Zielone parapety Maribat... cz.4.

[Anjja]

Parapety bardzo ładne Nie za mało nie za dużo, roślinek jest w sam raz.

[Anetta]

Hejka
Martuś ślicznie u Ciebie ale mało tych kwiaciorków jak na Twoją kolekcję

[maribat]

Ho ho, ilu gości
Ninko dziękuję , troszkę ostatnio nad nimi pracuję, po tym jak je czasowo zaniedbałam w kwietniu-czerwcu
Asiu a tu niespodzianka, Ty piszesz o upychaniu, a ja prześwietlam
Renatko - renata_22 niezmiernie mi miło Cię gościć, zapraszam teraz już jawnie częściej Dla Ciebie jeszcze jedna fotka tego parapeciku ..



Krysiu .. sympatii do którego gatunku i życzysz

Ano Henryku kolejna odsłona długo zwlekałam z założeniem kolejnej części, ale ileż można? A roślinki nie lubią czekać
Dla Ciebie kolejne dwa parapeciki..

a wiesz,że to nie wszystkie moje kaktuso-sukulenty

Justynko więcej zdjęć? Proszę.. parapecik zachodni..:



Renatko, Arletko, Agatko zostało jeszcze kilka
Ot , choćby najmniejszy.. , ale z jego zawartości jestem bardzo dumna



ale,że Ty Arleta hojek nie wypatrzyłaś? Agatko luzy celowe

Aniudziękuję

Anetko przecież wiedzieć powinnaś, że większość stoi poza parapetami

[Anjja]

Pierwszy parapet cudowny... co to za roślinka pnąca? Jakie śliczności...

[hen_s]

Parapeciki sukulentowo-katusowe zrobiły na mnie duże wrażenie!
Masz już tego dobrego TROSZKĘ. :P

[maribat]

Aniu tę roślinkę dostała na święta wielkanocne, to starzec bluszczolistny /poznałam ja jako Mikania/ ma świetne przyrosty, ale.. już kilka razy cięłam po przytarganiu do domciu i stąd słabe kwitnienie. Pewno szczepki, które rozdałam zakwitły Dla siebie sporządziłam też dwie nowe roślinki i teraz tej dorosłej muszę dać odetchnąć.
Henryku troszkę się uzbierało, a troszkę oddałam w dobre ręce No nie można mieć wszystkiego, z części chciejstw trzeba było zrezygnować i odpuściłam. Pomimo, że parapety sukulentowe wyglądają na przewietrzone, to było działanie celowe.. przecież to wszystko kiedyś urośnie

Wczoraj natknęłam się na takie cudo.. tylko.. nie wiem, w którym wydaniu lepsze..
w tym?
..czy w tym?

a może obydwa razem? ..

[heliofitka]

Właśnie miałam zaproponować Ci kupno drugiego kwiatuszka, ale widzę, że sama na to wpadłaś
Martusiu zauważyłam, że kaktusy jeszcze w domku. Czy nie wystawisz ich na lato do ogrodu ?

[mis20]

Marto cudowne parapety, wiesz ja patrzę pod katem swoich , mam już tak zapchane, a u Ciebie luz.
Piękne begonie

[maribat]

Iwonko, właśnie przed zmianami na parapetach część kaktusów stała na dworze.. a że nie mam dla nich zadaszenia.. ciągle stały w wodzie, a to nie do końca im przecież sprzyja.. Powróciły na słoneczne parapety /tylko gdzie to ? /.
Begonia.. no tak jakoś od razu był pomysł na dwie.. stoją u córci, dobrze się wkomponowały w kolorystykę .
Asiu ja chyba dojrzałam do `przewietrzenia` tych parapetków oj ciasno było, ciasno aż `za` Na rewolucję czekają jeszcze `kąciki` i kilka stojaczków

[Anetta]

