Ogród Wioli

[AniaDS]

A ja muszę mieć pysznogłówki
Miałam juz, ale mi wypadły, nie wiem w sumie czemu

[AGNESS]

Wiolu ależ Błękitny Aniu wspaniale Ci się rozrósł....i ileż kwiatów Mam nadzieję, że mój małolat też kiedyś będzie tak wspaniale wyglądał
Pysznogłówki śliczne kolorki...takiej jaśniutkiej jeszcze nie widziałam A czerwona niesamowita dorodna kępa
A liliowce, lilie....po prostu przepiękne

[tulipanka]

Dzidziu, Błękitny Anioł, to u mnie najpiękniejszy powojnik. Mam jeszcze inne, ale żaden nie kwitnie tak bujnie jak ten, chociaż wszystkimi po równo się zajmuję

Ania, u mnie pysznogłówki rosną bezproblemowo. Ta czerwona tak się rozrasta, że co roku kogoś nią obdarowuję.
Niektóre odmiany są podatne na mączniaka, więc może to je załatwiło.?

Agniesiu, Anioła mam już chyba z 5 lat i albo mu tak u mnie pasuje, albo to zupełnie bezproblemowy i bezobsługowy powojnik.
Co roku z niecierpliwością czekam na jego kwiaty.
Obok rośnie Jan Paweł II i on już nie jest tak okazały, choć też ładnie porasta kratkę.

To właśnie jest JPII



mam jeszcze takiego - nn



Nowych zdjęć nie mam, bo po pierwsze ciągle pada i nie ma jak latać z aparatem, a po drugie jest tak zimno, że nic nowego nie zakwita.
Mam trochę zaległych fotek i myślę, że to dobra okazja aby je pokazać

Moje ukochane ...

Kyusiu



Anabelka zmaltretowana przez psa





Incrediball



Bounty





Twist n'shaut



Dardom



Hayes Starburst

[TerDob]

Jakie piękne te Twoje hortensje Powojniki też .
U mnie też zimno i leci coś mokrego .
dnia

[agatka123]

Cudne hortusie
U mnie też zimno i pada , brrrry......

[tulipanka]

Igor, mam jeszcze jedną, która będzie kwitła u mnie pierwszy raz. Zobaczę co to za kolor. Jeśli nie będzie to fioletowa, to chętnie skorzystam z Twojej propozycji

Tereniu, mnie czeka kolejny dzień siedzenia w domu. No chyba zwariuję. Chwaściory nie patrzą że zimno, tylko zasuwają ze wzrostem że szok

Aga, dziękuję w imieniu moich hortusi :P

[Gabriela]

A ja pysznogłówki sama wyrzuciłam...

Wiolu, ja nie mogę mieć więcej hortensji, ale za to z przyjemnością oglądam je u Ciebie.... cudne...
Czy Anabelkę podwiązujesz ?... bo u mnie prawie leży po deszczu.

[tulipanka]

Podwiązana jest, bo nie dość, że sama ugina się pod ciężarem kwiatów, to jeszcze pies zrobił sobie w niej legowisko

[AGNESS]

Wiolu mój B.Anioł tegoroczny nabytek, a Jana Pawła mam już kilka lat....jeszcze nie kwitnie, w zeszłym roku przesadzałam go....mam nadzieję, ze nie spowoduje to, ze nie zakwitnie....rozrósł się pięknie, mimo wycięcia przy przeprowadzce w pień...ale pączuszków jeszcze nie widać...
Hortensje pięknie juz się prezentują, u mnie większość ma pąki, jedynie u Limelight i Vanilki nie widzę...mam nadzieję, ze jeszcze pokażą...byłoby strasznie zal, gdyby nie zakwitły....tym bardziej że Limelight to moja ulubiona...
Hortensja na tle dzbana

[x_Adasko]

Rzeczywiście Hortensje tylko podziwiać O powojnikach już nie wspomnę
A co to za ogromny czarny dzban na zdjęciu

[tulipanka]

Aga, Ja mam dwie Vanilki i jedna ma takie pąki, że lada moment a u drugiej ani widu. Też nie wiem co jej odbiło. Glebę obie mają taką samą, tak samo je dokarmiam w ten sam dzień były przycięte. Już nie liczę ze zakwitnie, bo wszystkie bukietowe, bez względu na odmianę mają już ogromne pąki.

Adam dziękuję w imieniu hortensji i powojników. Hortensje to moja miłość i staram się, aby ładnie kwitły.
Ten dzban zdobyłam kilka lat temu. To taki kamionkowy, podobny do tych małych w których kisi się ogórki.

[kogra]

Widzisz.....ale mi podsunęłaś pomysł......
Mam gdzieś w piwnicy taki duży gliniany garnek, będzie służył za ozdobę.....

[AGNESS]

Kurcze Wiolu....to pewnie i moje już nie zakwitną.....najbardziej mi żal Limelight, bo ją uwielbiam....ale jeszcze troszke nadziei na kwiatuszki sobie zostawię

[nyskadu]

Od oglądania takich liliowców można zachorować, ale cuda

[tulipanka]

Grażynko, u mnie taki gliniany garnek robi za donicę dla ziółek. Mam jeszcze mniejszy, ale ten czeka na ogórki małosolne

Aga, być może zakwitną, trzeba mieć nadzieję. Wiem, że Limelight w ubiegłym roku wydała jakby 2 pokolenia kwiatów. Może u Ciebie zakwitnie, tylko trochę później.
Zobacz tak to wyglądało. Zdjęcie z września.



Agnieszka, dziękuję, ale ja i tak uważam że nie mam cudów Jest parę osób na forum, które mają takir liliowce, że dech zapiera.