Marylko
Lusiu . Tak się złożyło, że w tym roku wysiałam pięciornika z zakupionych nasion. Ładnie rośnie, na razie jest w donicach i jeszcze nie jest zdrewniały (to warunek pozostania w ogrodzie przez zimę), chciałabym z niego zrobić właśnie niski żywopłot. Ciekawostką jest to, że te które zdążyły zakwitnąć są wszystkie niebieskie (nigdy nie widziałam jeszcze takiego koloru u pięciornika).

Oto portulaki (warzywo i kwiat - obie są jednoroczne) i oregano (zioło wieloletnie).
Portulaka warzywna przypomina mi nieco rośliny sukulentowe (w dotyku). Jej listki są jakby gruboszowate i troszeczkę sztywne, ale jednocześnie dość kruche. Jest dość łatwa w uprawie. Ma właściwości antybakteryjne i zalecana jest dla chorych na cukrzycę (informacja z opakowania). Ja kładę ją na kanapkę i zjadam w stanie surowym (smak neutralny, mało charakterystyczny - dlatego pasuje do wszystkiego), choć polecane jest konsumowanie jej w takiej postaci jak kalafior, szparagi lub szpinak.
Oregano wspomaga trawienie, pobudza apetyt, działa dezynfekująco i przeciwskurczowo oraz odtruwająco, wykrztuśnie i wiatropędnie. Smakuje z pizzą, cukinią i pomidorkiem, chyba także z mięsami (ale te jadam rzadko).