brzózkami, cieszę się, że spodobało Ci się to i owo... zapraszam jak najczęściej
Gat, klub zielonych fryzjerów vel objazdowa grupa chwastująca ;)
Jule, to dobry plan różycowy... a masz Augustę Louisę albo La Reigne Victoria? mówisz, że nie jesteś specjalnie na ich punkcie zakręcona? jeszcze nie jesteś, ale to raczej nieuniknione
Agusiu, dzięki - też mam nadzieję, że różanka będzie cieszyć oczy

[x-ag-a]