Ogród Wioli

[dawidbanan]

To żółte to Chaber wielkogłówkowy (Centaurea macrocephala)

[agatka123]

Ale super , mi też marzy się altana , ale to w dalekiej przyszłości .
Na razie będę podglądać u Ciebie

[grazynarosa22]

Ooooo....to poczekamy na nią z tym kociołkiem co????

[tulipanka]

Dawid, dzięki za nazwę

Agata, ja o altanie marzyłam od początku założenia ogrodu, czyli z 5 lat. W końcu męża coś tchnęło.

Grażyna, nie wiem, czy jest sens czekać z kociołkiem na altanę, bo możemy czekać do przyszłego roku a na pewno do końca lata. Szybko finisz nie nastąpi, bo będzie robiona w wolnych chwilach ...

[Gabriela]

Wiolu, a jaka to będzie altana ? taka bardziej "zabudowana" czy tylko zadaszona z jakimiś kratkami ?
Ja mam taką właśnie i bardzo się cieszę... jest gdzie usiąść w upał, a i od deszczu chroni...
Ciągle się zastanawiam czy obsadzić czymś kratki, ale dochodzę do wniosku, że chyba niczym...
stoi między drzewami owocowymi i boję się żeby nie było za ciemno...
Powodzenia w budowie i czekam na zdjęcie z jej przebiegu...

[tulipanka]

Gabi, inspiracją jest dla mnie ta altana.
http://deccoria.pl/galeria,id,54443,1,c ... grod-.html


To będzie altanka z kominkiem (grillem i może małą wędzareczką). Po dwóch stronach będą nieregularne murki, które będą czymś przykryte. Jeszcze nie wiem czym. Będzie to pewnie drewno, albo kamień.
Wszystko wymurowane będzie z palonej cegły.
Altanka prosta, być może z jednej lub dwóch stron będzie przytwierdzona kratka.

[x_o-a]

Bardzo ciekawy masz ogród, szkoda, że tyle stron do oglądania . Mimo, że tak młoda, jesteś już starą Forumką, nie to co ja. Podziwiam kolekcję pięknych roślin, hortensji, powojników ( Błękitny anioł - wspaniały!) i innych kolekcjonerskich, nieznanych mi roślin. Piękne liliowce, ja ostatnio kupiłam kilka i czekam jak będą kwitły. Hortensje mam tylko dwie, jakieś po usunięciu z dekorowania Grobu na Wielkanoc mi się dostały. Ale w tym roku nie kwitną prawie ( jeden kwiat). Ja, mimo, że podziwiam u innych, jakoś nie mam do nich ręki. Z przyjemnością będę do Ciebie zaglądać i uczyć się od fachowca .

[bura4]

O rany, ile Ty masz miejsca... Łaaaaał... Ja tez chcę taki ogród Gratuluję pięknie wszystko rozplanowane, tu to jest gdzie zaszaleć

[TerDob]

Wiolu Czekam na zdjęcia i relacje z budowy altany - może coś podpatrzę ,też mam w planie .
Dużo

[AGNESS]

Wiolu ależ wspaniała przestrzeń....można tylko westchnąć z zachwytu Altanka będzie się tam cudnie prezentowała

[nyskadu]

Piękny ogród, a dopiero jak będzie altana...

[korzo_m]

Wiolu proszę rób fotorelację z powstawania altanki, to też moje marzenie, no i grill-o wędzarnia. Będę podglądała, a może zmałpujemy w dalekiej przyszłości

[FRAGOLA]

O proszę i u Ciebie altanka powstanie ...mnie się też marzy taka wypasiona z grilem i wędzarnią ale póki co będzie taka skromna...Obfocaj wszystko i pokazuj nam fotorelację,bo super się takie zdięcia ogląda

[tulipanka]

Marysiu, miło mi,że wpadłaś z wizytą.
Fachowcem od hortensji bym siebie nie nazwała. Jeszcze dużo nie wiem, bardzo dużo. Może bardziej jestem ich pasjonatką.
Te Twoje hortensje, skoro przyniesione z kościoła, to pewnie ogrodowe, więc nie dziwię się że nie kwitną.

Marta, cieszę się, że tak myślisz. Ja uważam, ze nie jest to wszystko dobrze rozplanowane. Wiele nasadzeń, to kwestia przypadku.
Teraz siedzę i zastanawiam się, czy w dobrym miejscu będzie ta altanka

Tereniu, zdjęcia będą, ale na razie prace stoją z powodu pogody

Agniesiu, Agniesiu , dziękuję :P

Graziu, wreszcie po kilku latach planowania, powstaje. Ale do końca realizacji jeszcze baaaardzo długa droga

Dorotko, o murowanym grillu zawsze marzyłam. Wędzareczka to pomysł M. Zawsze chciałam, aby było to połączone z altanką, aby w razie czego móc biesiadować pod dachem.

A u mnie leje nieprzerwanie. Pogoda wykańcza mnie już psychicznie. Rośliny zmaltretowane. Róże w większości nadają się do ścięcia, to samo byliny. Liliowce od tej wody zrobiły się jakieś przeźroczyste Najdzielniejsze z tego co widzę, to są powojniki. Hortensjom również taka pogoda służy.
Prace altankowe niestety wstrzymane do poprawy pogody.
Zdążyliśmy jedynie wykopać pod zalanie płyty i koniec. Nie da rady nic robić w tym deszczu.
Zresztą zobaczcie ....

Poniedziałek rano - wytyczanie



po pierwszych wykopkach



a teraz placyk stoi i moknie



Wody jest już taki ogrom że ziemia już jej nie przyjmuje.
Przez podwórze płyną rzeki





a w ogrodzie robią się stawy



Wczoraj przed wieczorem jakby się wypogodziło, a dziś powtórka z rozrywki. Oszaleć można

[Miiriam]

Wiolu ... rzeczywiście nieciekawie z tym deszczem - u mnie w ogrodzie jeszcze nie płynie woda .. ale drogą już tak - i od rana pad .. znowu

Ależ ty masz cudny plac do zagospodarowania - i jak ciekawie się zapowiada ... Bardzo mi się podoba - Śliczny ogród

Aten żółty chaber ( chyba) jest cudny - gdybyś go dzieliła to ...