Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

[lemka77]

Ja również gratuluję No to teraz wakacje
Fajne ważki na fotkach

[artam]

Dorotka, gratulacje! Bycie wolnym człowiekiem, powiadasz, Cię raduje? Pewnie słusznie!
Uważam jednak, że w nagrodę powinnaś sprawić sobie jeszcze przynajmniej kilka przyjemności! Mam na myśli te roślinne, oczywiście!
Jak zwykle piękne zdjęcia, nawet robali

[dodad]

Dziękuję wam wszystkim serdecznie
Grażynko, na razie ze zdjęć nic nie wyszło, bo pogoda podła
Walentyno, dziękuję, fotografia to moje drugie hobby
Jola, no własnie, deszczu juz wystarczy
Vita, życie nad jeziorkiem tętni, ale w słońcu, Teraz cicho, głucho Umiar wskazany bardzo
Andrzeju, dzis troszke poszalałam.... z chwastami Prezenty były wczoraj.
Gorzatko, pracodawca sknera niezwykły (służba zdrowia) więc na kokosy nie liczę. Ale każdy grosz mile widziany Mać.... no trwa
Krysiu, ulga ogromna. Nareszcie bez wyrzutów sumienia mogę poświęcić się pracy w ogrodzie, poczytać książkę. Poszalejemy jutro. Goście się zapowiedzieli Chętnie oddam troszkę deszczu do Wrocławia.
Lemko, wakacje nieustające... no chyba, że mnie najdzie na jeszcze jakieś nauki Chociaż mój mały idzie od września do pierwszej klasy, więc naukę mam zapewnioną
Martuś, już się zastanawiam co jesienią pocznę z wolnymi weekendami Przyjemności zamierzam sobie sprawić. Była dostawa róż w ogrodniczym i teściowa oferowała jakieś fundusze więc zakupy będą z pewnością.
Robale fajne do obserwacji.

Melduję, że część ogrodu uwolniona od chwastów. Reszta jutro (jak pogoda pozwoli) Zdjęć nie ma, bo nie było czasu

[maria5]

Dołączam się do gratulacji i życzę miłego wypoczynku po tylu stresach
Zdjęcia super

[pamelka]

już się zastanawiam co jesienią pocznę z wolnymi weekendami

Jakś podyplomówka może
Ja szukam szkoleń z zakresu architektury wnętrz i krajobrazu. Najblizsze w Lublinie

[100krotka]

Moje serdeczne gratulacje!

Deszcz ma trwać niestety, akurat jak go nie potrzeba...może jeszcze lato będzie łądniejsze...

[dodad]

Mario, dziękuję
Jola, niestety na te specjalności trzeba umieć rysować, a ja niestety mało w tym kierunku uzdolniona jestem. W tym roku pewnie dam sobie spokój, ale w przyszłym.... kto wie
Aga, w takim razie jutro zacznę nadrabiać zaległości w lekturze
Na dobranoc kilka widoczków
Zakupy różane




I ogrodowo

[lemka77]

Piękne widoczki. Paprocie jakie rozrośnięte - śliczne są. Znasz może nazwę tej paprotki?
Zakupy różane niezwykle udane Ta pierwsza różyczka przesłodka.

[dodad]

Ido, to narecznica samcza. Niestety bardzo ekspansywna. W tym miejscu nawet mi to nie przeszkadza, ale gdzie indziej walczę z nia nieustannie. Chociaż z drugiej strony znosi słońce więc jest dobra jako taka "zapchajdziura"

[lemka77]

MI się strasznie podobają te duż paprocie. Mam chęć posadzić je u siebie ale chyba wsadzę w donicy do ziemi. Ciekawe czy to ją powstrzyma? Mam sadzonki piuropusznika a o nim też same złe rzeczy przeczytałam

[dodad]

Ona się nasiewa, więc trzeba pilnować młodych siewek. Generalnie nie jest źle, nie masz sie co bać, że zarośnie ci pół ogrodu
T języczka tez się mocno rozrasta ale za to jak fajnie wygląda

[Alania]

Pięknego masz pierisa . Cały czas się wzbraniam przed jego zakupem, ale chyba się skuszę i wsadzę na 'kwaśną' rabatę. Jak długo czekałaś, żeby się tak pięknie rozrósł?
aha, mam jeszcze pytanie - co to za sliczna róza na pierwszej fotce?

[100krotka]

łądne kompozycje - róże z paprociami i małymi iglaczkami...a ta pierwsza róża, pojedyncza, czerwona, to kto zacz?

[lemka77]

Nooo bardzo fajnie. Już sie nią u Ciebie zachwycałam. Kupiłam chyba taką w ubiegłym roku ale jest strasznie malutka jeszcze. Mam nadzieję ze sie rozzszaleje i będzie jak Twoja. Świetne ma te liście.

[dodad]

Monia, ten pieris rośnie pewnie jakieś 5 lat. To Little heath. ma wiosna piękne, czerwone przyrosty, ale za to nie kwitnie.
Warto sadzić pierisy, niestety wymagają okrywania (u mnie gałęziami iglastych a drugi miał ubranko z włókniny).
A różyczka to Star profusion - śliczna jest z tymi pojedynczymi kwiatuszkami

Aga, posadzona w tym miejscu o którym ostatnio rozmawiałyśmy. ma lekko różowy zadmuch, ale przy żółciach, pomarańczach raczej nie rzuca sie w oczy a poza tym w podobnej barwie przekwita rosnąca obok angielka, więc wydaje mi się, że się nie gryzą

Ida, będziesz zadowolona, to świetna roślina i szybko rośnie.

Coraz więcej lilii otwiera pąki.
Następne w kolejce









I razem