Mój ogród - Ewelina - 2008r

nezka · Post » 14 lut 2008, o 21:46

Ewelinko dziękuję ;:1

, zaraz się dorwę do oglądania

andriu53 · Post » 14 lut 2008, o 22:19

Ewelino kiedyś przeglądając mój ogród zaproponowałaś mi , że możesz mi podesłać jakieś prospekty odnośnie zmiany nasadzeń i wielkości klombów . Chętnie skorzystam z Twojej propozycji , jeśli jest nadal aktualna
Pozdrawiam Zosia

Ewelina · Post » 14 lut 2008, o 22:22

Zosiu, pamiętam,że chodziło o długi , wąski ogród , prawda? Postaram się przejrzeć materiały , które mam i coś Wam zaproponować .

andriu53 · Post » 14 lut 2008, o 22:42

Zgadza się Ewelino i cieszę się , że chciałabyś mi pomóc , bo jednak muszę sporo zmienić . Chętnie poczekam na nowe rozwiązania i propozycje .

Ewelina · Post » 15 lut 2008, o 13:53

Od rana świeciło słoneczko, więc "wyniosło" mnie na chwilkę do ogrodu. Przycięłam tawuły "na jeża" , wygrabiłam trochę śmieci - i zaraz się lepiej poczułam

Na zdjęciach widoczki "przed" i "po" strzyżeniu . Tawuła japońska 'Crispa' bardzo dobrze znosi wczesne cięcie, a kwitnie dopiero w lipcu , ma więc czas na zawiązanie kwiatów na nowych gałązkach ... Gdy zrobi się ciepło zostanie jeszcze podkarmiona i mam nadzieję ,że zakwitnie tak , jak w minionym roku:

nezka · Post » 15 lut 2008, o 14:01

Ewelino pięknie, u nas padał dzisiaj śnieg na zmiane ze słonkiem, ale i tak wiosna wisi w powietrzu

. Jak jutro będzie pogoda to może i ja się skusze na małe sprzątanie

Ewelina · Post » 20 lut 2008, o 14:22

Oj, wisi wiosna w powietrzu, wisi...Za oknem od rana coś świergoli zapamiętale...jest ciepło, choć , niestety , pochmurno.
A ja staram się "oszukać " wiosnę

Co powiecie na takie wiosenne kwiatuszki? Nie , nie w ogrodzie jeszcze , ale pewnie niebawem i tam będą, tylko najpierw trzeba uskutecznić małe, wiosenne sprzątanie :

Wipka · Post » 20 lut 2008, o 14:36

O jak miło widzieć pierwsze bratki tej wiosny !

Ewelinka jak zawsze o krok do przodu od nas

my prezentujemy dopiero krokusy, przebiśniegi a tu prosze już bratki !

Ewelina · Post » 20 lut 2008, o 15:53

Przebiśniegi były już na poprzedniej stronie, krokusy jeszcze u mnie nie kwitną , no a bratki ...są ze sklepu, wyrosły sobie gdzieś w cieplutkiej szklarni... Ale cieszą oko , więc wkleiłam

Ewelina · Post » 20 lut 2008, o 17:21

Wczorajsza "wizytacja" poznańskiej palmiarni zaowocowała małą sesją zdjęciową :

Więcej tu nie wkleję , ale zainteresowanych zapraszam na więcej zdjęć do wątku"OGRODY BOTANICZNE,PARKI..." , czyli tutaj:

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 656#233656

Ewelina · Post » 22 lut 2008, o 11:26

Czas poważnie zabrać się za wiosenne porządki w ogrodzie. Już mnie nosi...Na pierwszy ogień pójdą krzewy-trzeba je poprzycinać.Dereń już został podany tej operacji - tak wyglądał przed przycięciem

a tak w trakcie...

Cięcia nie dokończyłam , bo niestety zaczął padać deszczyk...

W przyszłym tygodniu odbędzie się też coroczne podcinanie gałęzi moich wielkich sosen. To nie lada operacja, ale konieczna dla zachowania ładnego pokroju drzew i dla zapobiegania łamaniu się nadmiernie "wyciągnietych" konarów.

nezka · Post » 22 lut 2008, o 11:35

Ewelinko super praca w ogrodzie, ale radziłabym przycinać krzewy raczej w dzień słoneczny

. Wiesz różne choroby najszybciej się wtedy rozwijają, a tak gdy świeci słoneczko rana po cięciu szybko obeschnie.

Ja wiem, że człowieka nosi do takiej pracy, ale czasami warto troszkę poczekać

Ewelina · Post » 22 lut 2008, o 11:41

nezka pisze:Ewelinko super praca w ogrodzie, ale radziłabym przycinać krzewy raczej w dzień słoneczny . Wiesz różne choroby najszybciej się wtedy rozwijają, a tak gdy świeci słoneczko rana po cięciu szybko obeschnie.

Ja wiem, że człowieka nosi do takiej pracy, ale czasami warto troszkę poczekać

Nie mogę czekać na słoneczko...w ogrodzie jest tyle pracy, a mnie wkrótce czka mała rewolucja- remont elewacji, ogrodzenia posesji, mała "przebudowa" fragmentów ogrodu. Dereniowi nic nie będzie , co roku tnę o tej porze krzewy, gdy tylko puszczają mrozy

A na a choroby grzybicze ( bo te masz pewnie na myśli) jest jeszcze za zimo- zwłaszcza w nocy.
Tylko deszcz był dziś w stanie przerwać to zajęcie.

nezka · Post » 22 lut 2008, o 11:45

No super, znaczy, że to bardzo odporny krzew. Wiesz jestem taka ostrożna przy przycinaniu drzewek owocowych i z krzewami robię po prostu tak samo

lawenda · Post » 26 lut 2008, o 19:38

Ewelinko,już myślałam że nas zostawiłaś i używasz ogrodów w ciepłych krajach.W linkach do ogrodów forumowiczów nie ma twojej drugiej części ,pierwsza część zablokowana i nie wiedziałam gdzie się podziałaś.Wszczęłam alarm i dobrzy ludzie
pomogli mi cię znaleźć. Ale ze mnie ciemna masa.