Dziękuję jak zawsze dziewczyny..
Jolu..dziękuję...po wizycie u Ciebie to ja Ci do pięt nie dorastam...masz cudowny ogród..
Ja w swoim ogrodzie to właśnie mało co planuję idę na żywioł ...a i zmieniać mi się wiele nie chce..jedynie dorabiam rabatki...kradnąc trawę;)))
Dzisiaj miedzy wożeniem ziemi w ogrodzie...jak padał deszcz robiłam przerwy a w nich piekłam ciastka...
zapraszam może koś się poczęstuje;)))
Uploaded with
ImageShack.us
.. jasne z borówkami...
..ciemne z czekoladą...
..ciemne z daktylami..
..mieszane z borówkami..
Dodam przepis..jeśli ktoś chce skorzystać...robi się szybciutko..

Mufinki czekoladowe
25 dag mąki
2 łyzeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżki ciemnego kakao
17,5 dag cukru kryształu
1 cukier waniliowy
250 ml mleka
90 ml oleju
1 jajko
W jednym naczyniu wymieszać wszystkie suche składniki, w drugim mokre. Wlać mokre do suchych i szybko wymieszac, aby składniki sie połaczyły. Forme do mufinek wyłozyc papilotkami, wlac do mnich ciasto, delikatnie do każdej mufinki wcisnąć kawałki pokrojonej czekolady. Piec ok. 20 min w temp. 200 stopni. Po upieczeniu posypac cukrem pudrem lub posmarować gęstym lukrem.
Muffinki jasne
2 szkl mąki
3/4 szkl cukru
2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szkl mleka
1/2 kostki roztopionego masla
1 jajko
robi się jak czekoladowe...owoce daję jaki mam...