Szaleństwo ogrodowe Agusi
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 27 mar 2011, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Chełmna/ kuj - pom
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Oj Aguś już masz szparagówkę zazdroszczę u mnie dopiero kwitnie. a z pieleniem to już tak jest, że wiosną to ręce załamywałam, że sobie nie poradzę z tym zielskiem, a teraz wszystko porosło, to tylko gdzieniegdzie jakiś przeoczony chwaścior się pokaże ;) Na liliowcach się niestety nie znam.
- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Pierwszą szparagówkę siałam 18 kwietnia i rosła pod włókniną, drugą 10 maja, a trzecią na początku czerwca i wygląda to tak

co do liliowca to myślę, że może zasiał się w nim inny, bo część liści ma ciemniejszy odcień i są deko grubsze, no i pędy są grubsze, więc wychodzi że w jednej kępie rosną sobie dwa podobne gatunki, i dlatego są kwiaty o innych kolorach
Co do warzywnika to dzisiaj kilka nowych zdjęć, bób niedługo będę zrywać
szpinak nowozelandzki
pasternak
pekinka

a ten towarzysz cały czas plątał mi się między nogami


co do liliowca to myślę, że może zasiał się w nim inny, bo część liści ma ciemniejszy odcień i są deko grubsze, no i pędy są grubsze, więc wychodzi że w jednej kępie rosną sobie dwa podobne gatunki, i dlatego są kwiaty o innych kolorach
Co do warzywnika to dzisiaj kilka nowych zdjęć, bób niedługo będę zrywać



szpinak nowozelandzki

pasternak

pekinka




a ten towarzysz cały czas plątał mi się między nogami

- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Wczoraj nie padało i nawet chwilami wychodziło słoneczko, i myślałam że dzisiaj wyjdę na ogród, niestety, w nocy strasznie lało, i z rana też
, teraz nawet wygląda słońce, ale na ogrodzie jest takie błoto, i nie da się robić
. Tylko wsadzę nowe zdobycze
Byłam wczoraj u mamy i znowu przywiozłam pełne reklamówki
Porzeczka czerwona co wyrosła im w jeżynach, chcieli wyrzucić - szkoda mi było bo mam tylko jedną więc wzięłam, i wierzbę, teraz mam już na nią miejsce

pysznogłówka i trojeść

milin amerykański i rozchodnik okazały o czerwonawych liściach

serduszka i wrotycz

i sadzonki hortensji bukietowej




Porzeczka czerwona co wyrosła im w jeżynach, chcieli wyrzucić - szkoda mi było bo mam tylko jedną więc wzięłam, i wierzbę, teraz mam już na nią miejsce

pysznogłówka i trojeść


milin amerykański i rozchodnik okazały o czerwonawych liściach


serduszka i wrotycz


i sadzonki hortensji bukietowej


- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Zakwitła mi malwa, miała być podwójna, jest pojedyńcza, za to ma piękny ciemny kolor

trochę widać boćka, zdjęcie robiłam z drogi, za to nie widać małych, są dwa

Pomoże mi ktoś, jak nazywa się ta roślinka, pięknie kwitnie i ładnie się rozrosła, dostałam ją od znajomej, ale nie mogę sobie przypomnieć nazwy, muszę sobie zacząć zapisywać


trochę widać boćka, zdjęcie robiłam z drogi, za to nie widać małych, są dwa



Pomoże mi ktoś, jak nazywa się ta roślinka, pięknie kwitnie i ładnie się rozrosła, dostałam ją od znajomej, ale nie mogę sobie przypomnieć nazwy, muszę sobie zacząć zapisywać


- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Agusia
masz naprawdę bardzo ładne roślinki,nie wiem tylko jak Ty robisz że nie masz,ani jednego chwasta.Naprawdę wszystko wkomponowane super.Działeczka warzywna bardzo ładna,ogórki olbrzymy.Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam 



- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Dziękuje Gosia
ale chwaściki są, oj są
zwłaszcza teraz podczas deszczów, kiedy nie można wejść aby wypielić, bo do haczki wszystko się klei, chodzę i tylko wyrywam te największe, aby w oczy nie kuły
Ogórki powinnam zerwać, ale zrobię jutro, bo brak mi na małosolne, a moi lubią takie mocno wyrośnięte, jutro powinny być ok. Przez te ciągłe deszcze zaczęłam się obawiać zarazy, niektóre zaczęły trochę żółknąć, ale i tak nie opryszczę w deszcz




Ogórki powinnam zerwać, ale zrobię jutro, bo brak mi na małosolne, a moi lubią takie mocno wyrośnięte, jutro powinny być ok. Przez te ciągłe deszcze zaczęłam się obawiać zarazy, niektóre zaczęły trochę żółknąć, ale i tak nie opryszczę w deszcz

- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Agusia dziewuchy masz cudniutkie-rusałeczki ogrodowe
a i ciachem sie uraczyłam zazdroszcze ci milinu
już robisz przetwory
a jaką zalewę do szparagówki?ja nigdy nie robiłam
tylko mroziłam
warzywniaczek na
medal
a zwierzaczków też sporo
i ładnusie
a i ciachem sie uraczyłam zazdroszcze ci milinu

już robisz przetwory


warzywniaczek na

a zwierzaczków też sporo

Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Witam Patkaza i dziękuje, w imieniu swoim, rusałeczek i zwierzaczków
mam nadzieję że ciacho smakowało
Szparagówkę wrzucam najpierw do wrzątku na 5-6 minut, układam w słojach jak przestygną, i zalewam gorącą:
1 litr wody, 1 łyżka soli kamiennej i 1 łyżeczka (niepełna) kwasku cytrynowego
pasteryzuje słoje pół litrowe 30 minut, a litrowe 40 minut
W końcu rozebrali rusztowania pod balkonem, jak to chłopy -nie zwracają uwagi że przykrycia na skalniaku się possuwały i nawrzucali mi gruzu w rojniki, jak je oczyścić???
Odkurzyłam
Wzięłam odkurzacz, i najnormalniej w świecie odkurzałam dzisiaj rojniki
. Dodam że miałam do odkurzania skalniak który ciągnie się przez prawie całą długość domu, ok. 10 metrów, w jednych miejscach było więcej, w innych trochę mniej
Tak wyglądały przed robotą

a tak po odkurzaniu

Dobrze że mieszkam spory kawał od ulicy, bo co niektórzy pomyśleli by że baba zwariowała, lata z odkurzaczem po ogrodzie
Za to kocham pokrzywki, rozrosły się wspaniale

rozwinął się kolejny liliowiec

i żeby nie było że oszukuję, to kępa która ma kwiaty w dwóch kolorach

i na koniec zapraszam chętnych na kolację, dzisiaj nadziewane patisony





Szparagówkę wrzucam najpierw do wrzątku na 5-6 minut, układam w słojach jak przestygną, i zalewam gorącą:
1 litr wody, 1 łyżka soli kamiennej i 1 łyżeczka (niepełna) kwasku cytrynowego
pasteryzuje słoje pół litrowe 30 minut, a litrowe 40 minut
W końcu rozebrali rusztowania pod balkonem, jak to chłopy -nie zwracają uwagi że przykrycia na skalniaku się possuwały i nawrzucali mi gruzu w rojniki, jak je oczyścić???

Odkurzyłam


Tak wyglądały przed robotą


a tak po odkurzaniu


Dobrze że mieszkam spory kawał od ulicy, bo co niektórzy pomyśleli by że baba zwariowała, lata z odkurzaczem po ogrodzie

Za to kocham pokrzywki, rozrosły się wspaniale


rozwinął się kolejny liliowiec

i żeby nie było że oszukuję, to kępa która ma kwiaty w dwóch kolorach

i na koniec zapraszam chętnych na kolację, dzisiaj nadziewane patisony

-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 27 mar 2011, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Chełmna/ kuj - pom
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Z odkurzaczem na dwór to ja wychodzę tylko do samochodu ) a Ty na skalniak
Ale masz ładne te pokrzywki, ja mam 2 malutkie, ale już mam zapisany siew pokrzywek do kupienia
a czym nadziewałaś te patisony? ja fasolkę zawsze mroziłam, w tym roku chyba zapasteryzuje wg Twojego przepisu.


