Mój kwiatowy azyl
-
lawenda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1601
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój kwiatowy azyl
ostróżki w pięknym kolorze, lubię takie wysokie strzeliste kwiaty 
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Mój kwiatowy azyl
Iwonko - ileż odcieni tych ostróżek
,piękne,a i różyczka na dobranoc - cudowna

Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl

Dorotko niestety nie pamiętam
Kochana nie dziwię się, że ostróżki Ci szaleją, bo u takiej ogrodniczki to normalne.
Możesz śmiało wysadzić sadzonki ostróżek, ale postaraj się wybrać im odpowiednie miejsce, aby uniknąć przesadzania, bo tego nie lubią.

Agnieszko polecam ostróżki nie tylko ze względu na kolor, ale także pokrój i urodę kwiatów...a naprawdę jest z czego wybrać

Wandziu jak już pisałam, nie podwiązuje młodych ostróżek, ale każdą inną tak. Moje ostróżki mają wyjątkowo proste i mocne łodygi, ale niestety po obfitych opadach deszczu namoknięte, ciężkie od wody kwiatostany przypominają sobie o grawitacji
Jeżeli dobrze przyjrzysz się zdjęciom, to zauważysz bambusowe podpórki

Witaj Urszulko w moim ogrodzie

Krysiu różyczka już zbrzydła, bo nieodporna była bidulka na deszcz, ale za to ostróżki nadal czarują swoimi kolorami


Błękitnego nieba i miłego weekendu
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiatowy azyl
Też lubię ostróżki
Zadziwiają mnie mnóstwem odcieni niebieskiego i połączeń niebieskiego z niebieskim
Swoich nawet nie liczę, wysiałam kiedyś paczkę nasion.
- aagaaz
- 1000p

- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Mój kwiatowy azyl
Śliczne ostróżki.. Chyba muszę je wpisać na listę chciejstw 
- AloesIk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1838
- Od: 23 lut 2011, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Mój kwiatowy azyl
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiatowy azyl
Białą ostróżkę ślimaki mi zjadły....
Twoja śliczna, więc chroń ją.
Twoja śliczna, więc chroń ją.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiatowy azyl
A ja dziś kupiłam ostróżki- białą i jasno fioletową.Twoje piękne
.A czy u ciebie rosną w pełnym słonku,jaką mają ziemię?I ja też nieśmiało zapytam-będziesz dzielić hosty? 
Re: Mój kwiatowy azyl
Iwonko, jak zwykle robisz świetne zdjęcia swoim wykąpanym Sony ;-) ja chyba mojego muszę pomoczyć, może mu się poprawi ostrość ;)
fajne te Twoje ostróżki... za każdym razem jak je oglądam to wydaje mi się, że w każdym pąku pracuje pszczoła
moje przekwitają, ale rozumiem, ze mam nie obcinac kwiatostanow?
miłego wieczoru
ps. Nisia urodziła, jakkolwiek to brzmi
fajne te Twoje ostróżki... za każdym razem jak je oglądam to wydaje mi się, że w każdym pąku pracuje pszczoła
moje przekwitają, ale rozumiem, ze mam nie obcinac kwiatostanow?
miłego wieczoru
ps. Nisia urodziła, jakkolwiek to brzmi
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl
Ostróżki goszczą w moim ogrodzie od początku jego istnienia.
Przewinęło się wiele odmian, ale pozostały tylko te najwytrwalsze

Niestety jednoroczne słabo sobie radzą na mojej piaszczystej glebie, więc zaprzestałam ich uprawy.
Zachwycające są niskie odmiany ostróżek z serii Magic Fountain o pełnych, wielobarwnych kwiatach, ale niestety są krótkowieczne

Pokazane ostróżki są długowieczne i powtarzają kwitnienie. Wystarczy natychmiast po kwitnieniu przyciąć je 20-30 cm nad ziemią i podsypać nawozem z przewagą fosforu, aby zakwitły nam powtórnie. Nie należy przycinać ich zbyt nisko, ponieważ do pustych łodyg może dostać się zbyt dużo wody, co spowoduje zgnicie.