Ach chyba że reszta pięknot stoi gdzie indziej... no to wybaczam
Piękne begonki
Moje kaktusiki i sukulenty stoją w szklarence na dworzu (tej z biedronki) i muszę się pochwalić że ładnie rosną, tak bez daszku to rzeczywiście w tą pogodę jaka mamy teraz to długo by nie przeżyły a na parapecikach super wyglądają

[Anjja]

Aniu tę roślinkę dostała na święta wielkanocne, to starzec bluszczolistny /poznałam ja jako Mikania/ ma świetne przyrosty, ale.. już kilka razy cięłam po przytarganiu do domciu i stąd słabe kwitnienie. Pewno szczepki, które rozdałam zakwitły Dla siebie sporządziłam też dwie nowe roślinki i teraz tej dorosłej muszę dać odetchnąć.

Tak mi się wydawało choć pewna nie byłam. Prawdę mówiąc te kwiatuszki mnie zmyliły. Nie wiedziałam że on tak pięknie kwitnie Niecierpliwie czekam aż mój się tak rozbuja

[arturo223]

Bardzo ładne te kaktusiki.

[justus27]

nie wiem, co napisać...

Masz piękne, zadbane roślinki, ale to nie wszystko...
Umiesz je odpowiednio wyeksponować (bardzo mis spodobał wazon, kielich? na nóżce na jednym z parapetów). I Podkreślasz piękno swoich zielonych...

Były zdjęcia...ale ciągle mi będzie mało. Poproszę o fiołki na zbliżeniach

[kociara]

Begonki wspaniałe.Odkąd moja (wprawdzie jedyna z trzech zakupionych bulw),przecudnie kwitnie to moje oko
przyciągają begonie.Twoje mają wspaniały pokrój i kolor kwiatu,nie wspominając o kształcie - konkursowy.
Paproć jest rewelacyjna.A przy tym ogromie wolnego miejsca - skrętniczków,Martuś,nie widzę
i to może byłaby ta sympatia ???????????

[maribat]

Anetko pewnie, że stoi nie obyłabym się bez swoich ulubieńców, a przy tym puste podłogi i stojaczki.. oj smutno by było. Pokażę je później. A w roślinkach .. wiadomo , zawsze coś się dzieje.. coś przybędzie, coś wypadnie, więc każda kolejna część wątku niby taka sama, ale za każdym razem inna. Porównując zawartość i posiadanie roślin z 1 części- wiele się zmieniło.
Kaktusiki.. miałam zacny plan na wystawę pod zadaszeniem , ale z natłoku zajęć pomysł poczeka chyba przyszłego sezonu.

Aniu ja Ci, a raczej Twojemu starcowi życzę taaakiego rozpędu Osoba, która mi go podarowała mówi, że okaz potrafi w ciągu sezonu /wystawiony na zewnątrz/ przesłonę stworzyć. Mój pięknił się do niedawna wisząc w pojemniku pod tujką, ale nadmiar wody.. stworzyłam mu nowe warunki niechaj się w domciu piękni
Arturze witam w wąteczku i dziękuję :P zapraszam częściej na pogaduszki, komentarze, podpowiedzi

Krysiu zaskoczyłaś mnie nieco Ja się bronię jak mogę przed nowymi chciejstwami, no popatrz , takie choćby begonie.. niby wiem, że długo z nimi nie dam rady, a są i się puszą ale jak dla mnie to roślinki chwilowe, nie potrafię z nimi zaprzyjaźnić się na dłużej.. Ciekawa jestem jak długo im się ten konkursowy kształt utrzyma
Skrętniczki zaś .. to inna bajka, próbowałam kiedyś, owszem , ale mi nie wyszło. Podziwiam u innych ;:59

Justynko.. chyba się zrumieniłam Często pokrój i wymagania roślinki same podpowiadają czego im potrzeba.. tak jak właśnie w przypadku mojej Episci.. do niedawna stała zwyczajnie, na parapetku.. a że jej się wisieć zachciało.. musiałam pomóc A foteczki fijołków z dedykacją dla Ciebie..












.......................................i tu Episcia..