Jagoda kamczacka cz. 1
Re: Jagoda kamczacka
Czy odmiany Duet z Wojtkiem będą się nawzajem zapylać ?
Ktoś tu kupował: http://allegro.pl/jagoda-kamczacka-duet ... 59174.html
Ktoś tu kupował: http://allegro.pl/jagoda-kamczacka-duet ... 59174.html
Re: Jagoda kamczacka
Nasionka wysłane wszystkim chętnym.O nowych odmianach nie słyszałem,jestem na etapie wywalania krzewów jagody.W tym sezonie jeszcze z 10 dwumetrowych i będzie dość.jokaer pisze:Mirzan czy mogę Cię prosić o nasionka tychże japońskich?
adres wysyłam na priv
Przy okazji czy słyszałeś coś o takich dwóch nowych odmianach jak Zojka i Rebeka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Jagoda kamczacka
A czemu właściwie je kasujesz? Za dużo miejsca zajmują, nie spełniają oczekiwań?
Re: Jagoda kamczacka
Takie ogromne krzaczyska porosły,że nie można wejść po owoce.Z czterech rzędów dwa wywalam.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jagoda kamczacka
O odmianie o nazwie " ZOJA " słyszałem. Ponoć ma ją ktoś pod Ciechanowem.
Wujek Google milczy.
Wujek Google milczy.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Jagoda kamczacka
aha, czyli przecinka, jak w lesie. Jak posadzę co 2m to będzie ok? Teraz mam 3 stare co 40 cm ale słabiutko rosły, musiały odżyć po skasowaniu przez sarny..
Re: Jagoda kamczacka
Może ktoś odpowie.
-
- 100p
- Posty: 119
- Od: 4 lip 2011, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska okolice Tarnowa
Re: Jagoda kamczacka
Ja też mam 4 krzaczki jagody, 2 kupione w garden of dreams a dwa u lokalnej ogrodniczki. Posadzone w rzędzie w odległości ok. 70cm od siebie za bardzo się zgęściły. Te ze Szczecina rosną wzwyż, te drugie bardziej na boki, niektóre gałązki leżą na ziemi. Chcę je przesadzić, tylko nie wiem kiedy będzie można. Mają 3 lata (u mnie). Pogoda jest deszczowa i to od kilku dni, więc może teraz? Do jesieni zdążyłyby się zadomowić na nowym miejscu.... Czy przy przesadzaniu można je czymś podsypać (nawozem)? Nigdy ich nie zasilałam.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jagoda kamczacka
nqtv !
Wydaje mi się, że będą się zapylać. Z pamięci wywołuje obraz i chyba kwitły w podobnym czasie.
Nie kupuje roślin na al, a jeżeli już to po dokładnym sprawdzeniu kto je wystawia. Ostrzegam przed wszelkiej maści handlarzami, nie będącymi szkółkarzami.
Wydaje mi się, że będą się zapylać. Z pamięci wywołuje obraz i chyba kwitły w podobnym czasie.
Nie kupuje roślin na al, a jeżeli już to po dokładnym sprawdzeniu kto je wystawia. Ostrzegam przed wszelkiej maści handlarzami, nie będącymi szkółkarzami.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
Re: Jagoda kamczacka
Pomyliło mi się chyba kupie od tego sprzedawcy:
http://allegro.pl/listing.php/search?st ... &country=1
Dwie osoby z tego forum kupowały i są zadowolone nie ma się czego obawiać.
No to co powiecie o nowej odmianie (czarnej) i może mi lepiej poradzicie bo chce chyba żeby tak jednak wcześnie nie owocowały moje krzewy bo będę sadził na polu a tam ptaków nikt nie odgoni
ale jakoś to będzie siatki na kijach i będzie dobrze 
http://allegro.pl/listing.php/search?st ... &country=1
Dwie osoby z tego forum kupowały i są zadowolone nie ma się czego obawiać.
No to co powiecie o nowej odmianie (czarnej) i może mi lepiej poradzicie bo chce chyba żeby tak jednak wcześnie nie owocowały moje krzewy bo będę sadził na polu a tam ptaków nikt nie odgoni


- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Jagoda kamczacka
nqtv, ci dwaj sprzedawcy to może być ta sama szkółka
. Ja kupowałam przez konto clara_w Duet i Wojtka w tym roku dla Mamy, z sadzonek i transakcji jestem zadowolona, co do owocowania nic jeszcze się nie da powiedzieć ;).
U siebie w ogrodzie mam rosyjskie odmiany, też od nich, kupione dwa lata temu w centrum ogrodniczym, ładnie rosną, wtedy dowiedziałam się o tej szkółce.

U siebie w ogrodzie mam rosyjskie odmiany, też od nich, kupione dwa lata temu w centrum ogrodniczym, ładnie rosną, wtedy dowiedziałam się o tej szkółce.
Re: Jagoda kamczacka
Witam,
mam problem z moją jagodą kamczacką - Sinoglaska. Od jakiegoś czasu zaczęła dostawać jakieś przebarwienia, liście zaczynają schnąć
Jagodę tę nabyłam w tym roku, ma ok. 4 lat. Razem z nią kupiłam jeszcze trzy inne jagódki, wszystkie oprócz tej owocowały. Czy może mi ktoś pomóc i wyjaśnić, co jej dolega??

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam
terika
mam problem z moją jagodą kamczacką - Sinoglaska. Od jakiegoś czasu zaczęła dostawać jakieś przebarwienia, liście zaczynają schnąć


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam
terika

Pozdrawiam! Tereska 

Re: Jagoda kamczacka
Ja się podpisze pod tym tylko ja posadziłem wczoraj dwa krzaki(Wojtek,duet) i nie ma przebarwienia na żółto tylko od razu brązowe może to wina słońca (naświetlona przez cały dzień) albo takie były?
-
- 100p
- Posty: 151
- Od: 30 mar 2008, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jagoda kamczacka
Moje jagody wyglądają podobnie. To są bardzo wczesne rośliny, owocują na przełomie maja/czerwca i na moje oko one powoli przechodzą w stan spoczynku. Zrzucą liście, zawiążą pąki i będą czekały na zimę.
Re: Jagoda kamczacka
Zbyt wcześnie na szykowanie się do zimy.Krzychoo pisze:Moje jagody wyglądają podobnie. To są bardzo wczesne rośliny, owocują na przełomie maja/czerwca i na moje oko one powoli przechodzą w stan spoczynku. Zrzucą liście, zawiążą pąki i będą czekały na zimę.
Zapewne mają nadmiar słońca, albo momentami jest w tym miejscu zbyt gorąco.
Mam 18 krzaków, część jest w nasłonecznionym miejscu, gdzie jest tam bardzo gorąco, choć gleba bardzo mokra, gdyż wyściółkowałem szyszkami i igliwiem. Tutaj krzaki mają częściowo uszkodzone liście.
Te które rosną w półcieniu, albo praktycznie w cieniu mają listki bardzo ładne. Niektóre tylko są uszkodzone przez jakieś robactwo.