Jeżeli chcecie zwiększyć populację tych roślin, to zostawcie przekwitłe kwiatostany, aby zawiązały nasiona.
Ja zebrałam nasiona i podzieliłam się z innymi ogrodniczkami.
Jeżeli zapomnicie je zebrać , to nie martwcie się. Same wysieją się wokół "mamusi", a wy tylko przepikujecie sadzonki w docelowe miejsce.
Wszystkie odmiany kochają słońce
Uważać należy na ślimaki, ponieważ są ich przysmakiem, o czym przekonała się Grażynka

Aguś ten puszysty środeczek faktycznie nazywany jest pszczołą.
Tutaj liliowa ostróżka z białą pszczółką

Przewinęło się wiele odmian, ale pozostały tylko te najwytrwalsze

Niestety jednoroczne słabo sobie radzą na mojej piaszczystej glebie, więc zaprzestałam ich uprawy.
Zachwycające są niskie odmiany ostróżek z serii Magic Fountain o pełnych, wielobarwnych kwiatach, ale niestety są krótkowieczne

Pokazane ostróżki są długowieczne i powtarzają kwitnienie. Wystarczy natychmiast po kwitnieniu przyciąć je 20-30 cm nad ziemią i podsypać nawozem z przewagą fosforu, aby zakwitły nam powtórnie. Nie należy przycinać ich zbyt nisko, ponieważ do pustych łodyg może dostać się zbyt dużo wody, co spowoduje zgnicie.

Jeżeli chcecie zwiększyć populację tych roślin, to zostawcie przekwitłe kwiatostany, aby zawiązały nasiona.
Ja zebrałam nasiona i podzieliłam się z innymi ogrodniczkami.
Jeżeli zapomnicie je zebrać , to nie martwcie się. Same wysieją się wokół "mamusi", a wy tylko przepikujecie sadzonki w docelowe miejsce.
Wszystkie odmiany kochają słońce
Uważać należy na ślimaki, ponieważ są ich przysmakiem, o czym przekonała się Grażynka

Aguś ten puszysty środeczek faktycznie nazywany jest pszczołą.
Tutaj liliowa ostróżka z białą pszczółką

-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój kwiatowy azyl
Iwonko, jak wspaniała kolekcja ostróżek!! W ubiegłych latach miałam kilka dorodnych, jednak w tym roku już nie kwitną. Chyba były z tych krótkowiecznych.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Pozdrawiam Cię serdecznie
- agusia2410
- 500p

- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój kwiatowy azyl
Iwonko, te ostatnie ostróżki "z białą pszczółką" są boskie
Uwielbiam te kwiaty, tylko wielka szkoda że od deszczu się tak pokładają. Od przyszłego roku zaplanuje dla nich jakieś ozdobne podpórki 
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiatowy azyl
Jeszcze nie miałam ogrodu, gdy poznałam ostróżkę. W dosyć dziwnych okolicznościach, bo na cmentarzu. Znajoma mi wyjaśniła, co to za roślina i zaoferowała sadzonkę-to była pierwsza roślina długoletnia w moim ogrodzie. Żyje do dziś, ale jest mniejsza, co pewnie wiąże się ze zmianą miejsca w zeszłym roku. Jesienią znów kilka przeniosę gdzie indziej.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Mój kwiatowy azyl
Iwonko, piękne ostróżki. Dziękuję za rady związane z pielęgnacją i zwiększeniem ich 'populacji'. Nie obetnę w tym roku kwiatostanów. Będzie więcej w następnych latach. Czy one powtarzają z nasion cechy mateczne, czy może być różne potomstwo?
Wczoraj zakupiłam 2 granatowe z tych niższych
.
Wczoraj zakupiłam 2 granatowe z tych niższych
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

