Życzę powodzenia i czekam na zdjęcia młodej sadzonki u Ciebie
Kotiozkioto- ona jest ciemnobordowa, tyle, że zdjęcie z lampą i wyszła bardzo jasna. Jak wyjdzie słoneczko, wyniosę skrętniki na dwór i zrobię im zdjęcia. Wtedy będzie widoczne ich piękno i naturalny kolor
Stokrotkania- i o to chodzi... Skrętniki mają też wiele odmian i można ciekawe sztuki kupić. Ja marzę choć o jednym, pełnym... Ale ich jest mało. Może kiedyś listek "Seniority" upoluję
Renka1- róża rzeczywiście w tym roku pięknie zakwitła...Ma z tysiąc kwiatów
Wando- Fiołkowe listki jest łatwiej kupić. Trudniej - upolować te skrętnikowe. Ale udało mi się nawiązać ciekawy kontakt z Panią, która Hoduje skrętniki już parę lat. Liczę na kolejne, jesienne zakupy listeczkowe u Niej
Anetta- będzie ich więcej
Teresat- dziękuję serdecznie ;)
Dziś pokażę Wam mój żłobek skrętnikowy na oknie południowo-zachodnim. Zaczyna się robić ciasno

Dziś przyszła paczuszka od Gardenii - kupiłam trzy listeczki pstrokatków, dostałam dwa gratisiki

Tym samym liczba fiołków (sadzonek i listków) przekroczyła trzydziestkę...więcej nie planuję...
Wczoraj, na dosłownie, dziesięć minut wyjrzało słoneczko. Wykorzystałam ten fakt i zrobiłam kilka zdjęć. Oto jedno z nich...dzwonek:







