Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.1(2006-2014)
Re: Cycas revoluta
Wiele zależy od tego, jak to zrobiłeś (i zrobisz jesienią).
W gruncie cycas lepiej rośnie, łatwiej go podlewać (nie przesycha).
Natomiast nie jestem pewien, czy takie wysadzanie i wsadzanie przez kilka lat nie będzie miało negatywnego wpływu.
Korzenie w pewnym stopniu ulegną uszkodzeniu.
Korzystnie byłoby dobrać doniczkę do roślin wodnych (czyli taką dziurkowaną), w której sagowiec by stale rósł,
oraz większą doniczkę, normalną, w którą wkładałoby się doniczkę dziurkowaną.
W gruncie cycas lepiej rośnie, łatwiej go podlewać (nie przesycha).
Natomiast nie jestem pewien, czy takie wysadzanie i wsadzanie przez kilka lat nie będzie miało negatywnego wpływu.
Korzenie w pewnym stopniu ulegną uszkodzeniu.
Korzystnie byłoby dobrać doniczkę do roślin wodnych (czyli taką dziurkowaną), w której sagowiec by stale rósł,
oraz większą doniczkę, normalną, w którą wkładałoby się doniczkę dziurkowaną.
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
Witam serdecznie
od kilku lat mam w domu Sagowca prawdopodobnie cycasów revoluta tak przynajmniej wynikało by z informacji gdy kupowałem,na poczatku było całkiem miło przez kolejne 2 lata puszczał nowe liscie które pieknie sie rozrastały,niestety 2 ata temu przyszła posucha,liście pieknie rosły do pewnego momentu a nastepnie usychały
po lekturze informacji których sobie tutaj udzielaliście stwierdziłem że było to prawdopodobie na skutek zbytniego przesuszenia podłoża
po wnikliwej lekturze zawartych tutaj informacji moja roślinke przesadziłem do wiekszej doniczki(jako podłoże ziemia torfowa z piaskiema na dno dość grudy żwirek),a nastepnie umiejscowiłem w cieniu drzewek na ogrodzie aby cieszyła sie pogoda (gdy nastawały chłody roślinka była zabierana do domu)
kilka dni temu stwierdziłem że pośród starych juz bardzo suchych liści pojawiaja sie nowe listeczki i moje pytanie tego dotyczy
Co zrobić aby nie przytrafiła sie znów historia że liście pieknie wyrastaja a nastepnie usychaja, czy trzeba podlać nawozem< zwiekszyć podlewanie(4 dni temu padało cały dzień i od tego czasu nie podlewałęm nic,podłoże jest wilgotne)
prosze o jakieś sensowne porady aby znów czegos nie spartolić
od kilku lat mam w domu Sagowca prawdopodobnie cycasów revoluta tak przynajmniej wynikało by z informacji gdy kupowałem,na poczatku było całkiem miło przez kolejne 2 lata puszczał nowe liscie które pieknie sie rozrastały,niestety 2 ata temu przyszła posucha,liście pieknie rosły do pewnego momentu a nastepnie usychały
po lekturze informacji których sobie tutaj udzielaliście stwierdziłem że było to prawdopodobie na skutek zbytniego przesuszenia podłoża
po wnikliwej lekturze zawartych tutaj informacji moja roślinke przesadziłem do wiekszej doniczki(jako podłoże ziemia torfowa z piaskiema na dno dość grudy żwirek),a nastepnie umiejscowiłem w cieniu drzewek na ogrodzie aby cieszyła sie pogoda (gdy nastawały chłody roślinka była zabierana do domu)
kilka dni temu stwierdziłem że pośród starych juz bardzo suchych liści pojawiaja sie nowe listeczki i moje pytanie tego dotyczy
Co zrobić aby nie przytrafiła sie znów historia że liście pieknie wyrastaja a nastepnie usychaja, czy trzeba podlać nawozem< zwiekszyć podlewanie(4 dni temu padało cały dzień i od tego czasu nie podlewałęm nic,podłoże jest wilgotne)
prosze o jakieś sensowne porady aby znów czegos nie spartolić
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
Witam,
Jeżeli wypuszcza liście to podlewaj, wystaw na słońce.
Do wody możesz dodać trochę biohumusu.
Ziemia nie powinna wysychać.
W czasie wzrostu liści powinna być stale lekko wilgotna.
Nie bój się wystawić go na słońce.
Unikaj jedynie silnych wiatrów (np. burzy), które mogą uszkodzić młode liście.
W razie pytań pisz ;)
Jeżeli wypuszcza liście to podlewaj, wystaw na słońce.
Do wody możesz dodać trochę biohumusu.
Ziemia nie powinna wysychać.
W czasie wzrostu liści powinna być stale lekko wilgotna.
Nie bój się wystawić go na słońce.