Ale masz ładne te pokrzywki, ja mam 2 malutkie, ale już mam zapisany siew pokrzywek do kupienia

a czym nadziewałaś te patisony? ja fasolkę zawsze mroziłam, w tym roku chyba zapasteryzuje wg Twojego przepisu.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Jakie masz piękne koleusy,czy to z własnego siewu?
Gospodyni całą parą, jak robisz fasolkę w słoikach?
Gospodyni całą parą, jak robisz fasolkę w słoikach?
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
właśnie myślę o zrobieniu skalniaka-pokazałabyś go w całości? albo w kilku kawałkach?!
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Pokrzywki w tym roku kupiłam, sadzonki na ryneczku, bo moje nie przezimowały
, nigdy nie kupowałam siewu
Małgosiu - przepis na szparagówkę podawałam wczoraj, w poście gdzie opisywałam odkurzanie rojników


Małgosiu - przepis na szparagówkę podawałam wczoraj, w poście gdzie opisywałam odkurzanie rojników

-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 27 mar 2011, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Chełmna/ kuj - pom
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
ja ostatni w centrum ogrodniczym widziałam siewy. I to kilku firm mieszanki były ;)
- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Skalniaczki mam dwa, jeden właśnie pod domem, wąski a długi, i raczej tam same rojniki, troszkę drobnej, niziutkiej macierzanki (chyba- nie jestem pewna dokładnej nazwy)
Znalazłam zdjęcie sprzed dwóch tygodni, dlatego są jeszcze rusztowania, trochę widać

Brzeg ułożyłam z kamienia, a w środek nasypałam ziemi z pola, na wierzch też trochę kamieni, ale pojedyńcze, posadziłam roślinki, ale ponieważ jest tam dość sucho, nawet w czasie deszczów, ponieważ balkon zasłania, najlepiej czują sie tam rojniki, inne roślinki nie wytrzymują
na środku mam okrągły skalniak, założony przez teściową, tylko przeze mnie trochę zmienione roślinki, ale i tak już wymaga remontu, nasadzenia za bardzo się rozrosły

niezabardzo wyraźne zdjęcie, robione jakiś czas temu, może jutro uda mi się lepiej obfocić
Iwona - nigdy nie zwracałam uwagi na siew pokrzywek, a dzisiaj nawet byłam i kupiłam tylko siew orlików, chciałam jeszcze malwy, ale nie było

Znalazłam zdjęcie sprzed dwóch tygodni, dlatego są jeszcze rusztowania, trochę widać

Brzeg ułożyłam z kamienia, a w środek nasypałam ziemi z pola, na wierzch też trochę kamieni, ale pojedyńcze, posadziłam roślinki, ale ponieważ jest tam dość sucho, nawet w czasie deszczów, ponieważ balkon zasłania, najlepiej czują sie tam rojniki, inne roślinki nie wytrzymują

na środku mam okrągły skalniak, założony przez teściową, tylko przeze mnie trochę zmienione roślinki, ale i tak już wymaga remontu, nasadzenia za bardzo się rozrosły

niezabardzo wyraźne zdjęcie, robione jakiś czas temu, może jutro uda mi się lepiej obfocić

Iwona - nigdy nie zwracałam uwagi na siew pokrzywek, a dzisiaj nawet byłam i kupiłam tylko siew orlików, chciałam jeszcze malwy, ale nie było


- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Iwona - a patisony nadziwam mięsem mielonym, przyprawiam solą, pieprzem, trochę przecieru pomidorowego no i jajko, czasami dodaję ryż ugotowany lub makaron, patison wydrążyć, skórka musi być bardzo miękka, ale naprawdę młodziutka, jeśli nie- to obieram ze skórki, to ważne, bo nawet lekko twardawa skórka po upieczeniu robi się twarda, i przy jedzeniu trzeba ją wybierać. Po nadzianiu piekę 30-40 minut w 180 stopniach


