 Różyczka to Chopin sadziłam ją wiosną i już zdążyła mnie oczarować
 Różyczka to Chopin sadziłam ją wiosną i już zdążyła mnie oczarować   
 Geniu faktycznie pada i pada....dziś praktycznie bez przerwy....taki drobniutki gęsty deszczyk....roslinki przeważnie szczęśliwe....języczki, żurawki , hosty wyglądają wspaniale....troszkę obawiam się o róże, bo przy takiej pogodzie szybko przyjdą grzyby....na szczęście jeszcze wszystko ok...
Jolu zakątek niby nie w moich barwach....ale teraz jak zakwitły róże nie mogę się na niego napatrzeć....strasznie mi się podoba....już nie mogę się doczekać, kiedy różyczki się rozrosną, bo to jak wiesz wszystkie wiosenne nasadzenia....ale jak krzaczki będą większe i ukwiecone....to chyba przeniosę się tam z tarasu na posiadówki
 
   
 Wandziu ja w swoim ogrodzie wszystkie gatunki roślin łączę z iglakami....strasznie podobają mi się w kompozycjach....uważam , ze stanowią wspaniałe tło dla każdej rośliny....i mimo, ze ogródek malutki iglaczków mam ponad 70
 
 Moniś.....u mnie ze względu na ciasnotę nie przewiduję miejsca na zbyt wiele dużych iglaków....jedynie przy ogrodzeniu od ulicy i na takich cypelkach, które mają stworzyć ściany w ogrodzie....a te pozostałe będą ze mną przez kilka lat....aż zrobią się zbyt duże....później niestety będą musiały ustąpić miejsca innym młodziutkim...












 Dlatego twoje rabaty wyglądają na skończone, mimo ciągłych prac.
 Dlatego twoje rabaty wyglądają na skończone, mimo ciągłych prac. 
 
 
 
 

 
  
 jest cudne i cosik mi przypomina
 jest cudne i cosik mi przypomina  
  

 
 


 
 
		