Unikaj jedynie silnych wiatrów (np. burzy), które mogą uszkodzić młode liście.
W razie pytań pisz ;)
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
kwiatek stoi w cieniu Tujek,nie bezposrednio na słońcu ale głebokiego cienia równiez na pewno nie ma,do twoich porad sie zastosuje a i owszem
Dzięki za szybka odpowiedz
Dzięki za szybka odpowiedz
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
Witam,
Potrzebuję porady... ;)
Kiedyś kupiłem to cudeńko w Hiszpanii w postaci pestki (czy też cebulki - nie wiem jak się to zwie). Postanowiłem wsadzić i zobaczyć co mi z tego wyjdzie... I tak właśnie minął rok. Dzisiejszego poranka postanowiłem się poddać bo z doniczki niestety nic nie wystawało i zacząłem proces destrukcyjny ;/ No i właśnie wtedy odkryłem, że pestka ma mocno rozwinięty układ korzeni... Wszystko w tej doniczce jakoś tak pokręcone w tej ziemi było...
Prośba o radę - czy ta sytuacja, która miała miejsce u mnie jest sytuacją normalną? Jest sens reanimacji czy już raczej sądzicie, że nic z tego nie będzie ?
Teraz żałuję, że nie dałem temu cudeńku więcej czasu
Potrzebuję porady... ;)
Kiedyś kupiłem to cudeńko w Hiszpanii w postaci pestki (czy też cebulki - nie wiem jak się to zwie). Postanowiłem wsadzić i zobaczyć co mi z tego wyjdzie... I tak właśnie minął rok. Dzisiejszego poranka postanowiłem się poddać bo z doniczki niestety nic nie wystawało i zacząłem proces destrukcyjny ;/ No i właśnie wtedy odkryłem, że pestka ma mocno rozwinięty układ korzeni... Wszystko w tej doniczce jakoś tak pokręcone w tej ziemi było...
Prośba o radę - czy ta sytuacja, która miała miejsce u mnie jest sytuacją normalną? Jest sens reanimacji czy już raczej sądzicie, że nic z tego nie będzie ?
Teraz żałuję, że nie dałem temu cudeńku więcej czasu

Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
Pokaż zdjęcie. Zobaczymy co tam masz.
Może kupiłeś nasiono?
Może kupiłeś nasiono?
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
Mam to odkopać raz jeszcze ? 
Kupiłem coś wyglądającego jak orzech włoski, ale z jednolitą powłoką. Później trzymałem to 24 h w wodzie i dopiero do ziemi...

Kupiłem coś wyglądającego jak orzech włoski, ale z jednolitą powłoką. Później trzymałem to 24 h w wodzie i dopiero do ziemi...
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
Pewnie było to nasiono, które wykiełkowało.
Gdzieś musiała być góra i dół.
Nie wiem jak posadziłeś więc nie poradzę nic poza tym, żebyś dalej czekał.
Powinno tam być nasiono, zaczątek kłodziny i grube korzenie.
Wszystko potrzebuje miejsca.
Ja sagowce wysiewam do 1,5 l butelek po wodzie.
Jeżeli trzymasz to w jakimś naparstku to będzie pozwijane.
Gdzieś musiała być góra i dół.
Nie wiem jak posadziłeś więc nie poradzę nic poza tym, żebyś dalej czekał.
Powinno tam być nasiono, zaczątek kłodziny i grube korzenie.
Wszystko potrzebuje miejsca.
Ja sagowce wysiewam do 1,5 l butelek po wodzie.
Jeżeli trzymasz to w jakimś naparstku to będzie pozwijane.
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2504
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
Na pewno nie jest to C. revoluta, to chyba zamia, ale nie znam się na tyle aby rozpoznać
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
Dziękuję za odpowiedź.
A może ktoś coś doda ?
A może ktoś coś doda ?
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
To zamia integrifolia ;)
- MonikaCiech
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 20 cze 2011, o 09:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
Doradźcie mi czy mam już przesadzać swojego sagowca. Jeżeli tak, to czy teraz jest na to odpowiednia pora ?
Doniczka ma średnicę 16 cm, wysokość 16 cm.
Doniczka ma średnicę 16 cm, wysokość 16 cm.
]Mój zielony świat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44869
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
Ja bym go przesadził.
Jeżeli obecnie nie wypuszcza liści, to możesz przesadzić teraz.
Byle nie wykruszać zbyt dużo ziemi z korzeni.
Jeżeli obecnie nie wypuszcza liści, to możesz przesadzić teraz.
Byle nie wykruszać zbyt dużo ziemi z korzeni.
- MonikaCiech
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 20 cze 2011, o 09:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Sagowiec - czy ktoś go hoduje?
Wielkie dzięki! W takim razie przesadzam. Rozumiem, że najlepiej do palmówki?
]Mój zielony świat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44869