nie bardzo jest co zrobić ze szpecącym szambem (jego pokrywę widać na zdjęciach, jest ono kilka cm wyżej niz ziemia wokół niego ale niżej niż położona na pólkolu kostka), jest mały problem co zrobić, żeby nie zbierało, wody deszczowej, oprócz tego mnie nie bardzo sie podoba dotychczasowy efekt, jeśli chodzi o kształty.
poza tym nie bardzo wiem co zrobić, żeby woda nie wymywała roślin na "skalniaku"przed domem, teren jest pochyły, woda zlatuje kostką, która jest położona w pierwszej części podwórka wyżej i zlatuje (no bo inaczej nie ma jak...) pomiedzy roslinami, robiąc tam swoją ścieżkę. podczas dużych opadów ziemia była wymywana na kostke, teraz tego problemu nie bedzie (tzn kostka na razie nie jest tam dokończona) ale bedzie wyzej i woda na nia nie wleci, ale rośliny i tak będą wymywane. prosze o pomysły jakis projekcik jak ktos ma ochotę.Dzięki.





